Jak ograniczyć pieniądze wydawane na jedzenie?

Życie staje się coraz droższe. To nie narzekanie dla zasady, ale fakt, który boleśnie odczuwa coraz więcej rodzin. Mimo obecności mnóstwa akcji promocyjnych, za te same produkty płacimy więcej niż rok czy kilka lat temu. Dlatego coraz częściej szukamy sposobów, jak zaoszczędzić i jak zrobić to mądrze – by jeść dobrze, ale nie przepłacać. Oto kilka patentów.

Przeglądanie gazetek promocyjnych i planowanie obiadu

W oszczędzaniu pomaga dobre planowanie. Rozwiązaniem wypróbowanym w wielu rodzinach jest robienie zakupów uwzględniających aktualne promocje. Innymi słowy planowanie na obiad gulaszu, gdy w promocyjnej cenie jest łopatka lub przygotowywanie zapiekanki warzywnej, gdy mamy dostęp do wielu sezonowych warzyw.

Jedzenie sezonowe

Najtańsze jest jedzenie produktów sezonowych, czyli tych, które pojawiają się na targach w określonych porach roku. Lokalni sprawdzeni dostawcy najczęściej mają również produkty najwyższej jakości.

Zamawianie u rolnika

Jeśli ma się grupę znajomych mieszkających obok lub dobrych sąsiadów, można rozważyć zamawianie od rolnika warzyw czy jajek w większej ilości i dzielenie między sobą.

W sprawnie działających społecznościach rodziny dzielą się także przygotowywaniem posiłków, dzięki temu danego dnia gotuje się więcej dla kilku rodzin, a następnego odbiera obiad czy kolację dla siebie od sąsiada.

Przygotowywanie listy zakupów

Można sporo oszczędzić, planując posiłki na cały tydzień. Uzbrojeni w listę udajemy się raz w tygodniu do sklepu i kupujemy tylko to, co jest potrzebne. Warto przy tym gotować tylko to, co wszyscy lubią jeść, by nie musieć przygotowywać dwóch wersji obiadowych. Sprawdza się także spisywanie wydatków, by widać było dokładnie na co i ile się wydaje.

Chodzenie na zakupy z odliczoną gotówką

Jeśli często nam się zdarza chodzić na zakupy i kupować rzeczy spoza listy, dobrym pomysłem jest zabieranie ze sobą odliczonej gotówki a kart płatniczych pozostawienie w domu. Generalnie płacenie gotówką z jednej strony pozwala dokładnie przyjrzeć się, ile pieniędzy wydajemy oraz z drugiej strony bardziej panować nad codziennymi zakupami.

Gotować większe porcje i mrozić

Najlepsze oczywiście są świeżo przygotowane obiady. Jednak są takie dania, które przyzwyczailiśmy się kupować mrożone – na przykład pizzę czy pierogi. Zjedzenie ich raz na jakiś czas nie będzie złym pomysłem.

Warto przygotować pizzę, pierogi w domu i część zamrozić, by w razie ochoty móc szybko zjeść ulubione danie. Plus – nie przepłacamy za gotowe produkty, drugi – wiemy dokładnie, co jemy. Dodatkowo do pierogów czy pizzy można dodać świeże dodatki, które urozmaicą smak i podniosą wartość odżywcza dań.

Przygotowywać samodzielnie

Można sporo oszczędzić, spędzając mnóstwo czasu w kuchni. Przygotowując samodzielnie wędliny, piec chleb, zajmować się przetworami. Niestety większość współczesnych rodziców nie ma na to czasu, jednak prawda jest taka, że ograniczenie ilości gotowych produktów bardzo korzystnie wpływa na stan konta.

Ograniczyć zachcianki

Jedzenie na mieści, słodycze, przetworzone przekąski – to wszystko kosztuje i niestety niemało. Jeśli zsumujemy wydatki na poniesione na tak zwane kulinarne przyjemności, możemy się złapać za głowę.

Gotować raz na dwa dni

W wielu polskich domach królują zupy. I słusznie, bo można je szybko podgrzać i nasycić największy głód. Dodatkowo pozwalają na wykorzystanie warzyw i zwiększenie ich spożycia. Zazwyczaj są tańsze niż drugie dania. Jednorazowo można przygotować zupę na dwa dni. Do tego można przygotować placki, naleśniki, makaron, czy sałatkę warzywną.