Młoda Para bardzo chciała zabrać na ślub dopiero co narodzone maleństwo. Nie mogli jednak się zdecydować, na to, w jaki sposób to zrobić. W końcu wpadli na pomysł, by położyć niemowlę na tren i w ten sposób włączyć maleństwo w uroczystość zaślubin. Burza się zaczęła, gdy zdjęcie opublikowali w internecie. Krótko mówiąc: nie pozostawiono na nich suchej nitki. Słusznie?
Shona Carter i Jonathan Brooks z Ripley z Tennessee chcieli, by ich miesięczna córeczka uczestniczyła w ślubie. Rozważali różne możliwości. Wpadli na kreatywny i jednocześnie bardzo niekonwencjonalny pomysł.
Młoda Para odrzuca wszelkie negatywne komentarze. Tłumaczy, że dziecko było zadowolone i dobrze zabezpieczone.
Co Wy na to?
Dziwnie to wygląda, ale jeśli dziecku nic sie nie działo i było zadowolone to nic nam do tego. Cieszmy się szczęściem innych a nie szukajmy dziury w całym :)
OK, fajny pomysł, ale pomyślcie- noworodek, czyli stworzenie praktycznie sterylne, więc łatwo łapie zarazki. Nie mówię o całkowitym izolowaniu od nich, ale tu jest na ternie, czyli elemencie stykającym się z podłogą- urząd stanu cywilnego czy kościół- więc duuuuużo osób tam przeszło(nie wiadomo czy ktoś np. w kupe nie wdepnął), nie wiadomo kiedy było ostatnio myte- więc jest spora szansa, że panna młoda zamiast mieć miesiąc miodowy wyląduje w szpitalu z dzieckiem, bo malec się rozchoruje od nadmiaru bakterii i wirusów.
Tak więc pomysł fajny, tylko czemu nie mógł być jednak w wózeczku, choćby i przypiętym do sukni oraz asekurowanym przez druhnę?
Ło matkooooo
Bardzo dziwne…. . Wyobraźnia podsuwa mi, jak to dziecko było ” wleczone” przez cały kościół na trenie sukni. To nie jest nawet ekscentryczne – to co najmniej dziwaczne ! :) .
nie popieram… przecież mogła wsiąść dziecko na ręce .
„wziąść” na pewno nie mogła, ewentualnie wziąć.
wziąć
Ludzie mają bardzo dziwne pomysły, byle się tylko pokazać
Moze dla tych rodziców to fajny pomysł, ja patrzac na to zdjecie widzę dziecko-kula u nogi, albo rzep.Maja dziecko kochaja sie to na Boga a od czego są ręce! Po to zeby nosić ten skarb a nie ciagnać.Osobiscie jestem na nie!
Ja tam dałabym dziecko do trzymania którejś z babć, ale nie widzę w tym pomyśle niczego złego. A już na pewno na tyle, żeby wieszać na nich psy. Czy dziecku stała się krzywda? Nie. Podobno było zadowolone. Ale taki mamy świat. Haters gonna hate :)
Skandal!
Ja jestem bardzo liberalna, ale to uwłacza ludzkiej godności! Jak można w taki niegodziwy sposób potraktować dziecko? Głupota ludzka nie zna granic.
A można było zrobić jakąś fajną ślubną hustę lub nosidełko dla mamy lub taty i to było by super. Ale nie! Trzeba wywołać skandal za wszelką cenę.