Ospą wietrzną bardzo prosto się zarazić, szybko rozprzestrzenia się w małych środowiskach, wśród rodzeństwa, w przedszkolu, szkole. Źródłem zarażenia jest zawsze drugi człowiek chorujący na ospę lub półpasiec – choroba rozprzestrzenia się drogą kropelkową, może zostać przeniesiona z powietrzem na odcinku kilkudziesięciu metrów.To właśnie z powodu łatwości jej rozprzestrzeniania ospa zyskała określenie „wietrzna” a na chorobę mówi się też „wiatrówka”. Na szczęście ospa wietrzna u dzieci ma przeważnie łagodny przebieg i przechorowana w dzieciństwie rzadko prowadzi do powikłań.
Kilka słów o ospie
Ospa wietrzna to choroba zakaźne wywoływana przez wirusa ospy wietrznej i półpaśca (Varicella-zoster virus). Okres wylęgania choroby jest dość długi – wynosi od 10 do 21 dni po kontakcie z chorym. Choroba może trwać od kilku dni do kilku tygodni.
Ospa wietrzna u niemowląt
Najbardziej niebezpieczna jest ospa u noworodków, która w skrajnych sytuacjach może być wrodzona – przeniesiona z matki na dziecko. W takim wypadku może prowadzić do opóźnienia rozwoju dziecka, wad rozwojowych, niskiej wagi urodzeniowej. Zachorowanie noworodka lub matki w kilka dni po porodzie jest bardzo niebezpieczne, może prowadzić do zgonu maluszka.
Przeżyłam ospę, dlatego dzieci nie szczepiłam i nie zamierzam zaszczepić.
Nasz lekarz powiedział wprost – na niektóre choroby dziecko powinno przechorować, bo w ten sposob kształtuje się odporność. To ważne, bo ospa w dorosłym życiu jest dużo groźniejsza
A może uda się zarówno bez szczepienia jak i bez zachorowania;)