Małe dziecko jest dla rodziców nie tylko wielkim szczęściem, ale też ogromnym wyzwaniem. Szczególnie opieka nad pierwszym dzieckiem może być trudnym i wymagającym doświadczeniem, gdyż świeżo upieczeni rodzice dopiero uczą się przebierania, karmienia, kąpania, ubierania i co najważniejsze, zachowań i zwyczajów samego maluszka. Wiele zjawisk i sytuacji z pewnością może przerazić nawet najtwardszych i najlepiej przygotowanych opiekunów, jednak na szczęście większość z nich okazuje się później po prostu stanem przejściowym. Jedną z takich sytuacji jest oziębienie kończyn noworodka, które często budzi u rodziców niepokój. O czym może świadczyć taki stan i kiedy należy się niepokoić – na te pytania spróbujemy odpowiedzieć w naszym artykule.
Czy noworodkowi na pewno nie jest zbyt zimno?
Jedną z najważniejszych zasad, o których należy pamiętać w opiece nad noworodkiem jest to, że musi być on zawsze odpowiednio ubrany, gdyż niezwykle łatwo traci ciepło. Dzieje się tak dlatego, że w przeciwieństwie do dorosłego, taki maluch ma stosunkowo dużą powierzchnię ciała, co bardzo ułatwia utratę ciepła do otoczenia. Z tego też powodu małe dzieci muszą być ubierane nieco cieplej niż inni i należy o tym pamiętać.
Zbytnia troska o dobro maluszka może doprowadzić jednak z drugiej strony do jego przegrzania, do czego też nie należy doprowadzać. Jak więc to wypośrodkować i dobrać odpowiednią temperaturę? Wystarczy po prostu sprawdzić, czy noworodkowi nie jest zbyt zimno lub ciepło.
Inaczej niż u dorosłych, zimne rączki i nóżki malca wcale nie świadczą o tym, że marznie, a żeby się o tym upewnić należy dotknąć po prostu skóry karku maluszka – prawidłowo powinna być ona w dotyku przyjemnie ciepła. Gorąca i spocona skóra będzie świadczyć o przegrzaniu, natomiast chłodna o tym, że jest mu zimno. W razie wątpliwości zawsze można skontrolować temperaturę ciała noworodka termometrem, trzeba tylko pamiętać, że prawidłowe wartości różnią się w zależności od sposobu i miejsca jej pomiaru.
Czy potrzebna jest wizyta u lekarza?
W przypadku małych dzieci zawsze warto pójść do lekarza o jeden raz za dużo niż za mało, dlatego też jeżeli rodzic zauważy cokolwiek co wzbudza u niego poważny niepokój, nie ma co się wahać. Z uwagi na to, że organizmy dzieci są w wielu aspektach niedojrzałe i bardzo różne od organizmów dorosłych, to również objawy chorób potrafią być u nich całkiem inne, co sprawia, że diagnostyka i leczenie maluchów potrafi przysporzyć lekarzom wiele trudności. Jeżeli oziębienie kończyn u noworodka utrzymuje się dość długo, lub niepokoi rodzica, wtedy warto udać się do lekarza rodzinnego lub pediatry, aby to skonsultować.
Często jednak lekarze rodzinni lub pediatrzy nie są w stanie ustalić przyczyny oziębienia kończyn noworodka i kierują rodziców do specjalistów z dziedziny kardiologii, obawiając się, że może mieć to związek z nieprawidłowościami układu sercowo-naczyniowego. Podczas takiej konsultacji lekarz dokładnie zbierze wywiad oraz zbada maluszka. Dużą pomocą w takim procesie diagnostycznym jest badanie ECHO serca (UKG), które jest badaniem całkowicie bezpiecznym i nieinwazyjnym. Podczas jego wykonywania specjalista ma możliwość dokładnie obejrzeć budowę serca oraz to, w jaki sposób pracuje, dzięki czemu może następnie potwierdzić lub wykluczyć takie nieprawidłowości jak np. ubytek przegrody międzyprzedsionkowej, ubytek przegrody międzykomorowej, niedomykalność zastawek czy zwężenie odpływu prawej lub lewej komory.
Na szczęście, u większości maluszków przyczyna zimnych rączek i nóżek nie jest poważna i jak podejrzewają specjaliści, związana jest po prostu z niedorozwojem układu naczyniowego na tak wczesnym etapie życia dziecka, w związku z czym krew ma trudności z właściwym przepływem i docieraniem do maleńkich naczyń obwodowych znajdujących się w dłoniach i stopach noworodków.
Kiedy należy się niepokoić?
Zwykle oziębienie kończyn u noworodka jest etapem przejściowym i po pewnym czasie układ sercowo-naczyniowy dojrzewa i zaczyna pełnić wszystkie swoje funkcje, jednak istnieją pewne sytuacje, które wymagają konsultacji ze specjalistą
Sinica – zasinienie i oziębienie kończyn świadczy o rozpoczynającej się centralizacji krążenia. Oznacza to, że organizm chcąc zabezpieczyć przed niedokrwieniem najważniejsze narządy (mózg, serce, płuca) ogranicza dopływ krwi do narządów obwodowych, w tym do kończyn. Powoduje to ich niedokrwienie i niedotlenienie, a w konsekwencji również zasinienie i oziębienie. Objaw taki może pojawić się np. z powodu nieprawidłowej budowy lub funkcji serca maluszka.
Gorączka – podwyższona temperatura ciała noworodka, zimne stópki, wymioty, marmurkowata skóra, przyśpieszenie oddechu i duszność, napięte ciemiączko i zaburzenia świadomości to tylko niektóre z symptomów zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych. W takiej sytuacji należy natychmiast udać się do szpitala, gdyż nieleczone, potrafi być ono fatalne w skutkach.
Asymetria temperatury kończyn – oziębienie tylko jednej kończyny lub np. tylko kończyn dolnych może świadczyć o jakiejś przeszkodzie w dopływie krwi do tego obszaru ciała. Taki objaw bezwzględnie wymaga pilnej konsultacji z lekarzem.
Pomimo tego, że noworodek może się wydawać po prostu o wiele więcej śpiącym, często jedzącym i całkowicie zależnym od opiekuna małym człowieczkiem, to tak naprawdę prawie wszystko, co dzieje się w jego organizmie jest kompletnie różne od procesów zachodzących u dorosłych. Dlatego też niektóre maluszki początkowo mogą mieć zimne rączki i nóżki, będące najprawdopodobniej wynikiem niepełnej dojrzałości układu sercowo-naczyniowego. Nie jest to powód do większego niepokoju, jeśli nie towarzyszą temu takie objawy alarmowe jak np. sinica, asymetria czy gorączka lub też gdy stan ten nie trwa zbyt długo. Z uwagi na to, że takie objawy mogą czasem świadczyć o jakichś nieprawidłowościach związanych z budową lub funkcją układu krążenia, zawsze warto skonsultować się w tej sprawie ze swoim lekarzem rodzinnym lub pediatrą.
Opieka nad noworodkiem Redakcja: Agnieszka Balanda
Pediatria Tom 1 i 2 Wanda Kawalec, Ryszard Grenda, Redakcja: Helena Ziółkowska
https://www.meningitis.org/meningitis/check-symptoms/babies
Komentarze