Polskie dzieci są liderami niechlubnej kategorii. Od kilku lat tyją najszybciej w Europie. Nie pomagają programy informacyjne, apele, lekcje i pogadanki. Nie jest dobrze. O czym świadczą zawartość śniadaniówek zabieranych codziennie do szkół i nawyki żywieniowe, których efektem jest insulinooporność u dzieci – trudna w leczeniu.
Niebezpieczna epidemia
Otyłość wśród dzieci to jedna z najniebezpieczniejszych epidemii. Prowadzi do poważnych konsekwencji. Złe nawyki z pierwszych lat życia skutkują problemami w dzieciństwie i później, gdy dzieci są dorosłe. Podstawowy problem to nadmierna ilość tkanki tłuszczowej, zgromadzonej w pierwszych latach życia, której ciężko się pozbyć w późniejszych latach.
Wraz z wagą dramatycznie rośnie ryzyko wystąpienia chorób serca, całego układu krążenia, zawału i udaru. Otyłość ma wpływ na wystąpienie chorób układu ruchu, a także wielu nowotworów. Negatywnie wpływa na gospodarkę hormonalną, przyspiesza dojrzewanie płciowe, zmniejsza szansę na dłuższy okres wzrostu.
Nadwaga i otyłość to ewidentne problemy. Ich źródłem jest często insulinooporność. Insulinooporność natomiast prowadzi do wystąpienia cukrzycy typu 2.
Insulinooporność u dzieci – jakie ma przyczyny?
Jest ściśle związana z ilością tkanki tłuszczowej. Im więcej tkanki tłuszczowej zgromadziło się na ciele dziecka, tym gorzej dla niego i jego zdrowia. Pewna teoria głosi, że za insulinooporność odpowiada zwiększone wydzielanie do krwi wolnych kwasów tłuszczowych. Stąd bezpośredni związek insulinooporności z ilością tkanki tłuszczowej.
Czym jednak jest ta insulinooporność? Najprościej to ujmując, jest nią spadek wrażliwości komórek na insulinę. W konsekwencji tego organizm ma utrudniony dostęp do glukozy i do wytwarzania energii.
Ma ona przyczynę w błędach dietetycznych i nadmiernej wadze.
Insulinooporność fizjologiczna
Insulinooporność jest spowodowana nie tylko błędami dietetycznymi. W pewnym okresie życia jej wystąpienie jest niezależne od stylu życia i ma charakter fizjologiczny. Tak jest w okresie dojrzewania.
To właśnie wtedy u dziewczynek i chłopców dochodzi do spadku wrażliwości na działanie insuliny. Tkanka tłuszczowa inaczej wydziela związki, zmianom podlega ilość leptyny i somatotropiny we krwi. W konsekwencji tego wrażliwość na insulinę spada około 25-50%.
Mając to na uwadze, należy w szczególny sposób zwrócić uwagę na sposób odżywiania w okresie dynamicznego wzrostu nastolatków.
Jak stwierdzić insulinooporność u dzieci?
Insulinooporność u dzieci zazwyczaj wiąże się z:
- wysokim wskaźnikiem masy ciała (BMI),
- wysokim obwodem talii,
- podwyższonym poziomem cukru we krwi na czczo, (wystarczy proste badanie krwi)
- ciemnieniem skóry w fałdach, szyi i pachach.
Konsekwencją insulinooporności u dzieci może być stłuszczenie wątroby, zespół policystycznych jajników u dziewczynki – objawiający się obfitymi i nieregularnymi miesiączkami. Inne problemy to wysokie ciśnienie krwi i bezdech senny. Insulinooporność prowadzi do zespołu metabolicznego i miażdżycy.
Kto jest najbardziej narażony na insulinooporność?
Insulinooporność najczęściej występuje u osób z nadwagą i mających wysoki poziom tłuszczu w obrębie brzucha. Narażone na nią są osoby jedzące duże ilości cukru i tłuszczu.
Predestynujące do powstania problemu są niektóre zespoły genetyczne, które wpływają na poziom hormonów. Skłonność do wystąpienia insulinooporności zwiększa stres.
Wystąpienie insulinooporności zwiększa niska waga urodzeniowa i później szybkie przybieranie na wadze, a także bierne palenie. Problemem może być terapia hormonem wzrostu, niewystarczająca ilość snu oraz choroba Hashimoto u dzieci.
Jak zapobiegać insulinooporności?
Metody są proste i powszechnie znane.
- Zadbaj o uzyskanie zdrowej wagi i utrzymaj ją.
- Stosuj dobrze zbilansowaną dietę, bogatą w produkty pełnoziarniste, owoce, warzywa i chude mięso.
- Unikaj cukru, słodkich napojów, słodyczy i fast foodów.
- Pij wodę.
- Zrezygnuj lub bardzo ogranicz produkty z białej mąki.
- Ćwicz regularnie.
- Zmniejsz czas spędzany w pozycji siedzącej, przed ekranem.
- Zadbaj o dobrą kondycję psychiczną.
- Spędzaj czas na świeżym powietrzu.
Komentarze