8 godzin więcej. Taka jest różnica między czasem spędzonym w szkole ucznia szóstej i siódmej klasy w perspektywie tygodnia. Między innymi dlatego panuje opinia, że siódma klasa jest wyjątkowo trudna. Właśnie z uwagi na ten przeskok, ale również dlatego, że dochodzą nowe przedmioty: chemia czy fizyka.
Co się zmienia w siódmej klasie?
W klasie siódmej dochodzą trzy dodatkowe obowiązkowe przedmioty – drugi język obcy w wymiarze dwóch godzin w tygodniu, fizyka: dwie godziny w tygodniu oraz chemia: dwie godziny w tygodniu.
Wiążą się z tym pewne trudności. Choć drugi język obcy to takie przedszkolne abc, to dla wielu uczniów stanowi on problem i dodatkowe wyzwanie. Zwłaszcza dla tych, którzy nie utrwalili sobie dotąd podstaw języka angielskiego. Mogą oni mieć wrażenie, że wszystko im się zaczyna mieszać….
Wprowadzenie fizyki i chemii to również nowość w siódmej klasie, wywołujący spory stres i niepewność uczniów. Przede wszystkim dlatego, że przedmioty te wymagają znajomości matematyki i umiejętności logicznego myślenia. Jeśli uczeń ma zaległości z matematyki z lat ubiegłych, to może mieć spory problem z przyswojeniem nowego materiału z przedmiotów, do których zrozumienia niezbędna jest matematyka właśnie.
Więcej biologii i geografii
W klasie siódmej jest też więcej biologii i geografii. W każdym tygodniu uczniowie mają po dwie godziny każdego z wyżej wymienionych przedmiotów. Innymi słowy trudno się ukryć ze swoją „niewiedzą”. Nauczyciel bardzo szybko może zweryfikować, kto rzeczywiście się uczy, a kto niekoniecznie.
Gdy dodatkowo zestawi się możliwość sprawdzianów, odpytywania z tych przedmiotów oraz pozostałych to może zrobić się naprawdę ciekawie…innymi słowy stresująco.
Przedmioty egzaminacyjne
Siódma klasa to również czas, kiedy intensywnie myśli się…o egzaminach ósmoklasisty. Stąd coraz większą wagę przykłada się do nauki języka polskiego, matematyki i języka obcego. Nauczyciele tych przedmiotów mają dużo pracy, podobnie zresztą jak uczniowie, którzy chcą dobrze zdać egzaminy i dostać się do wymarzonych szkół średnich.
Matematyka w klasie siódmej jest oczywiście trudniejsza niż rok wcześniej. Osoby mające zaległości, mogą mieć problem z opanowaniem nowego materiału. Podobnie wygląda sytuacja w przypadku języka polskiego, który przysparza uczniom najwięcej problemów na egzaminach kończących szkołę. Najlepsze wyniki są niezmiennie z języka angielskiego.
W klasie siódmej (lub ósmej) uczniowie mają stosunkowo niewiele obowiązkowych lektur: „Opowieść wigilijną”, Charlesa Dickensa, „Zemstę” Aleksandra Fredro, „Kamienie na szaniec” Aleksandra Kamińskiego, „Dziady część II” Adama Mickiewicza, „Małego Księcia” Antoine de Saint Exupery, „Balladynę” Juliusza Słowackiego.
Siódma klasa – wielki przeskok
Siódma klasa to spory przeskok pod względem czasu przebywania w szkole. To również lista nowych przedmiotów i obowiązków. Z jednej strony obecni przedstawiciele rządu zdecydowali się okroić nieco podstawę programową, jednak z drugiej nauczyciele-praktycy wskazują, że często w sposób przypadkowy i niekonsekwentny, co zamiast ułatwiać naukę, utrudnia ją.
Nowe przedmioty, dodatkowe godziny w szkole to jedno. Drugie to dojrzewanie. Młoda osoba musi mierzyć się z coraz gwałtowniejszą burzą hormonów, której doświadcza, pierwszymi zauroczeniami i ich skutkami. To wcale nie ułatwia nauki i konsekwentnego dążenia do celu.
Dziecko w klasie siódmej ma trzynaście (ewentualnie dwanaście lat), jeśli do szkoły poszło rok wcześniej. Przeczytaj, jaki jest trzynastolatek.
Tylko spokojnie
To, że w siódmej klasie sporo się dzieje, nie oznacza, że należy od razu panikować. Czasami mniej znaczy więcej. Nie mnóstwo dodatkowych zajęć, korepetycji, lekcje takie i kolejne, ale równowaga. Dziecko, nawet jeśli jest to już nastolatek, potrzebuje spokoju, odpoczynku, czasu na świeżym powietrzu, zabawy. Jeśli to wszystko dostanie, uzyska lepsze warunki do nauki.
Kluczem do sukcesy jest spokojne, mądre podejście. Niepoddawanie się trendom, tylko myślenie szerzej: o tym co naprawdę jest ważne. I mądre wspieranie dziecka w codziennym rozwoju.
Komentarze