Zielone wody płodowe – powód do niepokoju?

Wody płodowe w prawidłowo przebiegającym porodzie są przezroczyste,  ewentualnie białawe, słomkowe. Jeśli po pęknięciu pęcherza płodowego, zauważamy zielone wody płodowe lub czerwone albo brunatne, konieczna jest natychmiastowe udanie się do szpitala.

Zmieniona barwa wód płodowych może (ale nie musi!) świadczyć o poważnym zagrożeniu życia i zdrowia dziecka.

W niektórych przypadkach nie jest to niepokojący sygnał. Mimo to zaleca się ostrożność, bo zielone wody płodowe świadczą o niedotlenieniu, które może się powtórzyć w trakcie porodu.

Zielone wody płodowe

Dlaczego wody płodowe są zielone?

Wody płodowe stają się zielone, gdy dziecko przebywają w łonie mamy oddaje smółkę, pierwszą kupkę. W prawidłowych warunkach pierwsze wypróżnienie powinno nastąpić po porodzie, w 1-3 dobie życia (większość noworodków oddaje smółkę w pierwszych 24 godzinach życia).

Wydalenia smółki do wód płodowych może mieć różne przyczyny. Bazuje na silnej reakcji pod wpływem której zwieracze rozluźniają się i smółka zostaje usunięta. Mechanizm ten może wynikać:

  • z niedotlenienia,
  • ze stresu wewnątrzmacicznego.

Przyczyna może być też inna – przejście ostrej infekcji przez mamę pod koniec ciąży. Ryzyko wystąpienia zielonych wód płodowych wzrasta w przypadku przenoszonych ciąż.

Dlaczego zielone wody płodowe to powód do niepokoju?

Choć w wielu przypadkach zielone wody płodowe nie stanowią powodu do niepokoju, poród przebiega prawidłowo i dziecko rodzi się zdrowe, to gdy się pojawią, należy reagować. Zdarza się bowiem, że uprzedzają one problemy, które następują w trakcie porodu. Sprawiają, że u dziecka pojawiają się kłopoty z oddychaniem. Dlatego dziecko rodzące się z zielonych wód powinno być baczniej obserwowane i objęte opieką dobrego pediatry.

Istnieje również ryzyko zachłyśnięcia wodami płodowymi w trakcie porodu. W takiej sytuacji często zleca się podanie antybiotyku. Nierzadko noworodek musi przebywać w inkubatorze.

Co robić?

Jeśli odchodzą wody płodowe i mają one kolor zielony, należy natychmiast udać się do szpitala. Nawet w sytuacji, jeśli akcja skurczowa jeszcze nie rozpoczęła się. Zaleca się pozostanie w pozycji leżącej i wezwanie pogotowia.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Skonsultuj się z lekarzem.

Jesteśmy tu dla Ciebie. Podejmujemy tematy, które dla nas, Rodziców, są ważne. Miło nam Ciebie gościć na naszej stronie! :) Pozostaw ślad po sobie w komentarzu! Jeśli prowadzisz bloga, chętnie Cię odwiedzimy! :)

Komentarze

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.*

  1. Ala

    zielone wody płodowe mnie by wystraszyły…oby nie

  2. sylka

    Kiedy odeszły mi zielone wody, dyspozytorka pogotowia powiedziała, że to nic strasznego i powolutku bez paniki zbierać się z mężem do szpitala. W szpitalu też trzymali mnie na skurczach na luzie jeszcze 10h, skończyło się cesarką, bo za długo to trwało. Dzięki Bogu synek urodził się w świetnej kondycji, gładki i różowy. Więc rzeczywiście nie zawsze to coś bardzo złego.