Cesarskie cięcie powstało, by ratować życie matki i dziecka. Było stosowane jako metoda dla kobiet, które z jakichś powodów nie były gotowe urodzić naturalnie.
Z roku na rok z powodu obaw przed komplikacjami po porodzie naturalnym rośnie liczba cesarek. Według WHO, obecnie powinno być przeprowadzanych 10-15% cięć cesarskich, praktyka pokazuje, że wykonuje się ich aż 30-40%.
W krajach o wysokich dochodach cięcie cesarskie z roku na rok wykonywane jest coraz częściej. Światowa Organizacja Zdrowia szacuje, że z powodów innych niż medyczne, tylko w 2008 roku wykonano aż 6,2 milionów cesarek. Problem w tym, że cesarskie cięcie uważane przez wiele kobiet za „gorsze zło”, a tak naprawdę również niesie ryzyko. Poniżej wszystko o cesarskim cięciu i ryzyku z tym związanym.
Spowolnienie tętna dziecka
Cesarskie cięcie ma zmniejszać ryzyko wynikające z porodu naturalnego, gdy sytuacja wymyka się spod kontroli, na przykład, kiedy maleństwo jest zaniepokojone, zestresowane tak, że niebezpiecznie spada mu tętno. Wtedy wykonuje się je dla ratowania życia.
Poród indukowany
Poród indukowany również zwiększa ryzyko zakończenia narodzin dziecka przez cięcie cesarskie. Dzieje się tak dlatego, że skurcze wywoływane przez syntetyczną oksytocynę są silniejsze, przez co kobieta gorzej je znosi, a dziecko jest bardziej narażone na zmniejszenie dopływu krwi z tlenem i składnikami odżywczymi, ponadto poród indukowany wymusza pozycję leżącą, obserwowanie postępu przez aparaturę KTG, co również ma negatywny wpływ na komfort rodzącej.
Wszystko o cesarskim cięciu ryzyko dla mamy
Jeśli chcesz wiedzieć wszystko o cesarskim cięciu zwłaszcza w kontekście ryzyka dla matki podczas operacji, warto wiedzieć, że:
- cięcie cesarskie zwiększa trzykrotnie ryzyko śmierci matki (w sytuacji cesarki planowanej) i czterokrotnie (gdy cesarka występuje nagle) w porównaniu do porodu siłami natury,
- najczęstszym powikłaniem cesarskie cięcia jest zakażenie spowodowane użyciem cewnika,
- istnieje ryzyko wystąpienia zakażeń rany po cięciu cesarskim,
- rana po cięciu cesarskim często jest bolesna i powoduje przez długi czas dyskomfort,
- większe ryzyko wystąpienia krwotoku,
- większe ryzyko zapalenia i zakażenia błony śluzowej macicy,
- większe ryzyko zakrzepowe i zatoru płuc,
- ryzyko wystąpienia silnych bóli głowy,
- niekorzystne reakcje na znieczulenie,
- około połowa kobiet po cięciu cesarskim cierpi z powodu zrostów, są to grupy blizn, które mogą powodować, że narządy łączą się razem i są przymocowane do ścianek jamy brzusznej. W konsekwencji organy skręcają się, rozciągają, co powoduje ból i może prowadzić do przykrych problemów zdrowotnych.
- istnieje ryzyko urazów chirurgicznych sąsiednich narządów, na przykład pęcherza,
- zwiększone ryzyko usunięcia macicy po operacji.
Trzeba również pamiętać, że po cięciu cesarskim kobiety dłużej przebywają w szpitalu, co dla wielu z nich jest stresujące i utrudnia spokojne rozpoczęcie budowanie bezpiecznej więzi z noworodkiem. Oczywiście jest to kwestia indywidualna. Istnieje duże ryzyko, że to nie mama jako pierwsza przytuli dziecko, kontakt skóra do skóry również może być utrudniony.
Wszystko o cesarskim cięciu: konsekwencje dla dziecka
Artykuł pod tytułem – wszystko o cesarskim cięciu i ryzyku – powinien uwzględniać również ewentualne konsekwencje operacji dla dziecka.
- zwiększone ryzyko problemów z oddychaniem – zwłaszcza przyspieszone oddychanie w ciągu kilku pierwszych dni po porodzie,
- utrudniony kontakt skóry do skóry,
- najprawdopodobniej opóźnione karmienie piersią (przeczytaj laktacja po cesarskim cięciu),
- mniejsza dyspozycja fizyczna młodej mamy,
- mogą istnieć przeciwwskazania do wczesnego zajścia w ciążę po pierwszym porodzie,
- wcześniejsze cesarskie cięcia zwiększają powikłania w kolejnych ciążach, na przykład częściej występuje przodujące łożysko i przyrośnięte łożysko,
- większe ryzyko wynikające z porodu naturalnego po cięciu cesarskim (przeczytaj więcej na ten temat).
Oczywiście wszystkie te konsekwencje nie powinny decydować o tym, by unikać cesarskiego cięcia, gdy jest ono wskazane. Warto jednak wziąć je pod uwagę, gdy planujemy cesarkę, mimo ciąży niskiego ryzyka, dobrego samopoczucia i optymistycznych prognoz co do porodu naturalnego.
Skutków jest znacznie więcej.
:: Głównym z nich jest większe ryzyko, że kolejny poród, kolejne porody będą również przez cesarskie cięcie. I to z powodów niezależnych od kobiety, jak np. źle prowadzony kolejny poród czy brak wsparcia, uniemożliwianie nawet podjęcia próby porodu naturalnego po cięciu cesarskim. To bardzo powszechna praktyka, niestety. Znam to jako doula i z własnego doświadczenia, kiedy przy drugim porodzie wymuszono na mnie cesarkę. Potem powiedziałam KONIEC. I tak przygotowałam się w 3ciej ciąży, znalazłam wsparcie, że urodziłam naturalnie po 2CC (VBA2C) córeczkę. Nawet duża waga moich dzieci nie była przeszkodą. Córka 4400. A niedawno synuś 4800, również naturalnie.
:: Wraz z kolejnymi cięciami rosną także ryzyka wymienionych w artykule skutków cesarek.
:: Również dla kolejnych dzieci i mamy, bo macica może pęknąć również w ciąży ja i podczas cesarki.