Nie każde dziecko od razu staje się duszą towarzystwa. Część z nich potrzebuje więcej czasu, by przyzwyczaić się do nowych kolegów i koleżanek w klasie. Niektóre życiowe sytuacje zmuszają jednak do większej odwagi. Jak sprawić, by nieśmiałe dziecko potrafiło zawalczyć o siebie? W tym poradniku znajdziesz kilka przydatnych wskazówek.
Czy nieśmiałość u dziecka wymaga treningu?
Niektórzy ludzie mają dużą potrzebę bycia w towarzystwie, a inni wolą trzymać się na uboczu. Bycie nieśmiałym wcale nie jest niczym złym. Nie ma więc powodu, dla którego powinno się za wszelką cenę zmuszać dziecko do wychodzenia z własnej strefy komfortu.
Odrobina odwagi sprawi jednak, że maluchowi będzie dużo łatwiej odnaleźć się w wielu sytuacjach społecznych. W tej kwestii warto więc znaleźć złoty środek.
Trening odwagi to złożony proces, który składa się na kilka czynników. Jeśli jesteś rodzicem dziecka, które w Twoim odczuciu jest zbyt wycofane, skorzystaj z poniższych porad.
Jak trenować odwagę u malucha?
Na początek warto zacząć trening odwagi w domowym zaciszu. Wśród bliskich dziecko może nauczyć się nowej umiejętności w przyjaznym i ciepłym środowisku. Odwagę można trenować zarówno podczas wspólnego gotowania, wybierania zabawy, a później podczas zakupów w sklepie.
Warto skupić się na prostych sytuacjach społecznych, które często wymagają samodzielnego wykonania czynności czy podjęcia decyzji. Taki początek sprawi, że dziecko z pewnością ośmieli się nieco bardziej.
Rodzic a nauka odwagi u dziecka
Nie da się ukryć, że rodzic jest kreatorem świata swojego malucha. Pokaż mu więc, że bycie odważnym wcale nie jest takie trudne, jak może się wydawać. Dzieci bardzo często inspirują się swoimi bliskimi i chcą nabierać cech, które przejawiają rodzice czy dziadkowie.
Z tego powodu, mama i tata powinni zabierać swoje dziecko w różne miejsca np. na spotkania rodzinne, pocztę czy zakupy. Częsta obserwacja sprawia, że dziecko ma więcej szans na inspirację.
Rozwój odwagi przez stopniową separację
Niezależne dziecko samo uczy się odwagi. Nie chodzi tu rzecz jasna o nagłe odseparowanie malucha od rodzica. Warto jednak pozwalać mu na samodzielne wykonywanie czynności, gdy tylko ma na to ochotę. W ten sposób dziecko może rozwijać już posiadane umiejętności
i mimowolnie uczyć się podejmowania nowych wyzwań.
Jak uczyć dziecko społecznej odwagi?
Im więcej okazji do interakcji z ludźmi tym większa szansa, że dziecko szybciej nauczy się obycia w towarzystwie. W tzw. otwartym domu dziecko nie stresuje się obecnością nowych osób. Miejsce tętniące życiem sprawia, że nauka relacji społecznych staje się dużo łatwiejsza, nawet dla nieśmiałego malucha.
Jeśli rodzic chce rozwinąć tę kompetencję u swojego dziecka, warto, aby zapraszał do domu swoich znajomych. W ten sposób maluch
będzie czuł się pewniej, gdy samemu będzie poznawał nowe osoby.
Dobra samoocena pomaga w nauce odwagi
Dziecko powinno mieć poczucie zaufania do rodzica. Wtedy dużo chętniej inspiruje się jego działaniami i częściej wychodzi poza strefę komfortu. Jak zbudować dobrą samoocenę u malucha? Warto chwalić je za każdy sukces, nawet ten z pozoru niewielki. To właśnie niska
samoocena często staje się powodem nadmiernej nieśmiałości u najmłodszych.
Dziecko ze zdrowym poczuciem własnej wartości obawia się nowych osób czy danych sytuacji zdecydowanie rzadziej. Warto więc cieszyć otwarcie ze wszystkich sukcesów swojego malucha.
Szacunek podstawą w nauce odwagi
Chcąc uczyć odwagi, należy też mieć na względzie szacunek do swojego dziecka. Powiedzenie: ,,ryby i dzieci głosu nie mają” warto więc schować między bajki. Jeśli maluch nie będzie miał w danym momencie ochoty na interakcję, należy ten fakt uszanować. Zmuszając dziecko do aktywności, można niechcący zniechęcić go do wyrażania własnych opinii, a co za tym idzie – sprawić, że zamknie się bardziej. Warto więc dać maluchowi własną przestrzeń. Wtedy zrozumie, że rodzic traktuje go poważnie.
W tym wpisie zawarliśmy kilka wskazówek, które pomagają rozwijać odwagę u najmłodszych członków rodziny. Na koniec warto też wspomnieć, że najgorszym sposobem na rozwiązanie problemu nadmiernej nieśmiałości jest celowe i publiczne ośmieszanie malucha.
Negatywny skutek dla rozwoju odwagi gwarantuje też bagatelizowanie obaw dziecka i wrzucanie go na zbyt głęboką wodę. Chcąc uzyskać sukces, warto być cierpliwym i stosować metodę małych kroków.
Komentarze