Lato to doskonała pora roku na chodzenie na bosaka. Wystarczy wybrać odpowiednie miejsce, by zdjąć buty i gotowe. Dziecko, które często chodzi boso doświadcza więcej i rozwija się szybciej. Nie tylko wtedy, kiedy dopiero uczy się chodzić, ale również później w wieku przedszkolnym i szkolnym. Dlaczego warto pozwolić dziecku chodzić boso? I dlaczego również my dorośli powinniśmy zrzucać obuwie, kiedy tylko jest możliwość?
Buty…im później, tym lepiej
Tracy Byrne, specjalizująca się w pediatrii, a właściwie podopediatrii, uważa, że z butami dla dziecka nie ma co się spieszyć. Według niej, noszenie obuwia przez maluchy może utrudniać naukę chodzenia a nawet negatywnie wpływać na rozwój mózgu (!). Dzieci, które mają założone obuwie, rzadziej patrzą pod nogi, otrzymują mniej informacji od „podłoża”, w konsekwencji tego częściej o coś się potykają, tracą równowagę i upadają.
Chodzenie boso ma ponadto korzystny wpływ na rozwój mięśni, więzadeł, łuk stopy, poprawia świadomość dotyczącą położenia ciała, ma również korzystny wpływ na postawę.
Czy buty mogą uszkodzić stopę?
Badania opublikowane w czasopiśmie podologicznym „The Foot” w 2007 roku sugerują, że obuwie może niekorzystnie wpływać na stopę. To dlatego, że stopy muszą dostosowywać się do kształtu i zwężeń obuwia. Im stopa jest młodsza tym większe ryzyko jej uszkodzeń.
Stopa dzieci nie jest miniaturką stopy osoby dorosłej. Głównie składa się z masy chrząstki, która z biegiem lat kostnieje, aby w dorosłym życiu stworzyć strukturę 28 kości. Proces ten trwa przez wiele lat aż do później młodości, innymi słowy stopa dziecka jest kształtowana przez wiele lat, stąd coraz więcej ekspertów zaleca, by jak najczęściej nosić bose stopy i szczególną uwagę przykładać do wyboru dobrego obuwia.
Według wielu ekspertów, buty paradoksalnie zamiast pomagać, zbyt często niszczą stopy, uniemożliwiają prawidłowe rozłożenie palców, utrudniają prawidłowe funkcjonowanie stopy, zwłaszcza źle dobrane buty sprawiają, że dzieci są bardziej podatne na obrażenia nóg i stóp. Adam Sternberg w magazynie „New York” w 2008 roku przytacza badania, według których noszenie butów powoduje więcej szkód niż pożytku. Należałoby, według niego, wykorzystywać każdą okazję do chodzenia boso.
” Zajęło nam 4 miliony lat, aby rozwinąć naszą wyjątkową ludzką stopę i sposób poruszania się. W ciągu zaledwie kilku tysięcy lat jednym niedbale zaprojektowanym instrumentem, naszymi butami wypaczyliśmy czystą anatomiczną formę ludzkiego chodu, nękając nasze nogi napięciem i stresem i odmawiając im naturalnej łaski poruszania się w zgodzie z naturą” podiatra, dr William A. Rossi
Dlaczego dzieci powinny chodzić jak najczęściej boso?
- chodzenie boso wzmacnia stopy i podudzia,
- ciało staje się bardziej zwinne i mniej podatne na obrażenia,
- chodzenie na bosaka wzmacnia świadomość własnego ciała,
- chodzenie boso jest wygodne, pozwala na bardziej skoordynowane ruchy, lepsze wspinanie się, kręcenie, balansowanie i obracanie,
- Dr Kacie Flegal wskazuje na korzystny wpływ chodzenia boso na rozwój mózgu i układu nerwowego,
- dzieci chodzące na boso odbierają sygnały i bodźce pochodzące od stóp, dzięki temu lepiej dopasowują się do przestrzeni, w której się poruszają,
- chodzenie boso zachęca do naturalnego, zdrowego poruszania się,
- to również wielka frajda dla zmysłów, pozwala doświadczyć odprężającego relaksu chodzenia po ciepłym piasku, orzeźwienia w trakcie spaceru po mokrej trawie o poranku, śliskiego błota podczas zabawy w ogrodzie i szorstkiej kory w trakcie wspinaczek.
Stopy posiadają aż 200 000 zakończeń nerwowych, są pod tym względem jednym z najlepiej unerwionych obszarów ciała.
Komentarze