Wszawica (pedikuloza), zwłaszcza owłosionej skóry głowy, jest dosyć częstą chorobą pasożytniczą. Najczęściej dotyczy ona populacji pediatrycznej (żłobki, przedszkola) oraz osób zaniedbanych higienicznie. Według różnych statystyk stwierdza się ją u 8,9% dzieci w wieku 2,5-12 lat (Belgia), czy też 0,6-15% (Wielka Brytania). Ostatnie dane polskie (rok 2008) wskazują na zapadalność na poziomie 6,96 na 100 tysięcy mieszkańców. Zatem, czym jest wszawica u dzieci? W jaki sposób się ją leczy i jak należy jej zapobiegać?
Wszawica u dzieci – jakie pasożyty ją wywołują?
Wyróżnia się trzy rodzaje wesz ludzkich – głowową, łonową oraz odzieżową. Najczęściej spotykane są pasożyty bytujące na owłosionej skórze głowy. Stawonogi te mierzą sobie 2-3,5 milimetra długości i mają brudnobiały lub szarawy kolor. Ich pełny cykl życiowy trwa około 3-4 tygodnie. W tym czasie pasożyty przechodzą od postaci jaja (gnidy), przez trzy postacie larwalne, do postaci dorosłej. Każda wesz w trakcie swojego życia jest w stanie znieść blisko 100 do 300 jaj, którymi mogą zarazić się inne osoby. Co warte zaznaczenia, wszy głowowe poza głową żywiciela są w stanie przeżyć jedynie 1-2 dni.
Dorosłe wszy głowowe i ich larwy mogą być na owłosionej skórze głowy ciężko dostrzegalne. O wiele częściej, podczas oglądania włosów i ich wyczesywania, znajdywane są jaja (gnidy) wesz. Te ostatnie najczęściej lokalizują się w okolicy zausznej, potylicznej lub ciemieniowej. Mają one postać, mocno przyczepionych do nasad włosów, szarobiałych ziarenek o wielkości porównywalnej do ziaren sezamu.
Wszawica u dzieci – objawy
Pierwszym i podstawowym objawem wszawicy głowowej jest intensywny, uporczywy świąd skóry. Mogą mu dodatkowo towarzyszyć zaczerwienienie oraz tak zwane przeczosy (linijne ranki i zadrapania). W przypadku bakteryjnego lub grzybiczego nadkażenia intensywnie drapanej skóry mogą się na niej pojawić bolesne, sączące się rany. Objawem skrajnej, zaniedbanej wszawicy głowowej jest kołtun – sklejony wydzieliną surowiczo-ropną pęk włosów. Potwierdzeniem rozpoznania wszawicy głowowej jest odnalezienie gnid, larw lub dorosłych osobników na skórze głowy.
W przypadku wszawicy łonowej obserwuje się charakterystyczne zmiany nazywane błękitnymi plamami. Jeśli chodzi o wszawicę odzieżową, to na jej istnienie wskazują zmiany rumieniowe, grudkowe oraz pokrzywkowe. Pojawiają się one na skórze mającej kontakt z ubraniami, na których bytują pasożyty. W obu przypadkach u pacjentów występują silny świąd i przeczosy związane z nadmiernym drapaniem.
Wszawicy u dzieci – leczenie
Leczenie wszawicy głowowej nie wymaga konsultacji lekarskiej. Może być ono prowadzone samodzielnie przez rodziców. Terapia ma charakter miejscowy i polega na stosowaniu szamponów zawierających środki przeciwpasożytnicze (na przykład permetrynę lub pyretrynę).
Pewne zastosowanie ma również syntetyczny olej polimetylosilikonowy, który powleka stawonogi i uniemożliwia im oddychanie. Co warte zaznaczenia, zważywszy na dużą odporność gnid i ich 7-dniowy okres wylęgania się wskazane jest minimum jednokrotne powtórzenie terapii (po 7-10 dniach). Bardzo istotne jest również regularne wyczesywanie włosów za pomocą gęstego grzebienia. Podobnie leczy się wszawicę łonową. W przypadku podejrzenia wszawicy odzieżowej konieczna jest dokładna dezynfekcja wszystkich noszonych ubrań.
Wszy przenoszą się przez bezpośredni kontakt z osobą chorą. Z tego też powodu, terapii przeciwpasożytniczej powinni się poddać wszyscy domownicy. W innym wypadku możliwe jest utrzymywanie się wszawicy w danej rodzinie.
Słowem zakończenia, wszawica jest chorobą, którą należy bezwzględnie leczyć. Błędem jest unikanie zakupu leków oraz kontaktu z lekarzem z powodu odczuwania wstydu. Wszawica może dotykać zarówno osób bogatych, jak i biednych, dbających i niedbających o higienę. Jej stwierdzenie u dziecka nie jest równoznaczne z jego zaniedbywaniem.
Komentarze