Jak uczyć dzieci ekonomii? Może w klasyczny sposób, pokochany przez kilka pokoleń? Na przykład za pośrednictwem kultowej gry Monopoly, tym razem w wydaniu dla najmłodszych?
Monopoly Junior otrzymamy w różnej szacie graficznej, polecanej chłopcom, decydowanej dziewczynkom. Możemy grać rozmaitymi postaciami: autami, księżniczkami lub tak jak w tej klasycznej odsłonie kotkiem, pieskiem, statkiem i łódką. Takie uniwersalne figurki mają szansę przetrwać modę na różne postaci bajkowe i towarzyszyć dzieciom przez wiele lat. Tym bardziej, że planszówka polecana jest dla dzieci od 5 do 100 lat :)
Zasady gry są takie same jak w wersji dla dorosłych. Zabawa polega na okrążaniu planszy i kupowaniu pól, następnie na zbieraniu opłat za zatrzymaniu się na naszych polach i wpłacaniu pieniędzy do innych uczestników, jeśli trafimy na ich pole. Dodatkowo na planszy znajduje się pole z niespodzianką, kiedy na nie trafimy, losujemy kartę. Jest oczywiście też więzienie i darmowy parking. Wszystko utrzymane w starannej stylistyce, wyraźne i zrozumiałe dla dzieci, dzięki dostosowanym do ich wieku napisom na polach, łatwemu przelicznikowi za pobyt na danym polu, itd.
Z grą nie ma problemu nasza sześciolatka, ale również niespełna czterolatka. Zabawa się kończy, gdy jeden z graczy traci wszystkie pieniądze i nie ma czym zapłacić.
W wersji bardziej zaawansowanej można również decydować się nad zastawianie posiadanych pól.
Gra zasługuje na czwórkę z plusem, jedyne, do czego można się przyczepić to jakoś papierowych pieniędzy…Poza tym bez uwag!
Komentarze