Informacja od producenta:
„Standardowa kieszonka – one size od 3-15 kg- wykonana z : strona zewnętrzna – nieprzepuszczająca wody warstwa MINKY (100% poliester). Strona wewnętrzna – mikropolar, warstwa bardzo delikatna w dotyku dająca uczucie suchości, świetnie separuje wilgoć od pupy dziecka. W zestawie jest 4 warstwowy wkład wykonany z froty bawełny organicznej (dwie zewnętrzne frota bawełniana i dwie wewnętrzne warstwy mikrofibra) – bardzo chłonny wkład.
Pieluszka posiada podwójne rzędy napów, co umożliwia lepsze dopasowanie do pupy maluszka, dodatkowo delikatne gumeczki wszyte w pieluszkę dają pełną swobodę ruchów.
Wkład uzyskuje pełną chłonność po kilku praniach.”
Pierwsze wrażenie: pieluszka jest miła w dotyku, sprawia wrażenie dużej i ciepłej. Podobnie prezentuje się na pupie. W porównaniu do testowanych pieluszek BoboLider zdecydowanie bardziej odznacza się pod ubraniem maluszka, zmieniając rozmiar pupy z S na L :)
Jeśli natomiast chodzi o samo użytkowanie: pieluszkę łatwo się zakłada. Bez problemu dopasowaliśmy ją do budowy siedmiomiesięcznej testerki. Po zdjęciu nie było problemu z odciśniętym wzorem na udach. Pieluszka, poza tym, że sprawia wrażenie dużej, dobrze się układała. Nie przeciekała, choć nie mieliśmy okazji przetestować „większej zawartości”, raczej średnią. Gdy taka wpadnie właśnie w tę pieluszkę, a propozycja od Szop4Bobo.pl nie sprawdzi się, poinformujemy o tym w tej recenzji.
Po mniejszym siusiu nie było potrzeby prania całości, jedynie wkład. Po wyjęciu z pralki, pieluszka szybko wysycha.
Pieluszka kosztuje 26 złotych.
Szyta jest w Chinach.
Dostępna jest w wielu naprawdę ciekawych wzorach.
Gwiazdkę odejmujemy za wrażenie „napakowania” pupy, na świeżo po zmianie pieluszki oraz za produkcję chińską, na którą producent zdecydował się ze względu na niższy koszt.
Te pieluszki rzeczywiscie jakosc dziwnie leżą. Ja jednak jestem wierna innej marce!
Dlaczego pieluszki wielorazowe muszą być produkowane w chinach? naprawdę nie da się inaczej?