Teoretycznie wszystko wydaje się dobrze przemyślane i trafione: piłki (dostępne w niezliczonych ilościach wzorów, nie tylko takie jak przedstawione na zdjęciach) są lekkie, miękkie, wygodne w zabawie. Większość z nich delikatnie grzechocze, co dodatkowo zachęca do zabawy. Zabawka ma ciekawe kolory i jest łatwa w obsłudze już przez najmłodsze dzieci.
Niestety jest również wykonana z niezbyt sympatycznego materiału, mającego tendencję do zbierania wszelkich paproszków, okruszków, włosów, kłaczków. Gdy skonfrontować to przez co przechodzi każde dziecko, czyli intensywne wkładanie paluszków do ust, masę śliny z tym, co proponuje ta piłeczka po kilku dniach użytkowania, to nagle okazuje się, że wygoda korzystania z tej zabawki jest znacznie niższa niż początkowo mogło się wydawać.
Z tego też powodu nasza ogólna ocena to:
mamy tą piłkę w domu, dodatkowo jeszcze kostkę i młotek( choć młotek z innej firmy). Generalnie są ok ale jeszcze jedną istotną wadą jest to, że po wypraniu w pralce traci swoje pierwotne kształty i teraz przypomina raczej jajo:)
Mamy identyczna jak na zdjeciu…potwierdzam lapie wszystko jak szalona…