Odruch chwytania – dlaczego odruch chwytny jest ważny?

Odruch chwytania jest wyjątkowo silny. Tak jak rozczulające zaciskanie piąstki przez noworodka. I jak szarpanie włosów czy wisiorków przez niemowlaka. Ma bardzo ważne zadanie, a jego występowanie i zanikanie to istotny sygnał rozwojowy, który pomaga ocenić, czy dziecko jest zdrowe. Na czym polega odruch chwytania? Kiedy się rozwija i kiedy zanika? I po co on właściwie jest?

Odruch chwytania

Odruch chwytny u noworodka

Odruch chwytny to jeden z ważnych odruchów wskazujących na prawidłowy rozwój układu nerwowego. Jest to odruch mimowolny, niezależny od woli dziecka. Następuje on poza świadomością, jako reakcja automatyczna.

Noworodek ma zazwyczaj zamknięte piąstki. Czasami odruch chwytania jest tak silny, że wyzwaniem staje się otwarcie piąstki i umycie jej. Niemniej odruch ten uważany jest za szalenie uroczy, często jest fotografowany. Wraz z biegiem lat z rozrzewnieniem wspominamy moment, gdy dziecko silnie chwytało nasz palec.

Odruch chwytania stóp

Odruch chwytny kojarzony jest z dłonią dziecka. Jednak może dotyczyć również stóp (odruch podeszwowy). Nazywany jest on odruchem Babińskiego. Jak on wygląda? Gdy pogłaskasz podeszwę stopy dziecka – jej zewnętrzną część, zauważysz, że duży palec u nogi wygina się do góry, natomiast pozostałe palce rozszerzają się.

Gdy odruch Babińskiego zanika, zostaje zastąpiony odruchem podeszwowym – takim samym jak u osób dorosłych. Dzieje się to wtedy, kiedy dziecko uczy się chodzić.

Siła

Odruch chwytny jest tak silny, że można za jego sprawą unieść ciało dziecka. Należy przy tym zachować ostrożność, by w razie osłabienia uchwytu (gdy dziecko się zmęczy), nie zrobić krzywdy maluszkowi.

Sprawdzaniem odruchu zajmuje się zazwyczaj lekarz lub fizjoterapeuta. Specjalista może ocenić, czy odruch jest prawidłowy i czy rozwój dziecka nie budzi zastrzeżeń.

Kiedy wykształca się odruch chwytania?

Odruch chwytania wykształca się już w okresie życia płodowego. Dzieci jeszcze w brzuchu mamy
chwytają, na przykład pępowinę, zaciskają i rozprostowują dłonie.

Kiedy dokładnie to następuje? Około 16 tygodnia ciąży.

Po co dziecku odruch chwytania?

Choć dziecko początkowo nie chwyta świadomie, to z czasem to się zmienia. Odruch z okresu wczesnego niemowlęctwa zamienia się w celowe chwytanie przedmiotów. Wszystko za sprawą rozwoju mózgu.

Dziecko umie utrzymać grzechotkę czy zabawkę. I od tej pory zaczyna się nowy rozdział w jego rozwoju.

Jednak odruch chwytania ma też inną funkcję. Pozwala budować relację. Każdy rodzic czy osoba opiekująca się noworodkiem powie, że zaciśnięta piąstka dziecka na palcu osoby dorosłej jest po prostu rozczulająca. I być może również o to w tym wszystkim chodzi…

Brak odruchu chwytnego u noworodka

Brak odruchu chwytnego u noworodka to objaw, nad którym należałoby się pochylić. Wymaga on konsultacji lekarskiej i poszukiwania przyczyny. Niekiedy powód nie jest poważny, jednak czasami wskazuje na uszkodzenie układu nerwowego, w tym mózgu. Być może powodem jest choroba, na przykład porażenie dziecięce.

Z drugiej strony warto dodać, że odruch chwytny jest nieco słabszy w pierwszym i drugim dniu po porodzie. I to naturalne, nie należy się tym przejmować. Jednak jeśli odruch chwytny nie zyskuje na sile w kolejnych dniach – dobrze ten aspekt bliżej zbadać.

Kiedy zanika odruch chwytny?

Odruch chwytny, jeśli wszystko przebiega prawidłowo, zanika w przypadku rąk około 3 miesiąca życia dziecka (najczęściej pod koniec 2 miesiąca życia dziecka). Granicę wyznacza się na 6 miesiąc życia dziecka, a w przypadku nóg odruch zanika do 12 miesiąca życia (czasem szybciej, czasem później), kiedy dochodzi do pionizacji dziecka.

Gdy odruch chwytny znika, dziecko uczy się panowania nad dłońmi. Spędza wiele chwil na zabawie nimi, odkrywa swoje palce, zaczyna też za ich pośrednictwem świadomie badać otoczenie. To fascynujący początek wspaniałego procesu odkrywania.

Co robić, gdy zanika odruch chwytny?

Gdy zanika odruch chwytny u dziecka (w medycynie nazywa się to integracją), warto wprowadzić zabawy z grzechotkami, karuzelą nad łóżeczkiem, kłaść maluszka na matę. Im częściej dziecko będzie znajdowało się w ciekawym otoczeniu aktywizującym chwytanie, tym lepiej. Pobudzanie maluszka do sięgania po przedmioty, sprzyja również aktywności motorycznej. Zachęca w późniejszym czasie do
pełzania i raczkowania. Już od samego początku wspiera rozwój koordynacji ręka-oko. Aktywne uczestnictwo mamy czy taty w wyjątkowy sposób wspiera dziecko w rozwoju.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Skonsultuj się z lekarzem.

Jesteśmy tu dla Ciebie. Podejmujemy tematy, które dla nas, Rodziców, są ważne. Miło nam Ciebie gościć na naszej stronie! :) Pozostaw ślad po sobie w komentarzu! Jeśli prowadzisz bloga, chętnie Cię odwiedzimy! :)

Komentarze

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.