Wielu rodziców sądzi, że jest tylko jedna opcja – pieluszki jednorazowe. Tymczasem są też inne sposoby. Jedną z metod pieluchowania przynoszą nowoczesne, kolorowe pieluszki wielorazowe. Tak pomyślane i zaprojektowane, że doskonale chronią, a jednocześnie są delikatne dla skóry dziecka. Świetnie sprawdzają się u dzieci, które mają problem z odparzeniami i podrażnieniami.
Przykładem dobrze przygotowanego produktu z tej kategorii jest pieluszka Billou, który specjalnie dla Was przetestowała nasza mała Testerka – niespełna dwuletnia Asia, która pomału kończy przygodę z pieluchami. Billou wpadła jej jednak w oko i prosiła, ku rozpaczy rodziców, o jej zakładanie nie tylko na drzemkę. ;) Co świadczy o tym, że pieluszka jest wygodna i przyjemna dla dzieci.
Pieluszki Billou – dla kogo?
Pieluszka Billou to polski produkt dostępny w jednym rozmiarze. Pieluszki stworzone są dla dzieci o wadze od 3,5 kg do 16 kg.
Nasza mała Testerka waży 11 kilogramów. Dopasowanie pieluszki nie stanowiło żadnego problemu, dzięki dobrze rozmieszczonym napom i anatomicznemu krojowi dobrze przylega do pupy, nigdzie nie odstaje ani nie uciska.
Z opisu producenta na stronie:
Są bardzo praktyczne podczas snu i długich spacerów. Paroprzepuszczalna i wodoodporna dzianina PUL z której są szyte praktycznie nie dopuszcza do odparzeń skóry dziecka, a specjalna konstrukcja sprawia, że bez względu na rodzaj zastosowanego wkładu chłonnego pozostaje on zawsze na swoim miejscu. Miejsca w których otulacz styka się z ciałem dziecka obszyte są mikropolarem, dając komfort użytkowania.
Produkty Billou są szyte w 100% z polskich materiałów, a skład tkanin został tak dobrany aby był bezpieczny dla dzieci i środowiska.
Nasze wrażenia
Pieluszka Billou jest kolorowa i po prostu ładna. Jej zakładanie jest dużo przyjemniejsze niż nakładanie na pupę dziecka klasycznej jednorazowej pieluszki. Świetny jest też materiał, z jakiego została uszyta pieluszka – delikatny, miękki i przyjemny w dotyku. Różnicę zwyczajnie widać i czuć, trudno opisać to za pośrednictwem słów, zwyczajnie warto byłoby sprawdzić w swoim domu.
Chłonność uzależniona jest od zastosowanego wkładu – na rynku są bardziej „pojemne” i dłużej schnące i te, które trzeba częściej zmieniać, ale szybciej schną. Plus na pewno za konstrukcję pieluszka dobrze przylega, nic nie odstaje i nie wydostaje się na zewnątrz. Podobnie jak inne tego typu pieluszki przy „klasycznym siusiu” nie wymaga od razu prania, wszystko zatrzymuje wkład, który znajduje się w środku.
Cena pieluszki Billou – 62 złotych, dostępność tutaj.
Polecamy dla eko rodziców i nie tylko, dla walczących z podrażnieniami na skórze, świadomych konsumentów. Propozycja godna rozważenia. Świetne, staranne wykonanie i piękne wzory.
wyglada fajnie
chętnie bym przetestowała
My bardzo lubimy wielorazowe peiluszki Billou, swietnie sie u nas sprawdzaja!