Smoczek jest jednym z najlepszych przyjaciół niemowląt. Nie tylko bowiem zaspokaja potrzebę ssania, ale również uspokaja, łagodzi stres, daje poczucie bezpieczeństwa czy budzi przyjemne skojarzenia. Pediatrzy przyjmują, że dla prawidłowego rozwoju każdego dziecka powinno się odstawić ten gadżet najpóźniej około 12. miesiąca życia malca. Niektóre kilkulatki nadal korzystają jednak ze smoczka, a wszelkie próby zabrania im przedmiotu kończą się gwałtownym płaczem. Jak skutecznie odsmoczkować więc trzylatka?
Konsekwencje zbyt długiego używania smoczka
Smoczek to niezwykle przydatny gadżet, który ma za zadanie skutecznie uspokoić dziecko i zapobiec nadmiernemu płaczowi. Chociaż przedmiot w okresie noworodkowym świetnie spełnia swoje zadanie, to na późniejszym etapie życia malca może przynieść więcej szkód, niż korzyści. Zbyt długie stosowanie smoczka doprowadza bowiem do negatywnych konsekwencji zdrowotnych, w tym:
- wad zgryzu;
- wad wymowy;
- problemów z oddychaniem przez usta;
- zachowania nieprawidłowej pozycji spoczynkowej języka;
- utrwalenia niepoprawnego wzorca połykania;
- niechęci komunikowania się z otoczeniem.
Odsmoczkowanie trzylatka – kiedy jest najlepszy moment?
Odstawienie smoczka jest dla dziecka niezwykle trudnym momentem. Takie działanie znacząco zaburza dotychczasowy świat malca i jego poczucie bezpieczeństwa. Przyjmuje się więc, że dla dobrego samopoczucia naszej pociechy nie powinno się odstawiać smoczka w momencie, gdy dziecko jest chore, ząbkuje, ma regres snu bądź jest w trakcie skoku rozwojowego. Prób odzwyczajenia od smoczka nie
należy też podejmować podczas niektórych życiowych zmian, które mogą okazać się dla maluszka dodatkowo stresujące. Wymienia się wśród nich, m.in. adaptację w żłobku lub przedszkolu, przeprowadzkę, szczepienie, dłuższą nieobecność rodziców czy odstawienie od piersi.
Niezbyt dobrą praktyką okaże się również porzucenie smoczka na wyjeździe. W takich warunkach dziecko może czuć się niepewnie, a brak swojego pokoju i łóżeczka dodatkowo przyczyni się do jeszcze większego niepokoju malca.
Jak skutecznie odsmoczkować trzylatka?
Przede wszystkim należy stopniowo odzwyczajać dziecko od korzystania ze smoczka. Maluch nie powinien mieć więc do niego dostępu przez cały czas, tylko w sytuacjach, kiedy naprawdę go potrzebuje.
W trakcie zabawy czy spaceru nie ma bowiem potrzeby, aby dziecko używało tego gadżetu. W bezbolesnym odstawianiu dobrym rozwiązaniem okaże się również zastąpienie smoczka innym przedmiotem, który pomoże malcowi uspokoić się w stresujących momentach.
Może to być zarówno kocyk, jak i przytulanka, czy inna zabawka. Istotne, aby wprowadzić nowego uspokajacza kilka tygodni przed podjęciem próby odstawienia smoczka, co pomoże dziecku lepiej się przestawić. Jedną z powszechnie stosowanych metod jest też stopniowe skracanie smoczka. Należy tutaj co kilka dni odcinać po kilka milimetrów smoczka, aż zmieni się jego kształt i przestanie efektywnie spełniać swoją pierwotną funkcję. Wtedy większość dzieci samoistnie porzuca gadżet, bo korzystanie z niego przestaje być dla nich satysfakcjonujące. Trzyletniej pociesze można także po prostu zwyczajnie wytłumaczyć, dlaczego trzeba odstawić smoczek. Dobrym argumentem może okazać się informacja, że jest on przeznaczony tylko dla maluchów, a przecież nasz trzylatek jest już dużym dzieckiem.
Dodatkowo warto pokusić się o organizację oficjalnego pożegnania smoczka. Dziecko może spakować gadżet do pudełka, pokolorować lub ozdobić go naklejkami, a następnie „wysłać”; do maluszka, który bardziej go potrzebuje. W zamian można podarować trzylatkowi jakiś równie atrakcyjny prezent.
Koniecznie należy również pamiętać, że moment odstawienia smoczka będzie wiązał się ze zwiększoną potrzebą bliskości. Trzeba więc w tym czasie często przytulać maluszka i rozmawiać z nim, aby zapewnić mu utracone poczucie bezpieczeństwa. Odzwyczajenie od smoczka powinno być jednak stopniowym, długotrwałym procesem, co pozwoli uniknąć narażenia dziecka na ogromny stres.
Komentarze