Mamy dla Was ciekawy konkurs, w którym możecie wygrać wyjątkowe przytulanki Tuli dla swojego dziecka. Tuli ułatwia dziecku zasypianie, jest polecany dla maluszków od urodzin, z zewnątrz jest pokryty miękkim i ciepłym welurem, a od wewnątrz gładką satyną. Główka przytulanki kryje delikatną grzechotkę. O Tuli pisaliśmy tutaj.
Tuli to w 100% polski produkt. Zaprojektowany w Polsce i uszyty również w kraju. Producent udostępnia trzy wzory – uniwersalny i dedykowane chłopcom i dziewczynkom (oczywiście różowy Tuli Słonik może zostać sprezentowany chłopcu, a niebieski Tuli Piesek dziewczynce…:)
Który podoba się Wam najbardziej: beżowy królik, niebieski piesek czy różowy słonik?
Nie możecie się zdecydować?
To trudne…
Mimo to warto, na przykład po to, by wziąć udział w naszej zabawie i wygrać uroczą przytulankę dla swojego dziecka. Tuli może stać się również prezentem dla maluszka, który właśnie się urodził lub „przeprowadza się” do własnego łóżka, pokoju. Spodoba się mniejszemu i starszemu dziecku.
Jak wziąć udział w konkursie?
Zasady są bardzo proste.
1) Wybierz ze zdjęcia, którego Tuli wybierasz.
2) Napisz w komentarzu, jaki jest Twój wybór.
3) Swoją decyzję uzasadnij.
4) Udostępnij wpis na Facebooku (pole znajdziesz we wpisie).
Konkurs trwa do 25 sierpnia 2014 roku do godziny 24.00.
Lista zwycięzców zostanie ogłoszona do 30 sierpnia 2014 roku.
Pamiętaj, by dodając komentarz, wpisać swój prawdziwy e-mail. Tylko w ten sposób będziemy mogli skontaktować się z Tobą w celu przekazania nagrody.
Możesz dodać dowolną ilość odpowiedzi.
Nagrody:
Nagrodzimy autorów trzech komentarzy.
Losowo wybierzemy dla każdego Laureata jedną z zabawek Tuli (beżową, różową lub niebieską).
Laureaci mają czas do podania danych kontaktowych w odpowiedzi na otrzymany e-mail o wygranej w przeciągu dwóch tygodni od dnia wysłania wiadomości e-mail.
Nagrody zostaną wysłane pocztą w przeciągu 2 tygodni od otrzymania pełnych danych adresowych.
Przystępując do konkursu, akceptujesz regulamin konkursu.
Zapraszamy na stronę producenta Tuli.
Wybieram słonika, bo słonik przynosi szczęście :)
Jasne, że królik – jest przepiękny, świetny pomysł na takie zabawki
Zdecydowanie piesek – dla mojego dwumiesięcznego Oskarka
Wybieram różowego słonika dla córeczki ponieważ w dzisiejszych czasach aby przeżyć, coś osiągnąć i nie poddawać się należy mieć skórę jak słoń, życie to nie bajka
Dla Tomusia prosimy różowego słoniczusia. Bo Tomcio lubi się tulić, a że słonika jeszcze nie ma to z chęcią taki prezent przyjmie :)
Zdecydowanie Pan Królik! Bo ma długie uszy do majtania, miąchanie i ugniatania! :)
różowy słonik
mały słonik różowy słonik był by cudowną zabawką dla moich córeczek :) Anielka kocha słoniki ,na pewno byłaby zachwycona i już by zadbała o to żeby jej jeszcze nienarodzona siostrzyczka też go pokochała :)
Mój wybór padł na KRÓLIKA :) Królik jest uroczy, ale też bardzo rozbrykany tak jak mój Tymuś, który -póki co- bryka sobie w moim brzuszku, ale za miesiąc przejdzie na naszą stronę świata i wtedy taki pluszowy kompan na pewno przydałby mu się do zabawy, do lulania i wypraw poznawczo-rekreacyjnych ;)
Prosimy o beżowego Królika co mym dzieciom radość przkica,
oczkiem swym mrugnie, a ma Córcia uśmiechnie się cudnie!
Na Synusia popatrzy, jego oczka rozjaśni.
Uszkiem posmyra, łapką pogłaszcze a Hanusia już klaszcze.
Antosia do snu utuli mrucząc do uszka luli luli…
Tulisiu Królisiu to Twój domek kochany
MY CZEKAMY! :)
Wybieram beżowego Tuli Królika, ponieważ napewno bedzie super ”uspokajaczem” w lepsze i gorsze dni maleństwa ;)
Gabrys czeka na bezowego krolika bedzie mial frajde z takiego kocyka :) za uszy wytarmosi, do zabawy zaprosi.
Dla mojego dziecka wybieram różowego słonika, ponieważ uwielbia ten kolor i będzie czuła się bezpiecznie wtulona w słonika.
Wybieramy pieska dla naszej córci.Mam nadzieję,że pomógłby Marysi zasypiać we własnym łóżeczku bo nadal śpi z nami.A do spania przytula swoją pielusię,która już jest troszkę zniszczona i taka nowa przytulanka na nowe miejsce spania pewnie by się sprawdziła.
Wybieramy królika :) warzywa lubimy, więc razem z królikiem i małym Jasiem będziemy chrupać witaminki :)
a ja wole Króliczka bedzie sie mogł przytulać do niego raz Synus a raz Córeczka :)
Wybieram różowego słonika, ponieważ moja córeczka uwielbia ten kolor i będzie czuła się bezpiecznie przy słoniku :)
Myślę, że króliczek jest taki uniwersalny i kochany, przylulaśny i słodziutki.
Wybieramy pieska! Wygląda na niezwykle smutnego, więc nasz pozytywnie nastawiony do świata Synek pobudzi Go do życia ;-)
Wybieramy pieska, bo kochamy wszystkie zwierzaki,a w domu mamy kotka więc dla równowagi dla synka przydałby się piesek :)
Wybieram słonika, bo jest słitaśny :)
Mòj jedynastomiesieczny synuś zapytany ktòry misiaczek mu sie podoba zaczał szczekać wiec sam wybrał pieska tak jak mama bo jest słodziutki i cudownie by było wreczyć mojemu synusiowi takiego cudnego tuli pieska na jego pierwsze urodzinki tym bardziej ze uwielbia zapiać ze swoimi maskotkami :)
Piesek jest cudowny.Podobny do naszego”domowego”psiaka,którego synek uwielbia ale niestety nie może go tarmosić i ciągnąć,bo jak wiadomo pieski tego nie lubią.W przypadku TULI nie miałby takich problemów:)Dlatego proszę o własnie tego TULI
Dla mojej 8-miesiecznej coreczki Zuzi wybieram kroliczka. Uwielbia ciagnacz uszy zabawki a malutki kroliczek grzechotka to jej pierwsza zabaweczka byla. Wiec z checia bysmy powiekszyly krolicza rodzinnke.
Wybieram( tzn moja ośmiomiesięczna Kaja) różowego słonika , ponieważ nic tak dzidzi nie utuli jak różowy słonik Tuli.
Wszystkie są urocze, ale najbardziej przypadł nam do gustu niebieski piesek :) Nie dość że ma uroczy pyszczek, to jeszcze te odbite łapki… <3 przypominają mi malusie stópki mojego synka :) Bardzo byśmy chcieli go mieć <3 :)
Wybieram Tuli pieska,ponieważ mój synek bardzo lubi pieski i oczywiście uwielbia się do nich przytulać.Mój ukochany synek bardzo ucieszyłby się z wygranej,każdej nocy przytulanka pomagałaby mu zasnąć:)
Pozdrawiam Anna
Alicja prosi o niebieskiego pieska dlatego ,że jest najsłodszy ze wszystkich Tuli i wygląda na potrzebującego tulenia a tego w naszym domu na pewno mu nie zabraknie :-)
Mojemu synkowi najbardziej spodobałby się piesek, gdyż on uwielbia pieski:) A do tego jeszcze jest niebieski, idealnie pasuje dla chłopca:)
Wybieram Tuli różowego słonika jest piękny i mojej córeczce, a raczej córeczkom będzie sie bardzo podobal, poniewaz uwielbiają słoniki
Wybieram Tuli królik, ponieważ mój mały uwielbia króliczki i byłby to dla niego cudowny prezent.
wybieram tuli piska, ponieważ pasuje do łóżeczka małego i jest słodki :)
Wszystkie są urocze, ale najładniejszy niebieski piesek. Kolor niebieski uspokaja, a do tego piesek to jedno z ulubionych zwierzątek mojego Filipka.
Wybieram tuli króliczka, ponieważ jest prześliczny i na pewno spodobał by się mojemu maleństwu i zasypiał by przy nim spokojnie.
Wybieram dla mojego Słodkiego Synka beżowego Króliczka, ponieważ kolorystycznie pasuje mu do karnacji skóry, mój Synek lubi marchewki, w ciąży jadłam je prawie codziennie, więc będzie miał miłe wspomnienia i jest cudaśny.
Niebieski piesek to Tuli najlepszy dla mojego synka Leosia, ma niecałe 3 miesiące a już uwielbia się tulić. Leoś byłby szczęśliwy mogąc zasypiać z tak słodką przytulanką, na pewno byłaby jego towarzyszem na długie lata. Piesek Tuli to idealna przytulanka na gorsze dni byłaby pocieszeniem, idealnym dla niego przyjacielem.
Wybieramy różowego słonika ponieważ nasza Niunia jest fanem słoni… jak na razie ma same niebieskie wiec przydałoby się coś różowego :P
WYBIERAM RÓŻOWEGO SŁONIKA BO LADA DZIEŃ SPODZIEWAM SIĘ CÓRECZKI RÓŻOWY SŁONIK PRZYNIESIE SZCZĘŚCIE
Piesek :)
Najbardziej podoba mi się różowy słonik. Wybrałam go ponieważ moja córeczka Oliwka kocha już swoją maskotkę słonika i różowy kocyk, a słonik tuli to jakby ich połączenie.
Bardzo zachwycił mnie i męża KRÓLICZEK TULIŚ beżowy, jest to dość uniwersalny wybór dla chłopczyka i dziewczynki. Ma bardzo wygodny kształt i do tulenia, ściskania jak i do okrycia.
Tuli królik beżowy jest bardzo neutralnym wyborem dla malucha. A to byłby wspaniały prezent dla nowego członka rodziny :)
Wybieram Niebieską przytulankę. Dlaczego?? Bo mój 4letni syn śpi z RÓŻOWĄ POSZEWKĄ NA PODUSZKĘ.
Oczywiście że słonik, ma piękne „uszka na środku” …. czyli serduszka:) córcia sama wybrała paluszkiem a wszędzie gdzie zobaczy uszko to całuje i tuli:) przytulanka w 100 % stworzona dla mojej córci :), więc jeśli by ją otrzymała od pierwszego dnia zagościła by w łóżeczku mojego małego smyka:) pozdrawiamy serdecznie
Tuli słonika wybieram, ponieważ moja córeczka wybrała go sobie…bardzo lubi rózowy kolor i słoniki :)
Przytulaśna psinka to idealny obrońca przed złymi snami i przyjaciel podczas chłodniejszych jesiennych spacerów. Zosia, która jeszcze wygrzewa się w brzuchu swojej mamy, na pewno doceni ciepły dotyk psiego „futerka” i poczucie bezpieczeństwa jakie daje czwororożny przyjaciel, kiedy już opuści swój inkubator :)
Piesku niebieściuchny, machnij łapką czarodziejską
i swą mordką ukochaną spójrz na buzie roześmianą!
To już Antoś Twój malutki czeka cały wesolutki,
na zabawę i radości, które w sobie pewnie gościsz.
Dasz mu radość, szczęście, miłość gdy przytuli Cię w zabawie…
Gdy wieczorem czas już spać dasz mu ukojenie dnia….
Więc niecierpliwie już czekamy, do Antkowej chaty zapraszamy!!!
Wybieram niebieskiego pieska dla swojego synka. Nie jestem zwolenniczką elektronicznych zabawek dla niemowląt, są za głośne, sztuczne, zbyt kolorowe – utrudniają maluchowi zasypianie. Uważam, że dla dziecka najlepsze są proste zabawki-przytulanki wykonane z miłego w dotyku materiału, a takie właśnie jest Tuli. Chciałabym, aby moje dziecko zasypiało z ulubioną zabawką wiedząc, że nie wyrządzi nią sobie krzywdy.
Nie znamy płci dzidziusia, więc prosimy o królika, ponieważ gdy dzidziusiowi płakać się chce rozejrzy się przyjaciel Tuli obroni Cię:-)
Różowy Słoniku znajdź się w Hani pamiętniku,
jak zabawka ukochana do tulenia, zasypiania…
Ta jedyna, ta najmilsza…
Co dzieciństwo w sobie zmieści, mojej Hani, mej Córeczki…
Tak by Hanna za lat naście patrząc na Twe oczka właśnie
miała obraz przed oczami roześmianej małej Hani!
Tulisiu mięciutki,bądź obrońcą mego Skarbu…
Mego Szczęścia i Serduszka,
stój jak na straży na brzegu łóżka…
gdy złego IM moc chce zburzyć radość snów.
Czy to słonik, piesek, królik bądź jak dobra wróżka,
które spełni ICH marzenia…
BĄDŹ do kochania i tulenia!
Poprosimy o króliczka Tuli co nasza przyszła kruszynka chętnie utuli.
Poprosimy o Tuli psiaka ponieważ pies to najlepszy przyjaciel człowieka…są prześliczne!!!
Wybieram dla mojego 3 miesięcznego synka niebieskiego pieseczka jest słodki jak mój kochany skarbeczek będzie miał do kogo się przytulać jak mamusia znika z zasięgu wzroku i wtedy mojemu synusiowi jest bardzo smutno.Wierze ze pieseczek bardzo go zadziwi oraz pozwoli mu uczyć się miłości bliskości i ciepełka :-)A wiec pieseczku tuli czekamy na twoje uściski i przytulanki przez wszystkie wieczory i ranki !!!!!!!!!!!!!!!
Niebieski piesek bo mam chłopczyka i pasowałby do koloru jego mebli ścian z pokoju:)
Tuli tuli niebieski czy różowy do dziecka się nocy przTULI:):):)
Dla mojego 2 miesięcznego synusia wybieram pieseczka, którego przytuli i utuli.
Słonik Tuli naszą Tolę :) Toli bardzo by się przydał, ma ona 2,5 miesiąca i uwielbia przytulać się i tarmosić pieluszke tetrową, myśle że słonik Tuli bardzo by się spodobał Toli :)
oczywiscie ze słonik ,bo słonik to nie konik ,a moja córka ogląda bajkę i krzyczy słonik !!!!:)
ten brazowy krolik poniewaz mozna za tebuszy wytargac bezkarnie a pozniej utulic do snu kroliczka i nie bedzie mial dzidzi za złe:)nawet ogrzeje i utuli do snu:))bo to przyjaciel snu.
Mała Hania, Mysia -Pysia bardzo wygrać chce Tulisia.
A że kolor jej różowy- królik będzie wyjątkowy!
Więc Króliku nasz Tulisiu ruszaj do nas kic kic kic
Hania czeka i wygląda, kiedy to Tulisia spotka.
Wybieramy różową tulinkę słonika dla naszej córusi, bo słonik napewno szczęście w konkursie przyniesie Nastusi!
Mały piesku mordką rusz, do Antolka biegnij już!
Mały rączki już wyciąga bo nagroda już nadciąga.
Będzie kochał, tulił, głaskał…
Taka będzie z pieska frajda!
Tuliś miękki i milutki dla Antosia i Haniutki,
różowiutki dla Haniutki, a niebieski Antka kusi…
SOSie dobrze losuj- dla Tulisiów domek mamy
i serdecznie zapraszamy!
Kiedy słonko już zachodzi, Tuliś na podusie wchodzi
czule dzieci nam przytula, od dziś lula…
Do snu kusi i zaprasza, teraz rola to nie nasza.
Tuliś broni ich i strzeże, bo słoń to odważne zwierze!
Czy to słonko czy też deszcz ,
Tuliś zawsze dobry jest.
Piesek chętnie łapkę poda, gdy u dziecka mina sroga.
Królik uszkiem łezkę strąci, gdy Maluszka smutek mąci…
Taka już Tulisia rola, by być zawsze no i wszędzie gdy potrzeba taka będzie!
Wybieram słonika, ponieważ dziecko kojarzy mi się z nowym życiem, z nowym serduszkiem. Serduszko musi rosnąć, bić, żeby dziecko żyło. Każde dziecko to kolejne serduszko pełne niewinności, które należy kochać i pozwolić mu żyć. Serce to symbol dziecka. Nie ma piękniejszego dźwięku od bicia serduszka, które słyszymy na usg w trakcie ciąży.
Wybieram Tuli słonik, ponieważ moja córcia kocha kolor różowy – na punkcie słonika na pewno oszalałaby ze szczęścia
Wybieram króliczka ponieważ je on marchewkę a to witaminki i samo zdrowie :)
Hej tulisiu Ty milutki,
jesteś taki różowiutki,
do kochania tyś w sam raz,
lecz Cię zdobyć trudna sprawa,
czy się znajdzie na to rada?
Przytulanki przecudne! Przypadkowo trafiłam na stronę i co za radość, że jest nareszcie polski produkt, który jestem pewna że zadowoli rzesze mamusiek i ich pociechy i będzie niezaprzeczalną alternatywą dla jakiejś tam „zagranicznej” przytulanki c…ki i całej masie gryzaczków, grzechotek i innych zabawek wyprodukowanych w Chinach. Ja ze swoją 13 miesięczną Oliwką wybieramy królika, bo… ma długie uszy i będzie za co go ciągnąć, uspokoi kiedy kolejne ząbki będą się dawać „we znaki”, świetnie zastąpi tetrową pieluszkę przy zasypianiu, będzie się można przytulać do niego w drodze do żłobka i z powrotem, i jak dobrze o niego zadbamy to będzie z nami przez całe przedszkole, bo z czymś takim przyjemnym, mięciutkim i cieplutkim kto chciałby się rozstawać. No i wzbudzałby zazdrość innych mam a jednocześnie był świetną reklamą naszego rodzimego dobrze wykonanego produktu, posiadające odpowiednie certyfikaty, bo producent na swojej stronie nas o tym zapewnia.
Poproszę słonika ;) moja mała Nikolka uwielbia bajkę o słoniu Beniaminku więc wasza przytulanka była by dla niej idealna ;)
Dla mojego synka wybrałabym pieska, bo za nimi szaleje, a w dodatku jest w jego ulubionym kolorze.
Ja wybieram Tuli Pieska ponieważ i wyłącznie dlatego bo mój maluch chodzi i nic tylko „hau hau”. Interesują go tylko pieski i pieski i pieski :) Hau! Hau!
Dla swojego synka wybieram najwierniejszego przyjaciela człowieka. Niebieski piesek będzie miał za zadanie strzec mojego Skarbu dzień i noc – wybór nie mógł być inny.
P.S. Udostępniam jako Agnieszka Matysek.
Niebieski piesek… o tak zdecydowanie!!! Pamiętam jak ja byłam małym dzieckiem moja mama (odeszła kilka tygodni temu) kupiła mi takiego leżącego pieska i doszyła do niego pieluszkę ponieważ z tymi dwoma przytulankami nie mogłam się rozstać. Wiem że mój mały synek zasypiałby z nim spokojnie. pozdrawiam.
wszystkie są słodkie, moje maleństwo ma taka słodką krowisie, i kłapouszka i tak slodko się „minia” jego uszkami i nawet minie troszkę „pominia” siostrzeniec ma od urodzenia króliczka i także z nim zasypia tak słodko.
Kamilek z chęcią zaopiekuje się beżowym króliczkiem :-) już widzę jak słodko trzyma go za te długie uszka swoimi malutkimi rączkami :-)
Kamilek z chęcią zaopiekuje się beżowym króliczkiem, już widzę jak słodko trzyma go ze te długie uszka swoimi malutkimi rączkami :-)
Witam wybieram niebieskiego pieska ze względu na niebieskie oczy mojego syna które są duże i niebieskie i bardzo będzie takie TULI pasować do niego.
Dla mojej córeczki chciałabym dostać maskotkę Tuli Króliczka. Córeczka urodziła się tydzień temu i jeszcze nie ma żadnej swojej ulubione przytulanki. Myślę, że króliczek będzie jej się podobał, gdyż sama jest słodka jak on i robi takie piękne minki. Pierwsza maskotka powinna być wyjątkowa.
Wybieram pieska, mamy w domu 3 duże psy- berneńskie psy pasterskie, to jest nasza pasja. Synek ma 4 miesiące, też już kocha psiaki, ale do pełni szczęścia brakuje mu małego, milutkiego, słodkiego, cudownego, oryginalnego psiaka (a własnie taki jest piesek Tuli) do przytulania i zabawy.
Wybór padł na pieska:)
Dlaczego piesek? Synek jest alergikiem i nie możemy mieć psa w domu, dlatego przytulanka byłaby pocieszeniem. Synek uwielbia pluszaki-dlatego na pewno by go pokochał.
Śliczne oczka i dwa uszka idealne dla maluszka, do tulenia, zasypiania kłapouchy będzie dla naszego Frania, który jeszcze kica w brzuchu mamy, ale po urodzeniu chętnie będzie zwiedzać świat razem z króliczkami.:)
Niebieski piesek na chmurzastej łączce chętnie się w tuli w czyjeś oczka śpiące. By sny nasz Franio miał lekkie jak chmury i pełne przygód jak Piesek Tuli z przyjemnością wielką w swoje rączki małe weźmie niebieskiego pieska Tuli.:)
Wybieram pieska moja córcia bardzo kocha wszelkie zabawki- pieski. Sprawiłby jej ogromna radość:)
Bardzo mi się podoba różowy słonik. Dlaczego? Za 2 tygodnie przyjdzie na świat nasza córeczka Rozalka i słonik Tuli napewno ją utuli i będzie miała piękne sny już od pierwszych dni narodzin :)
Wybieramy Różowego Słonika Tulika! Wybieramy – bo jest nas dwie, mama i córcia w brzuszku, która pojawi się już za miesiąc! Do tej pory nie mama nie mogła wybierać pięknego różowego koloru, bo starszy brat Gabryś go nie lubi. A przecież słonik jest przesłodki i na pewno bardzo przytulaśny. Eh, chłopcy są tacy nudni, nie wiedzą co fajne! :)
Wybieram różowy Tuli słonik bo jest dziewczęcy i taki odjazdowy! Będzie towarzyszył córeczce podczas drzemek i umili jej wszystkie sny :)
Wybieram Tuli Pieska bo od kiedy pokazałam go mojemu 1,5 rocznemu Synkowi ciągle chce go oglądać a jego uśmiech jak go widzi w internecie mówi samo za siebie :*
Chciałabym ujrzeć mojego oseska w objęciach błękitnego pieska. Taki słodki szczeniaczek w łatki, otuliłby dziecko swoją miękkością i dodał mu otuchy i moc radości:)
śliczna przytulanka w sam raz dla mojej dzidzi wybieram słonika
śliczna przytulanka w sam raz dla mojej dzidzi bardzo podoba mi sie słoń
różowy słon w sam raz dla mojej córeczka bardzo mi sie podoba ta przytulanka
My wybieramy słodkiego słonika,
Już moja córka w brzuszku mi fika,
Za dwa tygodnie mała się urodzi,
I tylko ten słonik mej córce dogodzi,
Mała od narodzin będzie go tuliła,
Będzie całowała, słodko się bawiła,
Dzięki niemu cała noc przespana,
Lena zadowolona, mama uradowana.
Szczęście taki słonik na pewno przyniesie,
Radość i uciechę w swej trąbie nam niesie,
Jest taki mięciutki i pasuje do Leny pościeli,
I już ma buzia na jego widok się weseli :)
Najbardziej podoba mi się różowy słonik. Słonik z podniesioną trąbą przynosi szczęście a wyhaftowane serduszka będą przypominać mojej córeczce jak bardzo ją kocham. Myślę, że Tuli-słonik będzie ulubioną zabawką naszej Kruszynki.
Tu na stronkę dziś zajrzałam
i z wrażenia oniemiałam
śliczne przytulanki Tuli:
słonik, piesek oraz królik
patrzą na mnie tak dostojnie,
ale słonik mruga do mnie,
on chce, abym go wybrała
i nim wnuczkę czarowała
swym wyglądem mnie urzeka,
ja na niego będę czekać.
Wybieramy niebieskiego psiaka! Moj 5mies synuś ma niebieskie oczeta, a zabawka podkreslalaby ich glebie. Do tego Stas uwielbia swojego pieska Mocusia lecz z wiadomych powodów nie moze z nim spac wiec miałby pluszowego! Pozdrawiamy! :) migrena20@onet.eu
Wybieram króliczka bo jest słodziutki i rozbrykany jak moja mała Zuzia :)
Zawsze chciałam mieć córeczkę. Mam wspaniałego synka, ale marzenie o dziewczynce pozostało. Może ten różowy słonik przyniesie mi szczęście w staraniach o córkę? Chciałabym, żeby był moim talizmanem, który przyciągnie dziewczęcą energię :-)
Tuli Piesek dla mojego małego wielbiciela zwierzaków :)
Ma dopiero trzy tygodnie, a nie może oderwać wzroku od naszego spanielka. Podejrzewam, że gdyby tylko mógł, wyściskałby naszego psiaka tak, że oczy wyskoczyłyby z orbit. Wolę oszczędzić zwierzaka i wręczyć małemu pluszaka. Wspaniałe uszka do ściskania i kocyk do przytulania. Zasypiałoby nam się łatwiej, sny byłyby bardziej kolorowe, a mama w końcu mogłaby się wyspać ;)
Wybieram Tuli Pieska, bo pies to prawdziwy przyjaciel człowieka, dlatego chcę żeby mój synek miał takiego przyjaciela z dzieciństwa. Przyjaciela, który będzie przy nim w tych dobrych i złych momentach, do którego będzie mógł się przytulić kiedy rodziców nie będzie w pobliżu, który będzie przy nim czuwał podczas snu i podróży, którego będzie wspominał w dorosłym życiu.
Wybieram Tuli słonika, ponieważ jest taki tuli tuli jak moja Ewelinka, jak go przytuli to będą dwa tulaski :)
Zdecydowanie piesek który będzie przypominal mojej córeczce naszego psiaka. Niestety naszej suczki wszędzie brać nie mozemy ze sobą to taki milusiński pomoze nam ja zastąpić w przytulaniu;)
Zdecydowanie piesek który będzie przypominał mojej córeczce naszego domowego psiaka za którym mloda szaleje. Tyle ze naszej suczki wszędzie brać nie mozemy dlatego prosimy o takiego milusińskiego psiaka który podczas wyjsc zastąpi nam nasza sunie;)
Wybieram Tuli pieska, ponieważ mój synek czasami robi takie śmieszne minki i wygląda jak taki słodki Ciapek, także myślę, że razem stworzyliby niepowtarzalny duet.
Wybieramy ślicznego Pieska dla mojego synka.
Synek uwielbia przytulaki :) tylko dzięki nim zasypia.
Wybieram pieska Tuli, ponieważ nasz dom obfituje w pieski i kotki, a taki przytulak od razu przypadnie do gustu synkowi.
Mój Dorianek na pewno chętnie przytuliłby się do Tuli pieska :) Psiak jest przesłodki z tą plamką na oku :) A mój synek uwielbia się tulić do pieluszki więc chętnie zastąpiłabym zwykłą białą tetrę ślicznym niebieskim pieskiem :D
Wybieram króliczka dla mojej słodkiej siostrzenicy Lenki :) Lenka uwielbia się przytulać dlatego króliczek Tuli będzie dla niej idealny. Dlaczego królik? Ponieważ to jej ulubione zwierzątko ;)
Wybieram ślicznego, niebieskiego pieska, który będzie Strażnikiem pięknych snów mojego synka i jego najlepszym przyjacielem od pierwszych miesięcy życia aneciaslonko@wp.pl
Wybieram dla mojego dziesięciomiesięcznego synka niebieskiego pieska :) powód jest prosty…mały uwielbia psy, a na ich widok aż cały z radości się trzęsie…aż niewiarygodne ile radości mu może przysporzyć taki Tuli.
Wybieram pieska, bo niebieski piesio, będzie przyjaznym i wiernym przyjacielem mojego synka :)
Niebieski piesek,bo mam synka
Wybieram pieska aby zawsze bronił moją córeczkę <3
Bardzo prosimy o Tuli Królika dla naszego dzidziusia. Nie chcemy wiedzieć płci dziecka, więc Tuli Królik będzie najbardziej uniwersalny. Bardzo prosimy o Tuli przytulankę :-))
Różowy słonik jest przepiękny i napewno spodoba się mojej kruszynce ;)
Poprosimy o Tuli Króliczka gdyż można podać dziecku do zasypiania zamiast pieluszki tetrowej…jest milsza w dotyku i bardziej interesująca i oczywiście ładniejsza :-) Kolejny duży plus dla zabawki Tuli to jest to,że została zaprojektowana i wykonana w Polsce! DLATEGO WŁAŚNIE CHCĘ JĄ JAAAAAAA!!!!:-)
Wybieram Tuli słonika ponieważ Ewelinka bardzo lubi różowe słonie :)
Dla mojego synka prosiłabym o niebieskiego pieska, maly bylby z niego zadowolony, ma 2 miesiace i wszystko zaczyna go juz interesowac a przytulanek dla niego niestety nie mamy.
Wybieram z córcią pieska bo ona bardzo kocha psy a jest za malutka abyśmy mogli kupić prawdziwego pieska ;-)
Wybieram Tuli słonika, ponieważ jest cudny :)
Wybieram królika bo ma taaaaakie długie uszy, moja córeczka mogłaby mu powierzyć wszystkie swoje najskrytsze sekrety, a on zawsze by jej wysłuchał:)
Wybieram różowego słonika, ponieważ chcę sprawic ze na małej buźce mojej siostrzenicy pojawi się niesamowity uśmiech na jego różowy widok :)
Wybieram pieska.. a dlaczego? bo moja księżniczka różowego słonika już ma i On nam szczęście przyniósł, bo za 7 miesięcy w naszym życiu pojawi się synuś :) i to dla niego! A pieski.. mamy 2 w domku zatem i trzecim dobrze się zaopiekujemy- w końcu dom pełen miłości, dzieci i zwierzątek to szczęśliwy dom- cóż chcieć więcej? !
Pozdrawiam
Różowy słonik dla Julci, jest to ulubiony kolor mojego skarba oraz słoń przynosi szczęście :)
Zdecydowanie Tuli Królik! Uszy posłużą do miętolenia, nosek do drapania, a delikatny welur do ogrzania w jesienne wieczory:) Z uwagi na wspomnienia, związane z pewnym pluszowym królikiem, odziedziczy po nim imię Zygmunt:) Pozdrawiam, Alicja.
Szary Króliczek Tuli dziś powiedział mi na ucho, że chciałby powędrować do małej Kalinki, która na niego czeka w swoim łóżeczku i ma dla niego dużo marchewek! :)
Wybieram tuli pieska bo jako jedyny z tego tulisiowego towarzystwa ma smutna minke, dlatego musi byc Nasz, ponirwaz potrzebuje przytulaszczkow i zapachu malego bobaska na poprawe humoru :)
Wybieram pieska, bo w naszym domu wszyscy uwielbiają pieski:) Nie ma nic milszego od pieska, a kolor niebieski sprzyja zasypianiu :)
Wybieram Różowego Tuli , ponieważ jest to mój ulubiony kolor :) a poza tym jest najsłodszy ze wszystkich <3
Wybieram tuli pieska . Bo ja jestem bardzo ciekaw jak to w Polsce w końcu jest: Woda ścieka i pies ścieka czy ten tuli ścieka też?
Wybieram Tuli słonika, ponieważ Ewelince bardzo się podoba i będzie zawsze tuliła go w dzień i w nocy.
Tuli królik jest moim numerem jeden, dlaczego? Ponieważ przypomina mi moją ulubioną zabawkę z dzieciństwa, kiedy miałam kilka lat nie mogłam usnąć bez przytulania się do długich uszu burego zwierzaka, wcześniej należał do mojego brata więc jest to zwierzak lubiany i przez dziewczynki i chłopaków. Jedna zabawka a wychowała dwoje dzieci, dla mojego „ktosia: (nie znamy płci) najlepszy byłby neutralny dzięki kolorowi króliczek
To fajosie jak zamowic je
Wybieram króliczka.ale jak zamuwic
Króliczek jest boski nazwe go zuzia.
Jak zamawia sie tego króliczkA tuli.
Nie moge zamówic.
Tuli piesek, tuli królik
A Szymonka kto utuli??
Czy to słonik, czy to królik??
Nie!!!Szymonka piesek tuli :)
Tak jak w słowach rymowanki dla Mojego Synka wybieram pieska :)
Wybieram tuli kroliczka,dla naszego smyczka,bo jest sliczny,milusi i ma duze uszi :)
Wybieram Tuli Królika, bo ma dłuuugie uszy i jest szary :D no i oczywiście fajnie tuli :)
Tuli-królik jest the best,
wykonanie całkiem fest!
I te uszy, i kolorek…
i wyhaftowany wzorek;)
Wszystko mi się tutaj widzi:
jest w sam raz dla mojej dzidzi;))!
<3
Dla mojej córeczki wybieram słonika, bardzo fajny pomyśl na połączenie maskotki,grzechotki i kocyka, córcia na pewno będzie sie w niego wtulać, smacznie pod nim spac i bawic się, kolor pasuje do jej pokoiku
Kochana redakcjo! Mam na imię Kalinka i za dwa tygodnie skończę roczek. Jeśli by się dało chciałam prosić o braciszka albo siostrzyczkę, jest mi to obojętne, bylebym tylko miała się z kim bawić. Wiem, że będzie ciężko, bo mama mówi, że następne dziecko dopiero w następnym stuleciu, ale może da się coś przyśpieszyć bo wydaje mi się, że to strasznie daleko… A jeśli nie da się nic zrobić w sprawie rodzeństwa, to bardzo bym chciała dostać takiego Tuli- Króliczka do którego będę mogła się przytulać- będzie jak znalazł, bo od niedawna śpię w swoim pokoju. I chociaż wiem, że rodzice są obok za ścianką, to jednak trochę się boję, a z takim Króliczkiem byłoby mi po prostu raźniej:) Droga Redakcjo! pewnie zastanawiacie się dlaczego chciałabym szarego Tuli-Króliczka a nie jak większość dziewczynek różowego… odpowiedź jest prosta- mam bardzo dużo różowych zabawek i boję się że Tuli- Króliczek mógłby gdzieś się zgubić, a poza tym Króliczek jest w bardziej uniwersalnym kolorze, który później będzie pasował do każdego mojego stroju:)
Mój synek powiedział „Kjujik”, a więc padło na królika. Bo jest po prostu najładniejszy :)
Wybieram Tuli Królika, bo ma fajne dłuuugie uszy i można się w nie „wTulić” :D
Wybieram słonika, bo przynosi szczęście oraz mój synek uwielbia usypiać z misiem i kocykiem :)
Wybieram pieska bo to on jest najlepszym przyjacielem człowieka
Wybieram słodkiego króliczka ( no i tą marchewkę ,którą chciałaby schrupać moja córeczka).
Przytulałaby się do niego najpierw Karolinka , a potem braciszek lub siostrzyczka, która urodzi się w styczniu:-) Polecam i pozdrawiam!!!!!
Wybieram różowego słonika Tuli. Moja córcia ma 4 miesiące i 29 dni, uwielbia różowe zabawki i przytulanki. Z miłą chęcią przygarnie coś nowego :) Uwielbia się przytulać, wiec Tuli będzie najbardziej rozpieszczonym słonikiem,
Wybieram Tuli słonika, bo córcia uwielbia różowe słoniki
Ciężki wybór gdyż każdy z nich ma swój urok. Moja starsza córeczka wybrała królika twierdzi, że : TINKA LUBI MARCHEWKOWE OBIADKI TAK JAK KRÓLICZKI
wiec moja młodsza 7miesieczna córeczka pewnie ucieszyłaby sie z prezetu wybranego przez swoja siostre
Wybieram pieska, bo mój synek uwielbia psy. Ma swojego w domu którego uwielbia, ale od września idzie do przedszkola i na pewno TULI byłby świetnym przyjacielem.
Wybieram pieska, bo mój synek uwielbia psy. Ma swojego, ale idzie t e raz do przedszkola i na pewno taki przyjaciel jak Tuli pomógł by mu w pierwszych dniach w nowym miejscu.
WYBIERAM TULI PIESKA PONIEWAŻ GDY DZIECKO BĘDZIE SPAŁO BĘDZIE CZUŁO SIĘ BEZPIECZNIE . PIESEK TO CZŁONEK RODZINY KTÓRY BARDZO TROSZCZY SIĘ BĘDZIE OGRZEWAĆ W KAZDEJ CHWILI :)
Wybieram Tuli słonika, ponieważ jest ładniutki i z pewnością bardzo milutki, córka będzie go tuliła do snu i nie tylko :)
Wybrałam tuli pieska ponieważ jest cudowny z wyglądu i spodobał się mojemu małemu jak go tylko zobaczył to odrazu chciał go wyjąć przez ekran telefonu. Bardzo bym chciała go wygrać dla mojego maluszka tym bardziej że ma urodziny 27 sierpnia 2014 to jego pierwszy roczek
Wybrałam tuli pieska ponieważ jest niebieski, ma wspaniały materiał, i myślę że nie będzie miał problemu zasypiac przytulony do pieska bo spodobał się mojemu małemu jak go tylko zobaczył to odrazu chciał go wyjąć przez ekran telefonu. Bardzo bym chciała go wygrać dla mojego maluszka tym bardziej że ma urodziny 27 sierpnia 2014 to jego pierwszy roczek
Proszę o niebieskiego tuli pieska bo mój malutki wiktorek ma pierwsze urodzinki i uwielbia pieski ciągle chce zeby mu czytać książeczke „psie smutki” było by mu miło gdyby mógł przytulić się i zasnąć że swoim kochanym pieskiem
tuli piesek jest najlepszom przytulankom dla wiktorka
tuli piesek bo to najlepszy przyjaciel człowieka
my chcemy tuli pieska, pięknego kumpelka, co gdy mały mi zapłacze to otuli i już jest inaczej. A po całym dniu zabawy, gdy już mały jest zaspany zmróży oczka do pieseczka i już przespana jest noceczka
my polubiliśmy tuli pieska ze względu na łatke na oczku i kolorek
bardzo pragniemy tuli pieska ze wzgledu na wiktorka co mu go pokarzę to sie zaczyna do mnie tulic i dotykać swoim malutkim paluszkiem ekranu telefonu
Wybieram niebieskiego pieska, byłby on najlepszy dla mojego synka. Ostatnio bardzo dużo przeżywa, podczas RTG bardzo płakał a mając Tuli na pewno było by jemu łatwiej. Ciągłe dojazdy do lekarzy są dla niego męczące. Teraz będzie jeździł 4 tygodnie na rehabilitacje, taki mały przyjaciel na pewno by się jemu przydał. Miałby się do kogo przytulić podczas zabiegów. Leoś ma dopiero 3 miesiące, bardzo lubi niebieski kolor i bardzo lubi się przytulać.
Dla mojego synka wybieram niebieskiego pieska, a właściwie to mój synek go wybrał. Pokazałam mu zdjęcia zabawek i tylko gdy zobaczył tego ślicznego psiaka krzyknął głośno ła-ła ( czyli piesek ) i zaczął się cieszyć. Gdyby mój synek go otrzymał pewnie byłby on jego najlepszą zabawką. Zawsze zabierałby go ze sobą, nie ważne czy w daleką podróż z mamusią i tatusiem czy do łóżeczka. Piesek pomagał by mu w zasypianiu i ocierałby jego łezki.
Krótkie podsumowanie :
P-przepiękny
I-interesujący
E-elegancki
S-super
E-ekscytujący
K-kolorowy
T-tulący
U-ulula maluszka do snu
L-lubiany przez dzieci
A-atrakcyjny
Gdy mój synek pieska by miał całym sercem by go pokochał.
Wybieram Tuli słonika, ponieważ jest piękny, słodki i wspaniały dla mojej córeczki.
dla synka wybieram pieska bo jest słodziutki i niebieski a w takim kolorze mu jest najładniej :))
Czarne oczka,
małe łapki,
Ciągle warczy, gryzie klapki,
Krótki ogon, strasznie kudłaty
, To jest pies-Mój,mamy i taty
. Skoro świt szybko wstaje,
Wcina karmę, aż się naje
, Potem biegnie na podwórko,
Wraca brudny gryzie biurko
. Mój pies do przytlania
Cały dzień wszystkich bawi,
Bardzo go wszyscy kochamy,
piesku tuli Ciebie wybieramy!!!!
…Niech wzrok Twój kojąco podziała, dotyka czule, masuje,
Serce swą miłością, bo mimo wieku on nadal czuje,
Dusza dozna wówczas ciepła, czegoś bezcennego,
Więc przytul swe serce do tego – wielkiego serca psiego.
prosimy o pieska tuli’ego
Wybieram Tuli słonika, bo jest taki piękny i mięciutki, moja córeczka już się w nim zakochała :)
witam serdecznie myślę ze moja córeczka wybrałaby różowego słonika, po pierwsze nie wiem po kim ale uwielbia kolor różu , wszystko co zobaczy w tym kolorze natychmiast by chciała , po 2 słonik ma trąbę która idealnie pasuje do gryzienia, moje dziecko ,,wszystko ,, co tylko możne włożyć do ust to wkłada i gryzie
Wybieramy różowego Słonika TULI. Mamy nadzieję że dzięki niemu nasza córeczka przyzwyczai się do samodzielnego spania w łóżeczku.
Tuli niebieski piesek dla mojej Małej Dziewczynki – niebieski tak dla odmiany bo wszystko ma różowe a poza tym kocha pieski.
Wybieram różowego tuli, bo mam nadzieję, że będzie to … kuszenie losu na dziewczynkę :) Mój synek 3-latek na tuli już troszkę za duży, a marzeniem jest córeczka. Kto wie, może słonik przyniósłby nam szczęście :)
Różowy słonik
dla Tej-Co-Jeszcze-W-Brzuchu
taka maleńka
a już wyrywać się chce
na świat
Słonik- przewodnik
co do ucha szepcze
-Czekam, Wiercipiętko
aż będziesz
choćby milion lat
Słonik- pocieszyciel
co ukoi smutek
zetrze trąbą z buzi
mleko, kaszkę, soczek
oraz resztki łez
Słonik- wierny przyjaciel
psotnik
z umorusaną mordką
odkrywca lodów truskawkowych
i śmietankowych bez
Słonik- stały towarzysz
targany za nos Wędrownik
Hankowy powiernik
obrońca
pluszowy brat
-pozwól mu dotrzeć
do nas
różową trąbą ubarwić
i zaczarować
mały dziecięcy świat…
„Tu Lelenie, tu Lelenie do stacji kosmicznej Lelenie 42, odbiór”
„Słyszę Was, raport proszę, odbiór”
„ Raportujemy, iż nasza załoga nie znalazła jeszcze na planecie Ziemia zabawki idealnej dla Jego Tuloności Księcia Lelesława. Poszukiwania trwają. Kierujemy się na północ do szszszszszszszsz…”
„Halo załoga, słyszycie mnie? Odbiór.”
„Słyszymy, to nasz radar wykrył coś! Stąd te zakłócenia. Już prawie jesteśmy u celu, podaję współrzędne N50° 2′ E21° 59′, Warszawa, ulica Patriotów, odbiór”
„Współrzędne zarejestrowane. Co widzicie? Odbiór”
„Jakie piękne długie uszki! Jaki uroczy wyszyty nosek! Ojej, a ten słodki uśmiech! Kolor beżowy, dotykam – mięciutki i gładziutki. A przy tym bezpieczny i ręcznie robiony! Tak, to to! Idealny króliczek do tulenia dla naszego Księcia Lelesława! Misja zakończona. Bez odbioru”.
Mała Hania poruszyła się w brzuszku. -Coraz mniej miejsca-pomyślała.-Niedługo trzeba będzie rozejrzeć się za innym lokum.Szkoda, bo jest tu całkiem miło-ziewnęła, po czym skuliła się próbując zasnąć.
Słyszała GŁOS, śpiewny i delikatny, często kołyszący ją do snu. Mówiący,że „mama już ją kocha”. Tylko kim jest ta „MAMA”?-pomyślała.
Słyszała też inny GŁOS- grubszy, bardziej stanowczy, trochę chropowaty,ale również bardzo czuły i wtedy rejestrowała na swym małym ciałku przez powłokę BRZUCHA przyjemne ciepło. Ale dziś nie miała czasu zastanawiać się, do kogo należy ten GŁOS i kto wydziela takie ciepło. Nie myślała też, skąd się biorą i co znaczą DŹWIĘKI- te inne odgłosy, które docierały do niej ze środka i z zewnątrz. Mała Hania zasnęła, a w jej snach znów pojawił się ten ciekawski łobuziak z bardzo dziwnym nosem.
-To jest trąba a nie nos-jakby słysząc jej myśli, zaprotestował- a ja nie jestem żaden łobuziak. Jestem Tulisiowy Słoń.
-TULISIOWYSŁOŃ-powtórzyła dziewczynka- TULI SIO WYSŁOŃ!
-Niech będzie Tuliś- powiedział słonik grzecznie i rozejrzał się po Haneczkowym ŚNIE.- Dlaczego tak tu pusto? I gdzie się podziały wszystkie kolory? Gdzie jest słoneczko? Gdzie niebo? A trawka? Jak może nie być trawy we śnie?
-Co to „TRAWY” i „SŁONECZKO”?- zapytało dziecko.
-To Ty jeszcze nie wiesz? Zaraz Ci pokażę- zawołał słonik, machnął trąbą i nagle we śnie zrobiło się jakoś tak jasno, ciepło.- To jest słoneczko. A to niebo. A to trawa zielona-tłumaczył cierpliwie. -Po trawie się biega, można też się turlać, jeśli chcesz.
-A co to TURLAĆJEŚLICHCESZ?-przytomnie zapytała Mała.
Tulisiowy słonik uśmiechnął się- Tyle jeszcze przed nami-powiedział. A potem zaczął machać trąbą, aż SEN nabrał KOLORÓW i KSZTAŁTÓW. Powoli tłumaczył wszystko. Mała Hania w końcu dowiedziała się, co to DŹWIĘKI i GŁOS. A przede wszystkim kim są MAMA i TATA i co ją czeka za miesiąc. Uśmiechnęła się do siebie myśląc, jak mogła tego nie wiedzieć. Jak dobrze, że jest TULI SIO WYSŁOŃ. Tylko czy on będzie z nią też PO DRUGIEJ STRONIE BRZUCHA?-dziecko poruszyło się niespokojnie-Mamusiu, ja chcę TULI SIO WYSŁOŃ! Niech mnie nie zostawia!-w akcie desperacji krzyknęła myślami bardzo bardzo głośno. A mama przez sen poruszyła się niespokojnie i GŁOS wyszeptał- TULI SIO WYSŁOŃ! TULISIOWYSŁOŃ! TULISIOWY SŁOŃ!
Hania z radości aż podskoczyła -Mama WIE! Będzie PREZENT! Będzie SŁOŃ!-zawołała radośnie i już całkiem spokojna pobiegła w pełen kształtów i kolorów TULISIOWY SEN, goniąc małego, różowego słonika i dziwiąc się, że przedtem było tu tak pusto.
Kto pamięta słonika Dumbo? Albo pieska Reksio? A może komuś w pamięci wciąż żyje królik Bugs? No właśnie – cudowne, animowane postacie dzieciństwa i pokolenia końcówki lat 70-tych (czyli moich). Wzbudzały sympatię, poprawiały humor i z niecierpliwością czekało się na kolejne odcinki przygód małych, animowanych przyjaciół. Moja córeczka jest jeszcze malutka, ale nie chcę by wychowywała się na współczesnych bajkach i postaciach. Nie chcę robotów, potworów, wampirów, straszydeł, kosmitów. Chcę, żeby miała przyjaciela, który nie straszy, nie wywołuje negatywnych skojarzeń, którego można tulić i kochać. Takiego jak TULI słonik. :)
wybieramy Tuli pieska dla mojego synka ;)- bo Piesek to najlepszy przyjaciel człowieka – jest śliczny i w ulubionym kolorze dla synka
A my poprosimy króliczka dla Bartusia :)
Raz Kalinka, mała dziewczynka fantastyczny sen miała miała,
Że z królikiem z długimi uszkami cały dzień hasała,
Śniadanie zjedli z Gumisiami, objadając się leśnymi jagodami,
Potem kicali przez różne kraje, aż dotarli do Nepalu i wspięli się na Himalaje,
Na obiad skoczyli do Stanów na hamburgery, razem zjedli może ze cztery,
Później odwiedzili w Czechach Krecika, co po lesie radośnie brykał,
Wesoły Królik za Kalinki namową zabrał ją na ulice Sezamkową,
I razem Bazylim z żółtymi piórami objadali się kolorowymi cukierkami,
Królik to zgrywus jest pierwszej wody, na deser skoczyli do Włoch na lody,
Odwiedzili też Kubusia Puchatka w stumilowym lesie zastanawiając się gdzie ich jeszcze wyobraźnia poniesie,
I mogliby tak kicać przez cały świat, lecz dzień się zaczyna i trzeba już wstać,
Więc Kalinko droga pora dzień przywitać i z Królikiem w zabawie wesoło brykać,
Kalinka i Królik to są przyjaciele! Przeżyli ze sobą już przygód wiele,
Mają do siebie duże zaufanie, z Królikiem Kalince nic się nie stanie,
Bo Królik to kompan jest wspaniały z nim podbić można świat cały!
Wybieram pieska :-)
A my poprosimy króliczka dla Bartusia :)
Dla nas super byłby piesek-odbite łapki abosutnie urzekają..
TULI KROLIK :) UZASADNIENIE : BEDZIE SWIETNA PRZYTULANKA DLA NASZEGO SYNUSIA KTORY PRZYJDZIE NA SWIAT NA POCZATKU GRUDNIA
Moja córeczka wczoraj skończyła pierwszy rok swojego życia. Był to rok pełen radości, uśmiechu, ale czasem też zmęczenia i łez.
Mimo tak skrajnych emocji był to wspaniały rok, kiedy to razem z mężem poznawaliśmy naszą córkę, a ona nas.
Oswajaliśmy się z myślą że jesteśmy całym światem dla tej małej istotki i to właśnie my myślimy ją chronić przed wszelkim złem.
Stworzyliśmy jej ciepły, bezpieczny dom pełen miłości. Jednak zdajemy sobie sprawę, że ochrona przed niebezpieczeństwami nie polega na izolowaniu dziecka, lecz przygotowaniu go do funkcjonowania w społeczeństwie i pokazaniu, że na świecie żyją nie tylko dobre wróżki ale też złe czarownice.
Pragniemy aby mimo to w każdej sytuacji nasza córka czuła się bezpiecznie, szczególnie teraz, kiedy za 2 tygodnie pójdę do pracy i nie będę mogła już z nią być cały czas. Będzie to trudny okres nie tylko dla mnie, ale przede wszystkim dla naszej córki. Tuliś to WSPANIAŁY PRZYJACIEL, który daje dziecku POCZUCIE BEZPIECZEŃSTWA w różnych miejscach i sytuacjach, nawet wtedy, kiedy nie mogą być przy nim rodzice. Stworzony z naturalnych, BEZPIECZNYCH MATERIAŁÓW daje również pewność rodzicom, że dają swojemu dziecku TO CO NAJLEPSZE. Bardzo chciałabym podarować go swojej córce, aby w towarzystwie Tulisia mogła poznawać życie. Tuliś, który będzie jej towarzyszył w codziennych przygodach jako STAŁY I TRWAŁY ELEMENT jej małego świata, sprawi, że moja córka nie będzie odczuwała dyskomfortu z powodu nieobecności rodziców a także będzie lepiej spała, wiedząc, że jej pluszowy przyjaciel jest obok niej i czuwa.
Przez te 12 miesięcy całkowicie zmienił się nasz system wartości, teraz wiem że to nie dziecko jest dla rodziców ale RODZICE SĄ DLA DZIECKA, dlatego chce swojemu dać wszystko co najlepsze, czyli właśnie Tulisia;)
Moja córka sama sobie wybrała Tuli Królika wskazując palcem na ekran i mówiąc „O”! dlatego wiem, że to właśnie Tuli Królik będzie jej NAJLEPSZYM I NIEZASTĄPIONYM przyjacielem z dzieciństwa:]
piesek
Ponieważ pies to przyjaciel człowieka a moja 2.5 letnia córeczka potrzebuje malutkiego przyjaciela do zabawy i przytulania
Pieska – bo pieski małe dwa chciały przejść przez rzeczkę nie wiedziały jak nalazły kładeczke kładka była zła skąpały się pieski dwa ;) Mój synek uwielbia tą piosenkę ;) Uwielbia psiaki …
Wszystkie trzy tuli są urocze. Ale mój wybór to Tuli Króliczek. Śliczne są jego uszka kłapouszki, sympatyczna buźka i cały jest uroczy. Już wyobrażam sobie jak mój synek zasypia z Tuli a uszka króliczka otulają jego twarzyczkę i stoją na straży kolorowych i bajkowych snów. Takie mam marzenia. A teraz już wiem, że jak czegoś mocno pragniemy to marzenia się spełniają tylko trzeba dużo cierpliwości. Na naszego synka czekamy od 10 lat. Czekamy, bo jeszcze jest w brzuszku mamusi i powita nas 5 września – w dniu moich urodzin. To będzie najpiękniejszy i najcudowniejszy dzień mojego życia. Hasło na dziś: „Tuli króliczek dla Wiktorka” – bo dziś z kolei są urodzinki mojego męża. Ot i taka moja historia. Jeśli nie na mnie padnie wybór to na pewno inne dziecko będzie się cieszyć ze swojej Przytulanki, czego z całego serca życzę wszystkim dzieciaczkom bo to najpiękniejsze Gwiazdki jakie los nas zrzuca z nieba. Dziękuję.
Trudny wybór…ale…moja 6 letnia Blanka wybrała różowego słonika dla swojej rocznej siostrzyczki Martynki:) Stwierdziła,że najbardziej pasuje do przytulania właśnie słonik. Wybieramy słonika!!!
Wybieram króliczka TULI dla najśliczniejszej dziewczynki pod słońcem – mojej siostrzenicy Faustynki. Ma dopiero 3 miesiące. Niech ten uroczy, milusi króliczek towarzyszy jej od początku. Ten dzielny towarzysz z pewnością szybko ją utuli i odgoni złe sny.
Chcem Tuli Króliczka jest zabawnym zwierzątkiem, dostanie go piękna dziewczynka, i niech to nie będzie znowu coś różowego:P
Dla Marcela proszę o pieska, który mam nadzieję pomoże mu przetrwać roztanie z mamą gdy będzie musiał iść od września do żłobka!
Tuli Niebieski Piesek, ponieważ moja Laurka lubi pieski, a pieski kochają moją Laurkę :)
♥♥♥ Wybieram Tuli słoika. żeby córeczki miały co tulić do snu ♥♥♥
Wybieram niebieskiego Tuli, gdyż moja kuzynka urodziła nie dawno chłopczyka i chciałabym mu wręczyć tą zabawke, to będzie bardzo miły gest :)
Tuli Piesek jest niezwykle uroczy, miękki, w przepięknych pastelowych kolorach – bardzo nam się podoba, jest taki spokojny, typowo „noworodkowy”. Moją uwagę zwróciła wysoka jakość wykonania oraz dobrej jakości materiały, przepiękne fasony, dlatego dla maleństwa będzie idealna. Pozdrawiamy:)
Wybieram Pieska
A dlaczego:
Gdyż uważam, że Tulisław chętnie tuliby się do Tonisławy :)
Moja córeczka Kocha pieski,ale niestety ma alergię, więc prawdziwy czworonożny przyjaciel w naszym domku odpada, zatem taki Tulisław byłby idealny :) Tuliłaby się do niego od rana do świtu a w nocy razem by w łóżeczku zasypiali. Tak jak ja miałam swojego Przyjaciela Pudelka- Tropika tak moja córeczkę miałaby swojego Tulisława, który dorastałby razem z nią.. Pomagał zasypiać, towarzyszył podczas zabaw.. a także pomógł przetrwać etap ząbkowania. Tosia zdradzałaby mu największe sekrety, razem zwiedzaliby mury żłobka, potem przedszkola.. następnie szkoły. Przeżyliby wspaniałe przygody. Tulisław dodałby mojej córeczce pewności siebie, bo co jak co, ale mając przy sobie przyjaciela jest zawsze śmielej i weselej :) Jeżeli możecie mojej Tonisławie dać takie piękne wspomnienia i pomóc przejść przez kolejne etapy życia to poproszę o Tulisława :) U nas będzie członkiem rodziny.
Króliczek dla mojego grzdyla małego, który budzi mnie w nocy średnio co godzinę, potrzebując bliskości, może króliczek ową bliskość miśkowi zapewni a mnie błogi sen za którym tęsknie?
Dla mojej Zosi wybieram niebieskiego tuli pieska.
Moja Zosia uwielbia pieski lubi się do nich tulić ma raptem nie cale 11 miesięcy a już szaleje za pieskami.
Poetka nie jestem pisać nie umiem proszę tylko o tuli pieska dla mojej Zosieńki która uwielbia pieski.
Czekamy w ciepłym kochającym domku.
Dla mojej Zosi wybieram niebieskiego tuli pieska.
Moja Zosia uwielbia pieski lubi się do nich tulić ma raptem nie cale 11 miesięcy a już szaleje za pieskami.
Poetka nie jestem pisać nie umiem proszę tylko o tuli pieska dla mojej Zosieńki która uwielbia pieski.
Czekamy :)
Bardzo bardzo podoba nam sie tuli i bardzo bardo bym chciałam go dla mojej Zosi
Wybieram Niebieskiego Pieska dla mojego syna ktory ma przyjsc na swiat. Wierze iz bedzie przypominal czasy dziecinstwa i o naszym domowym pupilku :)
Tuli Królik beżowy to nasz wybór ponieważ postanowiliśmy z mężem że do narodzin nie chemy poznać płci naszego dzieciątka i ponieważ nie wiemy czy na świat przyjdzie chłopiec czy dziewczynka idealnie będzie pasował nam beżowy królik :)
Jestem już duża – mam 4 miesiące,
nie zawsze sposoby Mamy są dla mnie kojące.
Mam nadzieję, że Mama mocno się nie rozzłości,
bo przecież wiem że zasypianie z moim udziałem to trudności.
Już coraz rzadziej jestem przy Mamy cycuszku,
teraz to więcej klepie mnie cieplutkimi dłońmi po brzuszku.
Mama czasem czyta bajeczki,
ale one są dla mnie jak z innej beczki :)
Wtedy chętnie bym mięciutkiego Królika Tuli w rączce trzymała,
ohh ale bym go mocno ściskała.
Moje łóżeczko jet koloru beżowego,
Królik Tuli pasuje bez wątpienia żadnego.
Wyglądem zachwyca,
ohh chciałabym dotknąć jego/jej lica.
I ta w główce grzechotka,
ohh jest po protu słodka.
I to nie żadne chińskie,
ohh te zabawki są po prostu „św…skie”.
To Polski wyrób znakomity,
podobno należący do elity.
Miękki welur – co to takiego ?
muszę Go mieć choćby dlatego!
Na własnej skórze poczuję,
bez wahania się z nim skumpluję.
Na pewno się polubimy,
Mamie w wyszukiwaniu nowych sposobów na sen zaoszczędzimy.
Dlatego bez dwóch zdań,
na Królika Tuli ogromną chrapkę mam :)
Tuli luli tuli luli mój Króliczek poszedł luli :) Pięknie prosimy o różowego króliczka dla naszej Oliwki :)
Wybieram królika bo miałam królisię i wiem, że da się oswoić jak piesek i przynosi szczęście ruszając noskiem;)
Wybieram królika Parauszka Długouszka ;-) ponieważ nie wiec co urodzę bo ma być to dla mojego męża niespodzianka ;-)
Królik Tuli zawładnął sercem mym, chętnie swemu synkowi go podarowałabym, synuś jeszcze w brzuszku cieplutkim siedzi, ale już za chwilkę chłodny świat nawiedzi. chciałabym, by mięciutką przytulankę miał i by niczego już się nie bał.
Wybieram pieska!:) co swym pięknem mnie urzeka!:)!
Wnet zalotnie sobie hasa!:) po podwórku, po szałasach!:)
Synek mój o piesku marzy!:) Kolor piękny, łatki dwie!:)
To jest to o czym dziś śnię!:)
Patrzę w koło, chowa się!:) łapię go bo zniknie wnet!
przytulanka czarodziejska!:) do snu dziś utulić chcę:)
Mama będzie wyręczona!:) o to chodzi, chyba :) nie?:)!
Synek biega zachwycony, tylko krzyczy tak we śnie
„i te uszka, tak zwisają!:) jak ja go utuluć chcę!
Będę bajki opowiadał! i nad morze wezmę też!:)
Chcę takiego przyjaciela! co obroni mnie przed złem!
Poda łapkę! dziś ukocha i pobawi ze mną się!
Troską go obdarzę dziś! i nauczę go jak żyć ”
Więc o pieska poprosimy!:) Bo korzyści są dwie!:)
i dla pieska i rodziny!:) która tak wesołą jest
Wszystkie Tulinki są słodziutkie ale wybieram bezowego królika-jest uniwersalny, nie sugeruje kolorem chłopca czy dziewczynki i te uszy dodają mu atutów :)
Wybieramy tuli bezowego krolika, ktory po lakach i polach radosnie wciaz fika, a ze moja Mala fikac bardzo lubi wiec sie z krolikiem na pewno polubi, a przed zasnieciem beda bajki opowiadac sobie i dzielic tajemnicami, o ktorych sie nikt nie dowie. Krolik zostanie naszym przyjacielem do wieczornego przytulania, duzo bedzie radosci z kroliczych uszu glaskania:)
Tuli Królik najbardziej nam się podoba i na pewno najbardziej przypadłby do gustu mojemu synkowi. Synek uwielbia w przytulankach długie uszy, ponieważ to dzięki nim wycisza się, miziając sobie nimi po buzi.
wybieram niebieskiego slonika dla synka aby przynosil mu szczescie w zyciu :)
Chciala bym wygrac slonika. Mamy juz niuniusia rozowego do snu ale nie moge go nawet dotknac moja 8m coreczka zyc bez niego nie moze. I jezeli by byla mozliwosc kupna tez bede zainteresowana dziekuje slicznie i zycze powodzenia
♥♥♥ Tuli słonik to jest to co Ewelinka kocha najbardziej i będzie szalała ze szczęścia jeżeli uda nam się go wygrać ♥♥♥
Wybieram słonika bo jego skóra jest twarda i mówi nam żeby nie dać się życiu, nie poddawać się . A poza tym ma słodkie serduszka myślę , że byłby w sam raz dla mojej malutkiej córeczki .
♥♥♥ Wybieram Tuli słonika, bo moja Ewelinka bardzo kocha słoniki i chciałaby kiedyś pojechać sobie na nim. ♥♥♥
Dziękujemy wszystkim za udział w konkursie.
Wyróżnione odpowiedzi zostały podświetlone.
Ten niebieski piesek będzie idealny dla mojej córeczki Nikolki. Ona bardzo lubi pieski, nazywa je AP:)Będzie to dla niej wspaniała przytulanka przed snem.