Leśny Park Niespodzianek to nie jest zwykłe zoo czy ogród fauny i flory. To miejsce, w którym zdecydowano się iść o krok na przód, tworząc obiekt niezwykły – w którym duzi i mali mogą obserwować zwierzęta na wolności.
Ogrodzenia i kraty zaplanowane są tylko tam, gdzie naprawdę jest to konieczne. W pozostałych miejscach zwierzęta biegają luzem – daniele, muflony można karmić, nie ma problemów, by podać im ziarenka (do kupienia w kasie) z ręki i poczuć charakterystyczne łaskotanie i usłyszeć dźwięk rozgniatanej kukurydzy.
Wiele z danieli podchodzi samodzielnie, bez oporów czy lęku, nie trzeba ich przekonywać, że warto – są oswojone i przyzwyczajone do ludzi. Wszak przyjemniej jeść z ręki niż się schylać…
Leśny Park Niespodzianek otwarty jest przez cały rok.
Miejsce odwiedziliśmy dwukrotnie – zimą i latem. Latem jest oczywiście więcej odwiedzających, więcej pokazów – kilka razy w ciągu dnia – lotów ptaków drapieżnych i sów.
W parku można obejrzeć również drobne ptactwo, dorosłe jelenie, świnie wietnamskie, króliki oraz wiele innych.
Park jest zaplanowany na dość górzystym terenie. Dostanie się do sowiarni wiąże się z prawdziwą wspinaczką – dlatego pchanie wózka w gorący dzień może być męczące, ale jest do zrobienia – przetestowane.
Starsze dzieci warto wprowadzać za rączkę, bo kamienie pod stopami są wytarte i mogą być śliskie.
Obsługa Parku jest bardzo uprzejma, pomocna, a panowie odpowiedzialni za pokazy tryskają humorem i oprócz całej masy ciekawostek na temat ptaków dzielą się anegdotkami i żartami.
Oprócz tego w parku znajdziemy Muzeum, Aleję Bajkową i plac zabaw.
Polecamy! Jest to miejsce, które niewątpliwie trzeba odwiedzić, gdy jesteśmy na Śląsku!
Komentarze