Karmienie piersią nie zawsze przebiega sprawnie i bezproblemowo. Często na skutek pewnych nieprawidłowości, jak również niekorzystnych zbiegów okoliczności, dochodzi do powikłań, które wiążą się z bólem, dyskomfortem i ostatecznie niestety wizytą w szpitalu.
Zapalenie sutka
Zapalenie sutka jest zazwyczaj wynikiem zablokowania przewodu mlecznego. Mleko nie może się wydostać z piersi, dlatego rozlewa się na pobliskie tkanki, co jest przyczyną wystąpienia stanu zapalnego.
Wczesne objawy zapalenia sutka przypominają grypę – typowe są dreszcze, ból, poczucie rozbicia.
Co możesz zrobić? Przystawiać dziecko do piersi jak najczęściej. Właśnie teraz jest to szczególnie ważne! Nigdy wcześniej nie było to tak istotne, by pierś opróżniać w pełni. Upewnij się, że nie masz zbyt opiętego biustonosza, postaraj się zrelaksować w trakcie karmienia piersią, by zadbać o pełne opróżniania piersi, spróbuj zmienić pozycję karmienia, by ułatwić wypływ pokarmu, delikatnie masuj piersi w kierunku brodawki, gdy dziecko ssie. Jeśli dziecko nie opróżnia całej piersi, weź ciepłą kąpiel, by wspomóc wypływanie pokarmu.
Jeśli w przeciągu 12 godzin nie uda Ci się poradzić z zablokowanym kanalikiem mlecznym, masz gorączkę, słabo się czujesz, skonsultuj się z doradcą laktacyjnym. Niestety nie każdy lekarz, położna mają wystarczającą wiedzę, żeby Ci pomóc.
Jak rozpoznać zapalenie piersi?
Częstą konsekwencją zapalenia sutka jest zapalenie piersi. Dotyczy ono, według szacunków, od 1-11% kobiet karmiących piersią. Lekarze sugerują, że dane te są mocno zaniżone i odsetek kobiet mających problem z zapaleniem piersi jest dużo wyższy.
Zapalenie piersi najczęściej występuje między 2 a 6 tygodniem ciąży, chodź zdarza się, że problem pojawia się również później. Najczęściej trwa 3-4 dni, ze szczytem w drugim dniu.
Typowe objawy to: podwyższona temperatura ciała, ogólne rozbicie, osłabienie. Pierś jest ciepła i obolała. Pojawiają się dreszcze, bóle głowy, bóle mięśni. Dlatego młoda mama często zmiany te kojarzy z infekcją grypową.
Komentarze