„Nowe przygody grzecznego psa” W. Cesarz, K. Terechowicz

Gdy czyta się kilka książek w miesiącu, często po pięć sztuk naraz – inną rano, kolejną przy herbacie i jeszcze następną dziecku na dobranoc, a oprócz tego pochłania się masę artykułów, reportaży i form przekazów pisemnych, można czuć zmęczenie materiału i czasami się łapać na tym, że poszczególne pozycje są podobne do siebie, a samo ich czytanie nie jest przyjemne.

Na szczęście ta propozycja nie była dla mnie, ani dla Męża kłopotliwa. Napisana doskonałym językiem, barwnym i żywym, w połączeniu z prostymi a jednocześnie ciekawymi przygodami sprawiła nam przyjemność podczas lektury. Córka, która ma nieco ponad dwa lata co prawda nie była w stanie zrozumieć wszystkich przygód Wintera, ale bez problemu z dumą oznajmiała przed lekturą, że teraz mama/tata będą czytać o psie…Książka polecana jest dla rodziców i dzieci powyżej siedmiu lat.

nowe przygody grzecznego psa„Nowe przygody grzecznego psa” to druga część przygód rasowego alaskana malamuta. Pierwsza została nagrodzona w Konkursie Literackim im. Astrid Lindgred oraz znajduje się na liście złotych pozycji polecanych do czytania dzieciom przez Fundację Cała Polska Czyta Dzieciom.

Nie mam wątpliwości, że również ta zostanie wysoko oceniona w wielu przeglądach i konkursach. Przede wszystkim w prosty sposób, nie stroniąc od edukacji, opisuje codzienne wydarzenia, kłótnie dorosłych, drobne nieporozumienia, śmieszne sytuacje, zachowania na różne niespodziewane zmiany…Wszystko oczami psa, który jak dziecko z jednej strony w uroczo naiwny, a z drugiej w niewiarygodnie dojrzały sposób rozumie otaczającą go rzeczywistość i potrafi sobie ją tak wytłumaczyć, by była bardziej znośna, a jednocześnie łatwiejsza w zaakceptowaniu w takim wydaniu, jakim jest: czyli niewyidealizowanym, ale prawdziwym, w uwzględnieniu blasków i cieni.

Przygody czyta się lekko i z uśmiechem na twarzy. Humor jest tak pomyślany, że pewne wątki mogą rozśmieszyć rodziców, inne dzieci.

Najbardziej pozytywne w całym przekazie jest jednak atmosfera. Przekaz jest optymistyczny i ciepły. W „Nowych przygodach grzecznego psa” nie znajdziemy banałów, czy obrazków rodem z programów graficznych. Wszystko jest dopracowane w najwyższym wydaniu, a to w czasach ciągłego pośpiechu i robienia książek „na kolanie” nie jest niestety normą.

Winter kocha całą swoją rodzinę. Mimo że jest doskonałym obserwatorem i widzi wszelkie wady i niedoskonałości poszczególnych ich członków. Zawsze znajdzie czas i pozytywne emocje dla innych. Szkoda, że dorośli mają z tym tak często problemy…

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Skonsultuj się z lekarzem.

Kobieta, żona, matka. Po krótkim zastanowieniu - właśnie w takiej kolejności. Nie lubi przesady oraz forsowania tylko jednego trendu w wychowaniu.

Komentarze

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.*

  1. Edyta

    Idealna książka dla mojego Synka!!!!