„Ludzie, pilnujcie swoich dzieci. Halloween to nie powód do wandalizmu”

Okna obrzucone jajkami, klamki umazane klejem, drzwi obsypane mąką. To tylko niektóre psikusy, z którymi muszą liczyć się ci, którzy nie otworzą drzwi dzieciom i młodzieży lub otworzą, ale nie wręczą cukierków. Niestety Halloween to nie tylko zabawa. To coraz częściej akty wandalizmu. A te w skrajnych przypadkach mogą być nawet zgłoszone na policję i skończyć się wizytą na komisariacie. Coraz częściej słyszy się apele, zwłaszcza przeciwników Halloween, by pilnować swoich dzieci i nie pozwalać im na „psikusy”, bo to może źle się skończyć.

Halloween

Dzwonienie do drzwi, psikusy

Prawnicy próbują odpowiedzieć na pytanie, czy Halloween jest legalne. Zaznaczają mówią, że temat nie jest prosty. Na przykład takie uporczywe dzwonienie do drzwi to może być wykroczenie z artykułu 51 kodeksu wykroczeń. Jeśli dojdzie do zniszczenia mienia poniżej 500 złotych, musimy liczyć się z tym, że możemy odpowiadać za wykroczenie, powyżej 500 złotych już za przestępstwo.

Tyle w teorii. W praktyce udowodnienie komuś, że zakłócił nasz spokój, czy coś zniszczył może być dużo trudniejsze. Policja może nie przybyć na miejsce zdarzenia wystarczająco szybko, a my możemy nie mieć dowodów na to, co się zdarzyło, a przede wszystkim na to, kto co zrobił. Niemniej warto pamiętać, że teoretycznie nawet obrzucenie okna jajkami, czy też pobrudzenie drzwi może skończyć się niemiłymi
konsekwencjami. Bo tradycja sobie, ale życie sobie.

Brak gotowości i nieobchodzenie święta

Halloween to święto, które wzbudza chyba najwięcej kontrowersji. Nadal dla wielu nie jest ono akceptowane. Uważane jest za głupi zwyczaj, nieprzemyślane czerpanie z tradycji innych krajów.

Warto mieć tego świadomość. Pukając do przypadkowych drzwi, dziecko może nie być przyjęte lub może spotkać się z niemiłym komentarzem.

Stąd rodzice często uczulają dzieci i młodzież, by dzwonili tylko do drzwi znajomych osób. Chodziły tam, gdzie wiedzą, że będą przyjęte.

Pewnym rozwiązaniem jest chodzenie tylko po domach udekorowanych na Halloween. W wielu regionach Polski nowy zwyczaj polega po prostu na odwiedzaniu domów kolegów i koleżanek, gdzie wiadomo, że komuś grupa przebierańców nie będzie nikomu przeszkadzać.

Psikus

Choć według tradycji Halloween to przebieranie się i chodzenie po cukierki, a gdy nie dostanie się słodyczy, robienie psikusów, to warto dobrze się zastanowić nad tym ostatnim aspektem.

Niekoniecznie smarowanie czymś klamek, zawiązywanie bramy, zaklejanie wizjera przeżutą gumą, brudzenie wycieraczek, ustawiczne dzwonienie przez domofon itd. będzie dobrym pomysłem. Nie każdemu musi się ta zabawa podobać. Każdy ma prawo do swojej opinii o Halloween i warto to zaakceptować. Najlepiej chodzić tam, gdzie wiadomo, że na przebierańców czekają.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Skonsultuj się z lekarzem.

Jesteśmy tu dla Ciebie. Podejmujemy tematy, które dla nas, Rodziców, są ważne. Miło nam Ciebie gościć na naszej stronie! :) Pozostaw ślad po sobie w komentarzu! Jeśli prowadzisz bloga, chętnie Cię odwiedzimy! :)

Komentarze

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.*