Bartek to polski producent obuwia dla dzieci. Znany na rynku już od 20 lat. Ma dość szeroką ofertę (dla maluszków, przedszkolaków i starszych dzieci, obuwie do domu, na zewnątrz, półbuty, sandałki, kozaczki). W asortymencie znajdują się buty dla dzieci od 1 do 10 roku życia.
Nie można narzekać na ilość wzorów, kolorów. Niestety odstraszać może cena, która jest dość wysoka, zwłaszcza w konfrontacji z częstą potrzebą wymiany obuwia u dzieci.
Bartek posiada kilkaset salonów w całym kraju, na stałe współpracuje z wieloma sklepami także za granicą. Posiada również dobrze funkcjonujący sklep internetowy. Marka jest znana i rozpoznawana.
Niestety producent obuwia dla dzieci Bartek ma sporo negatywnych opinii w internecie. Bez trudu można znaleźć komentarze niezadowolonych klientów, którzy odradzają zakup butów tej marki ze względu na niską jakość wykonania, szybkie zużycie obuwia, często pojawiające się wady oraz trudność w reklamowaniu butów.
Czy tak jest w rzeczywistości?
Postanowiliśmy dla Was sprawdzić, testując obuwie z nowej kolekcji (koszt około 180 złotych) razem z dynamiczną niespełna dwulatką.
Tak wyglądają buty jeszcze nienoszone. Zapakowane w ascetyczne pudełko z logo firmy, informacją o pozytywnej opinii Instytutu Matki i Dziecka oraz dwuletniej odpowiedzialności za produkt (nie ma mowy o gwarancji – celowe?).
Jak obuwie Bartek sprawdzą się w praktyce?
Będziemy edytować ten wpis, uzupełniając go.
Zachęcamy do monitorowania i dodawania własnych komentarzy.
Jak się sprawdzają buty Bartek dla dzieci po miesiącu noszenia?
Okazuje się, że wyglądają ciągle jak nowe, mimo że użytkowane są intensywnie i w każdych warunkach także na placu zabaw. Jedyny zarzut to dość niewygodne zakładanie tego modelu – mimo bocznego zameczka.
Ubranka H&M dla dzieci opinie
Pieluszki BoboLider opinie
Latopic – opinie
Domek dla lalek Wader
„Latanie z dzieckiem to wyraz egoizmu rodzica! Trzeba tego zabronić”
Leszek Peszek i sezon na kichanie+ wyniki konkursu
„Jak poradziłam sobie z atakami histerii u dziecka?” LIST CZYTELNICZKI
Dla naszych dzieci Bartki się sprawdziły, chociaż nie ze wszystkie modele, dla jednego dziecka dopasowujemy wkładki, które wchodzą nam do Bartków, z racji że jesteśmy z Ustronia, kupujemy buty bartek przez Internet i tutaj bardzo jesteśmy zadowoleni z obsługi sklepu http://www.dlastopy.pl
Jeśli ktoś jest zainteresowany zakupem bucików Bartek to mogę polecić salon w Centrum Janki, bardzo często mają tam promocje na te buty, np po 30 % na drugą parę itp.:)
Zdecydowanie warto korzystać z takich promocji, jedynie trzeba mieć na uwadze, że dziecięca stópka dość szybko rośnie i może warto kupić drugą parę ciut większą:)
niestety nasze wiosenne butki po 2 miesiącach mają dziury na czubkach i peknieta podeszw e. reklamacjA odrzucona, odwołania w ogole nie przyjmują, kontakt z firma fatalny- kompletne lekceważenie klienta. dodam że były to naz ze 3 buciki. poprzednie były w miarę ok. ale te na pewno były ostatnie.
Witajcie,
Zgodze sie, ze jakosc butow Bartka jest bardzo zroznicowana i niestety nieprzewidywalna. Za to cena jest niestety stabilnie wysoka ;-)
Wczesniej dzieci nosily buty tej marki i poza drobnymi mankamentami (np. odklejaly sie naklejki, fragmenty bokow odklejaly sie od podeszwy), generalnie nie bylo z nimi wiekszych problemow. Na pol roku wystarczaly.
Niestety ostatni zakup okazal sie totalna porazka: po zaledwie 1,5 (!) miesiaca normalnego uzytkowania (przedszkole, spacery) sandaly calkowicie przetarly sie z przodu i nadaja sie do wyrzucenia.
Reklamacja nie zostala uznana, poniewaz w ogole nie przyjmuja do wiadomosci, ze to wina materialu tylko niewlasciwe uzytkowanie.
Pozostaje mi wiec wyrzucic do kosza nowe 1,5 miesieczne buty, ktore kosztowaly 220 pln :-(
Ważne dla mnie jest żeby buty nie przemakały, więc mierzymy te z nieprzemakalną membraną, pod tym względem zawsze się sprawdzały. W tym roku oprócz bucików, kupiłam plecak w bartku, bardzo się mojej małej spodobał.
a gdzie kupiłaś plecak w bartku? Ja odwiedzałam i nie widziałam.
w centrum Janki są plecaki i piórniki, dziewczęce i chłopięce, rzeczywiście są tylko w wybranych sklepach, więc u Ciebie mogło nie być.
drogie i takie sobie buty
Niestety , buty Bartka się zepsuły , ale po 2 spacerach? Kupione w czwartek , chodzone w Niedziele, wypadła dziura na czubku. Opinia po reklamacji : przetarta skóra (nabuk raczej) rekłamacja nie uznana. Nie wiem jak musiała by chodzić córka żeby w skórze mogła tak dziura wypaść :/ , chyba dla 3 letniego dziecka powinno to być w miarę mocne. Za te cenę ponad 130 zł to miał bym takich ze 3 pary :/ Dosyć Bartka nie polecam!
Wcześniej kupowałam buty zimowe dla dzieciaków w Bartku, bo raz membrana, dwa podeszwy antypoślizgowe, trzy były solidne. Od dwóch lat podeszw Vibram już nie mają, chyba, że z jakiś starych serii pojedyncze pary, jakość wykonania jest do niczego i jeszcze ta cena. Tragedia.
właśnie odebrałam buty Bartek po odrzuconej reklamacji. Buty roztargały się po 2,5 miesiąca chodzenia przez 3latka. Syn miał jednocześnie druą pare bucików firmy Emel i te są zdecydowaniedużo bardziej trwałe, właściwie nie widać śladów zużycia mimo, że chodził w jednych i drugich po równo. Jeśli buty mają wytrwać kilka tygodni i to dla firmy jest wystarczający czas żeby stwierdzić że to normalne to coś jednak o firmie mówi… juz nigdy wiecej nie kupie ich produktów
'zużycie” to zdecydowanie dziękuję za taką przyjemność
Przez 15 lat byłam zadowolona z tych butów. Teraz buty szyte są w Chinach i jakość jest fatalna. Szczerze odradzam.
Witam
Moje dzieciaki miały do tej pory 3 pary butów bartek. 2 nowe, jedna kupiona używana. jestem zachwycona. Każde buty przetrwały 2 sezony i spokojnie posłużą jeszcze komuś. Wysoka cena odstrasza, ale kupując sandały bartek za 150 zł wiem, że są one wygodne i dziecko ma super buty na 2 lata. Kupując sandały za 70 zł pod koniec lata myślę tylko czy rzepy dotrzymają czy nie…
Przykre rozczarowanie. Buty kupiłam zachęcona opiniami. Były to pierwsze buty dla dziecka ponieważ myślałam, że ruszy z chodzeniem. Buty nałożone ok 10 razy w celach dekoracyjnych przez kilka minut. Dziecko w nich nie chodziło. Nie było prowadzane. Siedziało w wózku oraz było na rękach. Buty się zaczęły rozklejać lub sprzedano mi rozklejone ( więc takie musiały wyjść z fabryki- niska kontrola produktu? dodam , że kupiłam pierwszy gatunek nie drugi). Szwy zaczęły się pruć po obu stronach suwaka. A wypustka moro – wyszły jakieś nitki, materiał zmienił kolor. Reklamacja 3 tyg. Nikt mnie poinformował o tym, że będą naprawiane, wnioskowałam o wymianę- a chciałam je pokazać rzeczoznawcy w razie odrzucenia. Ostatni moj zakup. Strata pieniędzy. Buty bardzo niskiej jakości za cene prawie 200 zł. Dodam, że te same buty kupiło kilka znajomych u dzieci chodzących i mają te same problemy z obuwiem. W moim odczuciu buty też są za sztywne na pierwsze kroki.
Kupuję te buty mojemu dziecku od czasu, gdy zaczęło chodzić. Teraz syn ma 10 lat. A zatem mocno producentowi zawierzyłam i sporo zainwestowałam :) Zwykle byłam z obuwia zadowolona, jednak od pewnego czasu (ok. 2 lata) jakość produktów spadła: „nieprzemakalne” buty zimowe – przemakają (sprawdzone na dwóch parach), elementy odblaskowe odklejają się, a szwy puszczają i ocierają nogę.
Jednak najwięcej wątpliwości budzi praca obsługi sklepu internetowego – konsultantki zapewne zmęczone narzekaniami klientów – składają obietnice bez pokrycia, na zwrot pieniędzy czekam już blisko miesiąc (a przecież sklep ma na to 14 dni) – zagajona w tej sprawie obsługa sklepu wyjaśnia swoją opieszałość wielością zwrotów – a to też powinno dawać potencjalnym klientom do myślenia.
Tak więc na dzień dzisiejszy odradzam zakupy w sklepie internetowym BARTEK. Przemawia za tym również jakość zabezpieczenia przesyłki. Ostatnio otrzymany towar znajdował się w zgniecionym pudełku, buty to co prawda nie jest jest towar łatwo ulegający zniszczeniu, jednak takie to niesmaczne, gdy klient sporo płaci a towar dostaje „zawinięty we wczorajszą gazetę”.
Trzewiki mojej córki (suwak w nich) zepsuły się dwa razy. Pierwszy raz naprawiali je miesiąc (długo), drugi raz poprosili, żebym odesłała paczkę pocztą, a zakupy były internetowe. Na moją prośbę o kuriera zamilkli na dobre, jakby całej sprawy z zepsuciem się butów PO RAZ DRUGI nie było dla nich, a byłam ich stałym klientem. Był to środek sezonu, butów potrzebowałam, kupiłam inne, te po prostu wyrzuciłam (choć tanie nie były) niesmak mam ogromny, nie tylko, że buty słabe, ale obsługa klienta, sprzedaż do niczego.
Firma Bartek ma problemy finansowe i jest w stanie upadłości. Niestety kupiłam u nich 5 par butów, zwróciłam 3 na kwotę 480 zł. Od dwóch miesięcy czekam na pieniądze. Nie odpowiadają na moje emaile. To są oszuści. Odradzam zakup ich produktów.
Nie polecam sklepu internetowego. Nie dość że dostałam poplamione i zmechacone buty, ewidentnie używane. To od miesiąca czekam na zwrot pieniędzy. Obsługa klienta stosuje metodę zwartej płyty, kierownik sklepu przeprasza i co z tego. Pieniędzy nie ma, butów nie ma.
Nigdy więcej. Zamówiłam pierwszy raz i ostatni. Zamówienie utknęło od 8 dni nie wiadomo gdzie. Po długim oczekiwaniu na infolinii sklepu Bartek, uzyskałam informację o numerze przesyłki kuriera DPD( tego nie otrzymacie w mailu od firmy Barek-jest podany tylko ich nr realizacji zamówienia). Zamówienie złożyłam 14.04. w godzinach przedpołudniowych .Przesyłka wyszła z firmy Bartek 20.04.Może dotrze do nas około 23.04.Reasumując, czas realizacji opłaconego zamówienia 9 do 10 dni. Nie polecam. Korzystałam ze strony http://www.bartek.com.pl
Ja kupiłam pierwsze buciki u nich dla synka, który ma teraz 15 miesięcy. Buciki nosi od 2 miesięcy i jesteśmy nimi nadal zachwyceni. Synek chętnie w nich chodzi, a zakłada się je równie dobrze. Kupiłam kolejna pare – kapcie i mam nadzieje, ze również będą takie fajne.
7 lipca 2020, to mniej więcej już 1.5 miesiąca od kiedy czekamy na zwrot środków za zakupione buty, które zamówiliśmy w oficjalnym sklepie on-line Bartka.
Buty nie pasowały na nasze dziecko więc zgodnie z procedurą 'regulaminem’ sklepu odesłaliśmy kurierem DPD. Po około tygodniu od kiedy otrzymali paczkę zwrotną, skontaktowalismy się by dowiedzieć się jak wygląda sytuacja gdyż chcemy zamówić inny model obuwia. Poinformowano nas, że księgowość będzie dokonywać zwrotu. Nie widzieliśmy jednak w kolejnych dniach żeby sprawa miała się ku końcowi. Werykt… paczka zaginęła i dopóki nie będą jej mieć nie mogą zwrócić bo muszą mieć potwierdzenie, że dotarła. Brzmi o niedorzecznie zwłaszcza, że w 1 kontakcie osoba z infolinii potwierdziła odbiór paczki w systemie. Podejmowaliśmy kolejne próby, gdyż sklep z swojej strony nie interesuje się sprawą i nie oddzowni i nie wyśle maila, mimo deklaracji. Każda kolejna rozmowa świadczyła jaki mają bałagan i dezinformacje. Paczka znalazła się w Mińsku Mazowieckim i dostaliśmy zapewnienie o zwrocie… tylko księgowość to robi. I tak kolejne tygodnie.
Nie chcę się rozpisywać bo sprawa trwa, natomiast jak pokazuje nie tylko nasz przykład sklep internetowy prowadzi taką a nie inną politykę. Warto poszukać informacji w Internecie gdzie mowa jest o UOKiK i Bartku.
Nadmienię jeszcze, że wybierając buty wybraliśmy 1 kategorię, natomiast jak się okazuje w formularzu zamówienia była 2ga kategoria i taką otrzymaliśmy…w cenie 1szej dlatego radzę skrupulatnie weryfikować zamówienie i robić zrzuty ekranu.
My mimo, że chcemy wspierać polskie firmy, naszą rodzimą produkcję po tym co doświadczamy z sklepem odradzamy zamówień online. Obsługa podaje sprzeczne informacje albo ich nie jest w stanie udzielić, a o zwrot swoich pieniędzy trzeba się upominać.
Totalne rozczarowanie. Zamowilam sandalki dla 3 latka. Przyszly rozwalone, z poodrywanymi rzepami. Od 26.06 próbuję odzyskac za nie pieniądze, których nadal nie mam mimo zapewnień, ze beda po kilku dniach (zapewnili także, że zwrócą koszty przesylki zwrotnej). Juz wcześniej mialam wątpliwości co do jakości butow tej marki, ale teraz zdanie wyrobione. Cena wysoka, jakość fatalna. Pani z działu reklamacji i komunikacja przez nią wysyłana – pozostawie bez komentarza…
Wielka szkoda, bo zwykle kupując u polskich producentów trafiałam na b. dobra jakość…
Dziękuję bardzo za Opinnie. Bardzo się przydały. Bo właśnie miałam kupić córce ich buciki przez ich oficjalną stronę. Już wiem by tego nie robić.
Niestety które ja kupiłam dla swojego dziecka po 1,5 tygodnia użytkownika wyglądają okropnie, delikatna skóra trzewików zdarła się na czubkach, pozbawiając butów ich ładnego wygladu. Sama budowa butów, wkadka, super, ale za taką cenę nie kupiłabym tych butów drugi raz.
Nasze dzieci chodzą w BARTKACH od urodzenia, bo lekarze nam je polecali. Badamy nóżki raz do roku i jak na razie nie było żadnych problemów, więc buciki u nas spełniają swoją rolę. Co do ceny, przy aktualnych kosztach życia nie wydaje się zbyt wygórowana, co więcej, jak wiadomo za jakość trzeba płacić, a zdrowie dzieci jest najważniejsze.
Reasumując, jak dla nas SUPER
Nie byłam z nich zawodolona, jakość strasznie spadła, nie dbają o klientów. Osobiście przerzuciłam się na buty Ameko bo jakościowo są lepsze od Bartków. Ręcznie robione ze skóry naturalnej, modele dostosowane do wymagań klientów, bardzo porządne.