Laurka dla Babci i Dziadka

laurki_2013Śniegiem posypało, grypa panuje, weekend oraz zbliżające się święta Babci i Dziadka mogą być pretekstem do przygotowania wyjątkowych laurek. W moim domu przygotowaliśmy laurki w wersji dla najmłodszych, jednak Wasze przedszkolaki mogą modyfikować propozycję zupełnie dowolnie.

Zapotrzebowanie

  • Brystol A4 w 2 kolorach (najlepiej dość kontrastujących)
  • Nożyczki, linijka, ołówek, klej do papieru, nożyk, mały kształt okrągły (np. kieliszek lub zakrętka)
  • Fotografię dziecka w formacie 13×18 cm
  • Wydrukowany wierszyk lub życzenia w formacie nie większym niż B5 (wielkość zeszytu)

laurkaWykonanie

DSC04056W wersji dla najmłodszych pierwsze etapy musicie wykonać samodzielnie. Zdobienie dopiero możecie oddać dziecku, pod swoim czujnym okiem.

Obie kartki brystolu składamy na pół. Jedna stanowić będzie okładkę, druga – dodatki. Tę drugą przecinamy równo w zgięciu. Potrzebna nam będzie tylko 1 połowa. Do niej przykładamy zdjęcie dziecka i odrysowujemy kontur ołówkiem. Pomniejszamy ten kontur o 1cm z każdego boku. Wycinamy za pomocą nożyka mniejszy prostokąt.

Po wycięciu odrysowujemy na nim 6 małych kółek i wycinamy je. Powstałą ramkę smarujemy klejem, nie dochodząc do konturu po zdjęciu. Aby umożliwić wyjęcie zdjęcia, jeden z krótszych boków pozostawiamy nieposmarowany. Przyklejamy do okładki laurki. Wewnątrz laurki odrysowujemy kształt koła i kolorujemy (będzie to środek kwiatka). Dziecku smarujemy klejem wszystkie brystolowe kółka i podpowiadamy, gdzie powinien je przyklejać.

Na koniec drukujemy życzenia lub wierszyk w wesołej czcionce, wycinamy i przyklejamy wewnątrz laurki.

Jestem przekonana, że taka laurka wykonana częściowo przez maluszka (u mnie kwiatka kleiła 1,5 roczna córeczka) rozczuli Babcię i Dziadka i pokaże jak bardzo wnuczka bądź wnuczek ich kocha.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Skonsultuj się z lekarzem.

Mam na imię Julia. Jestem mamą dwóch żywiołowych księżniczek - Łucji i Barbary. Biorąc pod uwagę najnowsze trendy jestem mamą z innej planety. Kocham swoje córki i właśnie dlatego stosuję dyscyplinę, okazuję miłość, ale też niezadowolenie. Uprawiam wariactwa, kiedy jest na to pora, a kiedy trzeba odsuwam je na bok żeby zrobić obiad czy wypić kawę. Nie stosuję tzw. bezstresowego wychowywania, bo jego "efekty" widziałam (i widzę) i odczułam w pracy zawodowej (od prawie dekady uczę dzieci w różnym wieku – od przedszkola po liceum i dorosłych, z różnych środowisk). Wychodzę z założenia, że człowiek musi poznać życie żeby wiedzieć z czym będzie się mierzył przez następnych kilkadziesiąt lat.

Komentarze

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.*

  1. ewanka

    My dziś rozdaliśmy babciom i dziadkom i jeszcze pradziadkom w sumie 7 laurek :-)

    • Dorota Dorota

      Wow…No to robi wrażenie :)

    • Julia Julia

      7? Pracowita niedziela :)

      • Babcia :)

        Piękne te laurki…Mam nadzieję, że ja również dostanę jutro ręcznie robione.

  2. AsienkaPL

    Bardzo ciekawy pomysł, dziękuje za inspiracje.Taki właśnie prezent jest wyjątkowy i niepowtarzalny. To piękna pamiątka i upominek obdarowany z czułością.

    • Agnieszka W.

      Laurki przecudne,dzisiaj dzieci będą robić laurki,na pewno skorzystamy z propozycji,a jutro dziadkowie mają nas odwiedzić ze względu na chorobę dzieci i wręczą im te piękne laurki.

  3. Julia Julia

    A najlepsze, że taką laurkę może „wykonać” już roczne dziecko. Możecie jeszcze pomyśleć o podpisie dziecka na laurce, np. odcisk dłoni lub całusek :) U mnie niestety córka zlizałaby farbę zanim bym jej ją rozsmarowała po dłoni ;)

  4. olka k.

    a tak z innej beczki? z ciekawości? kto u was najbardziej zachwycał się laurką? babcia? dziadek> teściowa? hmmm? :)))

    • Julia Julia

      U mnie moja mama. Aż jej łzy stanęły w oczach :)