Drzemka w ciągu dnia to ważny moment, podczas którego dziecko może zregenerować siły oraz odciąć się od nadmiaru bodźców. Jest niezbędna, by maluch poukładał sobie w głowie wszystko to, co zdarzyło się do tej pory oraz zdobył siły do dalszej zabawy. Niemowlę drzemie kilkakrotnie w ciągu dnia, z czasem ilość drzemek zmniejsza się, a czas jednego odpoczynku wydłuża się.
Jak śpi roczne dziecko?
Gdy maluch kończy rok, zazwyczaj potrzebuje dwóch drzemek: przed południem oraz po południu. Niektóre dzieci rezygnuję z drugiej drzemki na długo przed ukończeniem drugich urodzin. Dużo zależy od indywidualnych predyspozycji malucha i jego temperamentu.
Drzemka to czas ważny nie tylko dla dziecka, ale również rodzica, który może zregenerować siły, wykonać niektóre prace, czy spędzić czas na przyjemnościach. Czas snu malca przynosi upragnione ukojenie również dla rodzica.
Kiedy dzieci przestają spać w dzień?
Niektóre dzieci nie śpią w ciągu dnia już po skończeniu dwóch lat. Zazwyczaj w takiej sytuacji śpią przez dwanaście i więcej godzin w nocy. Mimo że maluch robi się marudny wieczorem, to próba położenia go w ciągu dnia skutkuje tym, że idzie spać wieczorem później, bawiąc się do późnych godzin lub wstaje bladym świtem.
Dlatego niektórzy rodzice są zdania, że lepiej pozwolić maluchowi na rezygnację z drzemki i umożliwienie dłuższego snu nocnego niż kładzenie w dzień „na siłę”. Nie ma sensu zmuszać malucha do drzemki, zostawiając go, by sobie popłakał. Co najwyżej dobrym sposobem jest położenie się z dzieckiem, poczytanie bajeczki, czy spokojna zabawa, która sprawi, że zmęczony malec być może zaśnie.
Dobrze, że pojawiły się takie informacje, przynajmniej wiem co się dzieje z moim przedszkolakiem, jak zaczyna się robić marudne a rękoma i nogami broni się, że nie jest zmęczone. Więcej tak ciekawych i przydatnych informacji poproszę.
Moje przestało spać w dzień po skończeniu 15 miesięcy. Zazdrościłam matkom, których szkraby spały po południu dwie godziny:)
Mój mały ma 14 miesięcy i już od 10 miesiąca robi sobie tylko jedna drzemkę dziennie. Ale on zawsze mało spał. Mam nadzieję, że mu to wystarcza, choć jest marudny to się częściej nie da położyć. Więc chyba jak zawsze, trzeba mieć na uwadze, że każde dziecko jest inne!
Moja mała skończyła kilka dni temu 2 latka i w czerwcu zrezygnowała z drzemki w ciągu dnia. W połowie lipca znowu zaczęła domagać się odpoczynku w ciągu dnia i tak dotrwaliśmy do września, kiedy to ponownie odmówiła spania w dzień. Rano wstaje ok godz. 8:00-8:30, natomiast idzie spać o 19:30. Zdarza się, że gdy ma cały dzień bardzo, ale to bardzo aktywny (ach ci starsi kuzyni, którzy nas odwiedzają i wysysają z niej energię podczas wspólnych wygłupów :D ), że mała idzie spać o 18:30 i śpi do rana. W takich dniach muszę ją tylko przewinąć na śpiocha i ew. podać małą butelkę mleka (tylko, gdy się przebudzi i nie może ponownie zasnąć). Teraz nawet gdy jest zmęczona w ciągu dnia nie ma opcji by ją położyć spać – marudzi, kładzie się do łóżeczka, ale o spaniu nie ma mowy. Wtedy wolę ją przetrzymać i wieczorem położyć godzinę szybciej spać – ja i mąż mamy więcej czasu dla siebie, a Amelka zbiera siły na następny dzień.
I to jest ta lepsza strona rezygnacji z drzemek :)