Nauka pełzania nie jest łatwa, a to kluczowa umiejętność do tego, aby w pełni rozwinęły się ważne struktury w mózgu. Pełzanie, które decyduje o prawidłowym rozwoju neurologicznym powinno być odpowiednio płynne oraz dynamiczne. W zależności od wagi dziecka, czasu spędzanego na brzuszku, rodzaju ubrania czy też powierzchni, po której pełza maluszek, efekty mogą być zupełnie różne. Kiedy dziecko zaczyna pełzać i w jaki sposób można wspomagać rozwój tej umiejętności? Sprawdźmy!
Czym jest pełzanie i w jaki sposób różni się od raczkowania?
Kiedy niemowlę leży na brzuchu, może poruszać rękami i nogami i w ten sposób przemieszczać swoje ciało na zasadzie czołgania. Od raczkowania różni się ono tym, że dziecko wykonując ruchy pełzania przesuwa się z miejsca na miejsce brzuchem. Z kolei w trakcie raczkowania brzuch nie dotyka już podłogi, gdyż dziecko porusza się na dłoniach i kolanach.
Dzięki pełzaniu niemowlę uświadamia sobie wpływ na swoje ciało, a jednocześnie zaczyna się orientować w swoim położeniu w przestrzeni. Zaczyna także naukę niezwykle istotnych ruchów naprzemiennych.
Pojawienie się u dziecka umiejętności pełzania wynika z rozwoju tzw. ciała modzelowatego łączącego prawą i lewą półkulę ludzkiego mózgu. Na dalszym etapie rozwoju jest ono bardzo przydatne w nauce raczkowania, chodzenia, a potem biegania. To jednak nie wszystko. Ciało modzelowate uczestniczy również w procesach wyrażania myśli oraz bierze aktywny udział w nauce gry na wszelkich instrumentach muzycznych.
Etapy rozwoju prowadzące do pełzania
Amerykański instytut IAHP podaje, że prawidłowo rozwijające się dziecko już po upływie miesiąca powinno przemieszczać się na niewielkie odległości do około 90 cm, przy czym normy rozwojowe dla tego wieku nie wymagają jeszcze żadnych konkretnych ruchów.
Dopiero wraz z każdym mijającym tygodniem ruchy powinny się stawać coraz bardziej płynne i efektywniejsze.
Na początku dziecko przemieszcza się tzw. ruchem żaby czyli odpycha się dwoma nogami i podciąga do góry używając jednocześnie obu dłoni. Niekiedy niemowlęta wyciągają do przodu prawą rękę i prawą nogę. Następnie odpychają się lewą ręka i nogą, w taki sposób jak robią to na przykład wielbłądy.
Przyjmuje się, że dziecko powinno pełzać dynamicznie do przodu, ruchem naprzemiennym w wieku około 3 miesięcy.
Z wzorcowym sposobem pełzania, świadczącym o prawidłowym rozwoju neurologicznym, mamy do czynienia wówczas, kiedy lewa ręka współpracuje z prawą nogą, a prawa ręka z lewą nogą. Taki ruch powinien być również bardzo dynamiczny. Dzięki temu dziecko może z łatwością pokonać łączny dystans około 50 metrów dziennie.
Warto pamiętać, że dziecko nie opanuje samodzielnie umiejętności pełzania, jeśli na wczesnych etapach nauki wykonuje “samolocik” czyli unosi do góry nogi i ręce. Warto wówczas pomóc dziecku
Tempo rozwoju dziecka
Na podstawie jakości pełzania czyli jego dynamiki, rodzaju wykonywanych ruchów oraz pokonywanego dystansu, można w dużym prawdopodobieństwem ocenić tempo rozwoju niemowlęcia.
Zdaniem wielu pediatrów dziecko może pełzać już w wieku 3 miesięcy, jednak w pełni poprawny ruch powinno wykonywać dopiero w wieku 6-7 miesięcy. Jeśli niemowlę jest zdrowe, i nie występują czynniki blokujące jego rozwój motoryczny, wówczas osiągnięcie dystansu 50 metrów dziennie za pomocą naprzemiennych ruchów kończyn górnych i dolnych może się pojawić dwukrotnie szybciej.
W sytuacji, kiedy dziecko wykazuje pewne nieprawidłowości neurologiczne, wówczas na osiągnięcie tego celu będzie potrzebowało nieco więcej czasu. W takiej sytuacji, najważniejsze jest pozyskiwanie kluczowych umiejętności w odpowiedniej kolejności czyli najpierw pełzanie, a dopiero potem raczkowanie i ostatecznie chodzenie.
Podsumowanie
Wielu badaczy mocno podkreśla istotę nauki pełzania dla prawidłowego rozwoju każdego dziecka. Warto przy tym pamiętać, że osiągnięcia niemowlęcia w wieku około trzech miesięcy są uzależnione od wielu różnych czynników, zarówno tych wspierających, jak i utrudniających pełzanie. Sposób pełzania, a także osiągany w ten sposób dystans wynika zatem zarówno z rozwoju neurologicznego dziecka, jak i z warunków, w jakich się ono wychowuje.
Komentarze