Zwolnienie z WF od lat wzbudza sporo kontrowersji. Niektórzy uczniowie potrafią bowiem permanentnie rezygnować z zajęć wychowania fizycznego, chociaż w praktyce nie mają ku temu faktycznych powodów. Oczywiście bardzo często zdarza się również, że nasza pociecha boryka się z różnymi dolegliwościami lub chorobami, które wykluczają jej udział w takich lekcjach. Zgodnie z obowiązującymi obecnie przepisami każde dziecko ma prawo do nieuczestniczenia w zajęciach wychowania fizycznego pod
warunkiem, że jest to właściwie uzasadnione. Kto może więc wystawić zwolnienia z WF-u i jakie są ich rodzaje?
Zwolnienie z WF – kiedy przysługuje?
Według aktualnych przepisów regulujących sposób wystawiania zwolnień z zajęć wychowania fizycznego każdy uczeń ma prawo ubiegać się o zwolnienie ze względu na obecny stan zdrowia. Ostateczną decyzję o wystawieniu dokumentu podejmuje jednak dyrektor szkoły na podstawie dostarczonych zaświadczeń lekarskich. W zależności od opinii medycznej dziecko może otrzymać jednorazowe, długoterminowe lub całoroczne zwolnienie. W niektórych przypadkach lekarz może też zalecić jedynie częściową rezygnację z wykonywania ćwiczeń, co do których występują określone przeciwwskazania (np. zakaz gimnastyki dla
uczniów mających problem z kręgosłupem lub kolanami). Faktyczne powody zabraniające dziecku uczestnictwa w lekcjach WF-u mogą być bardzo różne i zależą od ogólnej kondycji zdrowotnej pociechy.
Wśród najczęstszych powodów, które sprawiają, że dziecko nie powinno brać udziału w zajęciach wychowania fizycznego wymienia się:
- ogólne gorsze samopoczucie;
- drobne urazy (np. ból kostki, obtarcie kolan);
- stany pourazowe (np. po złamaniu kości, skręceniu stawu, nadwyrężeniu mięśni);
- rekonwalescencja lub osłabienie po przebytej chorobie lub infekcji;
- ból głowy, zęba bądź brzucha;
- menstruacja u dziewczynek;
- wady serca z niewydolnością krążenia;
- choroby długotrwałe lub genetyczne (np. astma, padaczka);
- dolegliwości układu ruchu;
- choroby kręgosłupa;
- zaburzenia psychiczne;
- inne problemy zdrowotne lub fizyczne.
W każdym przypadku ocena ogólnego stanu zdrowia jest indywidualna i zależy wyłącznie od lekarza prowadzącego.
Jednorazowe zwolnienie z WF-u
Rodzice albo opiekunowie prawni mogą wypisać swojemu dziecku jednorazowe lub kilkudniowe zwolnienie z WF-u. W tym przypadku wystarczy jedynie dostarczyć nauczycielowi prowadzącemu zajęcia pisemne uzasadnienie, dlaczego uczeń w danym momencie nie może ćwiczyć.
Zazwyczaj takie zwolnienia związane są z chwilową niedyspozycją pociechy i mogą dotyczyć trwającej właśnie miesiączki u dziewczynek, lekkiego przeziębienia, bólu głowy lub zęba czy drobnego urazu. Niezwykle istotne jest to, aby zwolnienie od rodzica dotyczyło wyłącznie tymczasowych dolegliwości i nie przekraczało tygodnia. Przy dłużej niedyspozycji konieczne okaże się już przedstawienie zwolnienia lekarskiego.
Semestralne i całoroczne zwolnienia z WF-u
W niektórych sytuacjach stan zdrowia ucznia wyklucza go jednak z możliwości uczestniczenia w zajęciach wychowania fizycznego przez dłuższy czas. W takim przypadku dziecko może ubiegać się o semestralne, długoterminowe, a nawet całoroczne zwolnienie z WF-u. Obowiązkowo należy już wtedy przedstawić opinię lekarza, najlepiej specjalisty. Doktor po szczegółowym badaniu orzeknie, czy rzeczywiście istnieją przesłanki zabraniające uczniowi udział w tych lekcjach oraz na ile poważne są zgłaszane problemy zdrowotne. Następnie lekarz wystawi odpowiednie zaświadczenie medyczne, które będzie stanowić podstawę późniejszego zwolnienia. Ostatnim etapem dla osób ubiegających się o dłuższe zwolnienie z WF-u jest złożenie wniosku do dyrekcji szkoły wraz z dołączoną opinią lekarską.
Czekanie na ostateczną decyzję zazwyczaj nie trwa dłużej niż 14 dni. Po jej odbiorze rodzice powinni poinformować nauczyciela od zajęć wychowania fizycznego o zaistniałej sytuacji i konieczności zwolnienia dziecka z lekcji.
Wielu uczniów nie przepada za lekcjami wychowania fizycznego ze względu na własne obawy, a nawet lenistwo. Specjaliści jednoznacznie twierdzą jednak, że brak ruchu, zwłaszcza na etapie dojrzewania będzie miał potem negatywny wpływ na ogólną kondycję zdrowotną dziecka. Jeżeli potrzeba uzyskania zwolnienia z WF-u podyktowana jest wyłącznie niechęcią pociechy do zajęć, a nie faktyczną chorobą to nie warto jej ulegać, tylko jeszcze skuteczniej namawiać do podjęcia regularnych ćwiczeń.
Komentarze