Tiki nerwowe u dziecka mocno niepokoją. Wzbudzają w rodzicach lęk, zaskoczenie i wstyd. Maluch, który przewraca lub mruga oczami, wykonuje dziwne miny, przechyla głowę na jedną stronę, potrząsa nią czy wysuwa co chwilę język wymaga konsultacji lekarskiej. Tiki mogą mieć charakter wokalny, taki, jak kaszlenie, pochrząkiwanie, prychanie czy syczenie. Niestety z czasem problem może się pogłębiać. Dlatego tak istotne jest, by znaleźć przyczynę takich zachowań.
Co to są tiki nerwowe?
Tiki nerwowe to nic innego jak powtarzające się mimowolne ruchy ciała, niekontrolowane skurcze mięśni. Mogą pojawić się w każdym wieku, jednak to u dzieci i nastolatków rozwijają się najczęściej. Tiki nerwowe zazwyczaj zanikają podczas snu oraz wtedy, kiedy dziecko jest na czymś mocno skupione. Pogłębiają się w czasie wolnym.
Jak to może wyglądać?
- przewracanie oczami,
- zaciskanie powiek,
- wzdryganie,
- zaciskanie pięści,
- kręcenie szyją,
- potrząsanie głową,
- ruchy nóg,
- ruchy rąk,
- pociąganie nosem,
- wzdychanie,
- chrząkanie,
- kaszel,
- mlaskanie,
- itd.
Trzeba rozróżnić sytuacje, kiedy dziecko wykonuje powyższe gesty i ruchy świadomie na skutek chwilowego zdenerwowania, a kiedy te zachowania są mimowolne, często się powtarzają i widać, że dziecko nad nimi nie panuje.
Tiki nerwowe u dziecka – jak znaleźć przyczyny problemów?
Próba walki z tikami nerwowymi powinna się koncentrować na poszukiwaniu ich przyczyn. Leczenie objawów bez namierzenia źródła zazwyczaj daje krótkotrwałe efekty, z czasem problem powraca i narasta. Dlatego tak istotne jest, by znaleźć powód, dla których powstają tiki nerwowe.
Diagnostykę należałoby zacząć od badań neurologicznych w celu wykluczenia epilepsji. Czasami konieczna staje się wizyta w poradni genetycznej, by sprawdzić, czy problemem nie jest zespół Tourette’a, wrodzone zaburzenie neurologiczne charakteryzujące się wystąpieniem licznych tików nerwowych.
Jeśli przyczyny neurologiczne i genetyczne zostaną wykluczone, należy szukać powodów tików nerwowych w sposobie i warunkach życia dziecka. Często tiki nerwowe u dziecka są wynikiem mocnych przeżyć. Praca nad emocjami, ich wyrażaniem i radzenia sobie z nimi może przynieść oczekiwany efekt. Tiki nerwowe mogą pojawić się po trudniejszej infekcji i dłuższym chorowaniu. Bywają efektem przyjmowanych leków, zwłaszcza antybiotyków, źle dobranych suplementów diety, a także ekspansji pasożytów. Niektóre badania sugerują, że tiki mogą być sygnałem alergii i nietolerancji pokarmowych. Dobre efekty w wielu przypadkach przynosi zmiana diety.
Tiki nerwowe u dziecka? Dobry terapeuta potrzebny od zaraz. Jak wygląda leczenie?
Gdy problemem są tiki nerwowe u dziecka, warto rozważyć pomoc dobrego terapeuty, który dzięki temu, że jest osobą spoza rodziny, może spojrzeć na problem z zewnątrz, oceniając, jak naprawdę wygląda sytuacja. Zazwyczaj jest w stanie dotrzeć do źródeł niepokoju i stresu dziecka, zalecając odpowiednie działania.
Czasami konieczne jest leczenie farmakologiczne, przy użyciu neuroleptyków. W niektórych sytuacjach poleca się stosowanie ziołowych tabletek uspokajających, suplementację magnezem, kwasami omega 3, kwasem foliowym i witaminami z grupy B. Z diety zaleca się wykluczyć słodycze, żywność wysoko przetworzoną, nabiał i napoje gazowane. Dziecko powinno mieć możliwość funkcjonowania w stałym rytmie, kluczowe jest stosowanie jasnych zasad i ram, które pozwalają ocenić, które zachowania są akceptowalne, a które nie.
Należy zadbać również o czas we dwoje, chwile na rozmowy o emocjach, które pozwolą zrozumieć dziecku to, co się z nim dzieje. Co istotne rodzice nie powinny zwracać uwagę na tiki nerwowe, nie wolno z ich powodu zawstydzać dziecka!
Komentarze