Rodzicielstwo zmienia wiele, ale żeby od razu gust co do słodkich deserów?
Tort można zrobić w każdym kształcie, z różnych składników i na wiele sposobów. Poniższe zdjęcia znalezione online budzą zdumienie…a nawet grozę.
Macica
Na jaką dokładnie okazję powstał ten tort? Nie wiemy, jednak wygląda dość…ciekawie. Jednak czy w ogóle da się to zjeść?
MASAKRA!!! :/
Wygląda to…strasznie! Ktoś ma chorą wyobraźnię!
Ten pierwszy- jako prezent gratulacyjny dla świeżo upieczonego ginekologa- może być. Oryginalny, ale raczej z przymrużeniem oka. Z okazji zapłodnienia- świetny. Zabawny-oczywiście jak dla mnie. Nie miałabym problemów z konsumpcją babeczki z plemnikiem-jakkolwiek to brzmi:) Rozbawił mnie również ten, który każe przeć Oliwii. Te w formie dzieci nie pasują mi w ogóle jako przekąska. Wbijanie noża w tortowe ciałko jest zdecydowanie nie dla mnie. Choż niektóre ładnie zrobione- do popatrzenia:)
Bleeee…
mało apetyczne……
miałam już kilka razy prośbę o jakiś „dziwny” tort, ale rozsądek raczej mi nie pozwala na jego zrobienie i nawet znajomym stanowczo odmawiam (wyjątkiem są torty na wieczory panieńskie, ale one takiej odrazy chyba nie wzbudzaja ;p)
Ech..torty na wieczory panieńskie to inna para kaloszy ;) Swoją drogą chyba ciekawie się je przygotowuje? :)
:-/ niektóre śmieszne jak z okazji zapłodnienia ale reszta masakra
kto ma takie chore pomysły?? Szkoda słów!
Aż poczułam ciarki, br. Wszystkie pozostały mamy chyba też. Tort na pewno zaprojektował facet.
Do autorki artykułu, ale takie dzieci są. mój syn pierwsze 7 miesięcy praktycznie przespał budząc się tylko na „cycka” kąpiel i spał dalej, no może po 5 miesiącu musiałam mu poświęcić około 2-3 godzin w ciągu doby. Ale za to młodsza córeczka dała mi popalić za dwoje, bo pierwsze 3 miesiące nie spałam prawie nic ale jakoś podołałam :)
MK, mam dwie córki. Wiem, że dzieci są różne.
Nikt jednak nie jest idealny.
Uwielbiam torty, ale takie… eh, odechciewa się wszystkiego. Straszne. Nie podoba mi się.