Tylko nie rude!

Zanim urodzi się dziecko, wielu rodziców tworzy długą „listę oczekiwań dotyczących jego wyglądu”, wyrażanych bezpośrednio lub tylko w myślach. Na głos mówi się o tym, by potomek był zdrowy, jednak nieoficjalnie marzy się o tym, by był piękny, miał niebieskie/brązowe oczy, czy blond/czarne włosy.

Rude włosy, mimo kurtuazyjnego potwierdzania, że bywają piękne, uważane są za znamiona, które nie pomagają w życiu. Paradoksalnie dzieje się tak ciągle, niezmiennie od lat, mimo ogromnej popularności rudych farb do koloryzacji. To, co naturalne często nie podoba się. Jednak to, co naśladuje naturę staje się modne i pożądane.

Nietypowo, czyli źle?

Wśród cech niepożądanych najczęściej wymienia się rude włosy i piegi. No bo jak rudy? Skąd rudy? Po kim? Przecież nikt w rodzinie nie był rudy, a jeśli był, to miał ciężko, wytykali go palcami, przezywali, śmiali się. Dlatego broń Boże, oszczędźmy tego naszemu maluchowi. Niech mu ludzie nie współczują, niech zachowują się normalnie i nie komentują. Lepiej nie być rudym.

Dlaczego? Bo rude włosy ma zaledwie 2% osób na świecie. Najwięcej mieszkańców Irlandii i Szkocji, gdzie rude włosy nosi do 46% osób. Poza kolorem włosów jest coś jeszcze: jasna skóra i równie często piegi. To nie wróży dobrze…

Powiecie, że czasy się zmieniają…? Niekoniecznie. Ten wpis powstał na specjalną prośbę Czytelniczki, która kilka dni temu napisała:

Dzień dobry
Chciałabym abyście na portalu poruszyli temat rudowłosych dzieciaczków. Mam dwójkę rudziutkich pociech i niestety czasem spotykam się z dziwnymi reakcjami – od politowania aż do wyśmiewania. Dlaczego niektórzy uważają rude dzieci za gorsze? Trochę mnie to martwi. Ciekawa jestem opinii czytelniczek i tego jak sobie z tym problemem radzą inni rodzice rudowłosych pociech.
Pozdrawiam.

Skąd te przesądy?

Inność nas przeraża. Oryginalność też. Tak było dawniej, tak niestety w wielu środowiskach jest też teraz. Rudowłosi od wieków uważani są za osoby zuchwałe, podejrzane, często przekraczające granicę przyzwoitości. Dlatego w starożytnym Egipcie wierzono, że rude włosy przynoszą pecha, a w Grecji sądzono, że rudowłosi po śmierci zamieniają się w wampiry. Nie bez przyczyny na obrazach również Judasz malowany był z rudymi włosami…

Przekonanie, że kolor włosów może determinować ludzki charakter przetrwało przez setki lat. Dlaczego? Niestety nie wiem. Może ktoś z Was zna odpowiedź?

Dzisiaj rudowłosi, zwłaszcza dzieci, nie mają łatwego życia.  Jak sobie radzić z uprzedzeniami? Jak rozmawiać z dzieckiem? Czy reagować na komentarze innych dorosłych, odpowiadać na znaczące spojrzenia? Podpowiedzcie! Podzielcie się swoimi doświadczeniami. Być może w ten sposób pomożecie innym rodzicom…

 

Mam na imię Kinga. Jestem mamą. Normalną, nie wpatrzoną przez cały dzień w dziecko, ale myślącą o prawdziwym dobru całej rodziny. Uczę się, jak kochać siebie i innych. Wiem, że mogę to osiągnąć jedynie wtedy, kiedy będę łączyć kilka ról.

Komentarze

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.*

Nie weryfikujemy opinii dodawanych w komentarzach. Nie wiemy od kogo pochodzą, czy zamieszczają je osoby, które kupiły dany produkt, czy też nie.
  1. Mama Kasi

    Bardzo ważny temat! Skąd te uprzedzenia???No niestety dzieciaki potrafią być okrutne!

  2. Mama

    Mam ślicznego rudego synka. Już się boję co to będzie, jak pójdzie do szkoły. Muszę zrobić wszystko żeby miał silny charakter i nie przejmował się gadaniem głupich ludzi.

  3. Ksiezniczka

    Zaraz skojarzył mi sie prolem albinosów rodzących sie wśród czarnoskórych plemion… Osobiście nie rozumiem skąd wziął się stereotyp rudego człowieka. Dla mnie dziecko, to dziecko- bez względu na to, czy urodzi się z nogami czy bez nóg, z dużym czy małym nosem, ciemną lub jasna skórą, rude lub ciemnowłose, zdeformowane chorobą czy zupełnie zdrowe. Nie segreguję ludzi w takich kategoriach i oburzam się, że inni tak postępują.

  4. monika06

    ciekawy temat, dajacy co niektorym osobom do myslenia.
    niestety sa osoby z uprzedzeniami, nie da sie z tym nic zrobic;( a szkoda!
    osobiscie znam kilka juz doroslych osob, ktore za mlodu byly wysmiewane z racji swoich rudych wlosow, znosily to dosc ciezko. Po kilku latach ich „rudosc” przybrala zupelnie inne kolory.
    Sama tego nie doswiadczylam na skorze, ale tez staram sie nie miec uprzedzen! Najwazniejsze, ze dziecko jest cale, zdrowe i dla nas rodzicow najwazniejsze na swiecie!
    rodzicom zycze duzo wytrwalosci a TYM dokuczliwym aby sie w koncu ogarneli!

  5. Psycholoszka

    Odnoszę wrażenie, że artykuł reprezentuje większość społeczeństwa, jest bardziej na”nie”, przeciwko rudym.. a nie lepiej byłoby napisać na gruncie neutralnym pozostawiając czytelnikom wybór bądź zachęcić do odszukiwania piękna wewnętrznego u każdego człowieka? Na szczęście pozostaje swoboda własnej wypowiedzi.. Temat natomiast bardzo istotny. Uważam, że to na rodzicach spoczywa ciężar odpowiedniego wychowania swoich pociech i to zarówno tych rudych (wpajając im oryginalność ich urody, wyjątkowość, piękno, ucząc życiowej mądrości olewania tego co inni sobie pomyślą i powiedzą, bo przecież to, że będą przezywać dzieciaka od rudego jest oznaką słabości przeciwników, ich niedoborów docenienia..same nie czują się pewne w swojej skórze to chcą innym dopiec i ich wyzywać..) jak również tych „nierudych” (którzy powinni reprezentować jakiś poziom kultury, wiedzieć jak się zachować, czego nie mówić by innym nie zaszkodzić). I głosić, że rude też jest piękne! Wyjątkowe, bo nie jest kolejną kopią masówki, która nas otacza. Dlatego drodzy rodzice – zwracajcie uwagę na swoje dzieci, niechaj wyrastają na mądre istoty i potrafią się zachowywać z taktem – pamiętajcie, że to od Was zależy postrzeganie waszego dziecka przez samego siebie i postrzeganie przez nie innych, z rodziców biorą przykład..

    • sosrodzice sosrodzice

      Psycholoszka, jak najbardziej artykuł, jego autorka potępia zaściankowe myślenie, że rude dzieci są gorsze. Sądziliśmy, że to oczywiste :) Pozdrawiamy!

  6. Marta Wasilewska

    A ja tak miałam (mam 30 lat). Dzieciaki wytykały mnie palcami w podstawówce. Wytykały mnie jak przechodziłam ulicą. W liceum to się zmieniło bo może i mój pogląd się zmienił (oczywiście w międzyczasie nie omieszkałam ufarbować się na brąz, który w warunkach domowych wyszedł czarny :P). Teraz mam swoje, piękne włosy, które mimo, że po 30 latach straciły nieco z koloru, to mogę się nimi chwalić bo Ci co się śmiali nie skończyli najlepiej (tak, jak pisaliście Ciemnogród, natomiast jak
    tu to i w innych kategoriach). Pamiętajmy, że rude są najlepsze, bo nie siwieją i za bardzo nie łysieją :). Najważniejsze, żeby wychowywać dziecko w przekonaniu że jest super no i uczyć tolerancji, aby inne kiedyś nie musiały doświadczać takich przykrości. No i szkoda, że wielu rodziców kiedyś nie miało pojęcia, że dziecko trzeba uczyć takich rzeczy.

    Natomiast ja prowadzę Fan Page https://www.facebook.com/pages/-mwfotografia-/114106735338130 i z ogromną chęcią podejmę się bezpłatnych sesji takich dzieciaczków na terenie Warszawy po 14 lipca (niestety ilość miejsc ograniczona). Tym samym jeżeli masz takiego dzieciaczka zapraszam na. Pokażmy ludziom, że odmienne jest fajne :)!.

  7. zebrasoma

    Mam koleżankę, która ma piękne rude włosy i 188 cm wzrostu, jest więc wysoką kobietą bardzo pogodną wesołą i przy tym bardzo lubianą rzucającą się w oczy zwłaszcza gdy idzie z mężem o głowę niższym od niej. Nigdy nie powiedziała, że ktoś jej dokucza. odkąd pamiętam, a znamy się 20 lat zawsze miała dużo znajomych i ogólnie jest lubianą osobą. Myślę więc, że małe dziecko nalezy odopwiednio wychowywać, w pogodzie ducha, dawać dobre przykłady tolerancji, a ludzie w przyszłości odwdzięczą się.

  8. salasia

    Mój synek ma piękne rude włoski :)
    Właściwie nie jest to taki typowy rudy (marchewkowy), tylko taki bardziej miedziany. Naprawdę fantastyczny kolor włosków :) I na razie każdy (dorosły) podziwia ten kolor :)

  9. Wioleta

    teraz mi się przypomniało jak byłam jeszcze za czasów podstawówki w sanatorium i tam w grupie chłopców był jeden z rudymi włosami, wszystkie dziewczyny za nim wzdychały:)

  10. Ruda

    Jestem Madzia i mam 9 lat. Jestem ruda i mam piegi ale mi to nie przeszkadza a nawet jestem z tego powodu szczęśliwa. Podoba mi sie ten kolor i dość czesto słysze komplementy (prawdziwe nie komplemety nie przezwiska). To prawda, może i czasem (ale bardzo bardzo bardzo żatko) słysze ,,ej ona jest ruda” ale to mi nie przeszkadza.
    Nie rozumiem w czym widzicie problem?
    :( :'(

  11. Ewa

    Mój syn ma 13- lat i piekne rude włosy. Niestety od kiedy poszedł do szkoły zaczęły się problemy… wyzywanie, wysmiewanie itp. Nawet kiedy idziemy razem ulicą słyszymy komentarze”ale rudy” . Fakt są to ludzie młodzi ale jemu to przeszkadza, dołóje go. Powtarzamy mu że rude jest piękne i liczy sie to jakim jest człowiekiem a nie kolor włosów czy skóry.
    PS. Do wszystkich rodziców.
    UCZCIE DZIECI TOLERANCJI.

  12. Martynakochaswojerudewłosy

    Mam 16 lat i mam rude włosy. Dosyć często słyszę złe i obraźliwe teksty na kolor moich włosów. Pewnie dużo osób z takim kolorem włosów to słyszy. Te obraźliwe teksty bardzo źle wpływają na takie osoby np w moim przypadku. Unikałam ludzi nie chciałam żeby znowu spotkały mnie takie przykrości. Przefarbowałam włosy na blond i mówię wam to była najgorsza decyzja w moim życiu. Rude włosy są śliczne i inne. Już mi odrosły włosy i je ścieram i znowu mam rude. Obiecałam sobie że już nigdy nie przefarbuję włosów. Bo naturalne rude włosy ma około 2 % ludzi na świecie i przez to czujcie się wyjątkowi. Teraz dopiero zdałam sobie z tego sprawę że nie należy przejmować się co mówią inni ważne że będziemy sobą. Uwierzcie mi jak pokochacie swoje włosy to będzie lepiej a macie taki śliczny rudy kolor. Teraz też kocham swoje włosy i jak ktoś mi powie coś niemiłego to mówię sobie że to żart. Wiecie dlaczego oni nas przezywają i wyśmiewają się z nas bo nam zazdroszczą że jesteśmy inni i niepowtarzalni. Pokochajcie swoje włosy tak jak ja. ❣️ Nie martwcie się co mówią inni jesteśmy jedyni w swoim rodzaju.

    • Też Mamrudewłosy

      Cześć jestem Alan mam 12lat i też mam rude włosy, jestem bardzo lubiany w klasie miałem 3 dziewczyny (bardzo prawdopodobnie będę miał czwartą:) ) ,spotykam się z wyzwiskami minimalnie 5 razy w miesiącu najczęściej słyszę to w szkole Ale mam tak za przeproszeniem wyjeban* Ale jak mówi mi to jakieś dziecko z czwartej klasy mam ochotę go zabić! Ale gdy mówiłem to do mnie rówieśnicy to czasem dochodzi do rekoczynow raz tak koleś dostał w pysk ze poleciał od razu do pielęgniarki i od tamtej pory już mnie nie wyzywa. Nie przejmuje sie tym zbytnio często słyszę że jestem spoko , zaje fajny itp
      Nawet gdy mnie ktoś wyzywa to moji koledzy od razy reagują i nie pozwalają aby mnie wyzywano . :) (podobno nie mam kolegów : 'hahaha rudy nie ma kolegów!’ To niech popatrzy najpierw kto obok mnie stoi ;)
      Nie jestem typowo rudy jak to określił mój kolega podchodzę pod bląd.
      Mam nadzieję ze nie będę wyśmiewany w przyszłości: ) .
      To tyle co mialem do powiedzenia
      Pa!

  13. Staś

    Ja mam rude włosy i mam na imię Staś

  14. Rudy

    Jestem rudy mam 30 lat, 185cm wzrostu 85kg zielone oczy i wysportowaną smukłą sylwetkę, dziewczyny są ze mną w siódmym niebie bo nie dochodzę w 3 minuty jak cała reszta, jestem w stanie zaspokoić każdą i one o tym wiedzą, nie zamieniłbym się z żadnym pospolitym blondasem jakich wielu, rodzice powinni pamiętać głównie o tym by budować pewność siebie ich syna, to klucz do wszystkiego, koniec przekazu.

  15. Eva

    Moje rudzielce noszą peruki ciemny blond

Zobacz również