Cesarskie cięcie jest poważnym zabiegiem chirurgicznym, który polega na rozcinaniu powłok brzusznych i macicy ciężarnej w celu bezpośredniego wyjęcia noworodka z kobiecego łona. Metodę przeważnie stosuje się wtedy, kiedy istnieją konkretne przeciwwskazania, co do naturalnego porodu lub zagraża on zdrowiu mamy bądź dziecka. Sporadycznie cesarkę wykonuje się również u kobiet, które panicznie boją się rodzić siłami natury. Niektóre rodzicielki marzące o dużej rodzinie zastanawiają się jednak, ile razy można rodzić bezpiecznie przez cesarskie cięcie. Na szczęście znamy odpowiedź na to pytanie!
Czym jest cesarskie cięcie?
Cesarskie cięcie to nic innego jak operacyjne zakończenie ciąży. Cała procedura polega na wydobywaniu przez lekarzy dziecka poprzez przecinanie powłok brzusznych (skóry, mięśni, otrzewnej, mięśni macicy) kobiety. Nacięcie standardowo mierzy od 9 do 11 cm i wykonywane jest około 2 cm powyżej kości łonowej. Lekarz po wyjęciu noworodka zaciska i przecina pępowinę, a następnie wydobywa łożysko.
Zabieg kończy się dokładnym zszywaniem macicy oraz pozostałych struktur. Cesarkę przeważnie przeprowadza się w znieczuleniu podpajęczynówkowym, które efektywnie łagodzi ból. Jeżeli istnieją konkretnie przeciwwskazania medyczne alternatywnie stosuje się również znieczulenie ogólne.
W Polsce około 43% wszystkich porodów kończy się cesarskim cięciem.
Ryzyko wystąpienia powikłań po cesarce
Cesarka jest poważnym zabiegiem, który wiąże się ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia komplikacji. Wśród najczęstszych powikłań pooperacyjnych wymienia się m.in. krwiaki, zapalenia błony śluzowej macicy, zatorowość, infekcje dróg moczowych, problemy z nietrzymaniem moczu czy zakażenia rany pooperacyjnej. Po przeprowadzonej cesarce mogą pojawić się również zrosty w obrębie organów bądź wewnątrz tkanek. Czasami dochodzi także do uszkodzenia narządów w okolicy miednicy, np. jelita lub pęcherza moczowego.
Koniecznie trzeba też zdawać sobie sprawę, że sama rana pooperacyjna jest bardzo bolesna i może wolno się goić. Długotrwały ból z kolei utrudnia prawidłowe zajmowanie się dzieckiem, przez co kobieta może mieć problem z karmieniem czy noszeniem maluszka na rękach.
Cesarka bezpieczniejsza dla dziecka, ale niekoniecznie dla mamy?
Zazwyczaj późniejszy połóg jest również w tym przypadku trudniejszy, niż po naturalnym porodzie. Skutki cesarki może też jednak odczuwać nowo narodzone dziecko. U pociech urodzonych w taki sposób zwiększa się ryzyko wystąpienia alergii, cukrzycy oraz astmy. Ponadto kobiety, które przeszły zabieg cesarskiego cięcia są w znacznie większym stopniu narażone na niepłodność, pęknięcie macicy, przodujące lub przerośnięte łożysko przy kolejnej ciąży oraz wystąpienie ciąży pozamacicznej.
Ile można mieć cesarek?
Ze względu na to, że cesarskie cięcie obarczone jest skutkami ubocznymi to powinno się je wykonywać wyłącznie z konkretnych wskazań lekarskich. Teoretycznie nie ma jednak określonej górnej granicy, która mówiłaby ile dokładnie cesarek może przejść dana kobieta. Decyzję tę podejmuje bowiem wyłącznie lekarz ginekolog na podstawie aktualnego stanu zdrowia pacjentki, występowania powikłań po poprzednich zabiegach, grubości blizny, stanu macicy oraz obecności zrostów.
Większość specjalistów odradza jednak zachodzenie w czwartą ciążę, jeśli trzy poprzednie zakończyły się cesarskim cięciem.
Znacząco zwiększa się wtedy bowiem prawdopodobieństwo rozejścia się blizny pooperacyjnej oraz rośnie ryzyko pojawienia się poważniejszych powikłań zagrażających życiu matki i dziecka. Dodatkowo wielokrotne cesarki często doprowadzają do zwiększonego występowania zrostów, dłuższego trwania operacji oraz przedłużonego pobytu w szpitalu. Wzrasta wtedy również ryzyko nieprawidłowej implantacji łożyska, co z kolei może przyczynić się do krwotoku, uszkodzenia pęcherza moczowego, pęknięcia macicy, a nawet zgonu płodu.
Duże ryzyko powikłań sprawia, że większość specjalistów zaleca przeprowadzanie maksymalnie trzech cesarskich cięć u jednej kobiety. Warto jednak zdawać sobie sprawę, że nie jest to reguła, a ostateczna decyzja zależy wyłącznie od lekarza prowadzącego ciążę. Aby uniknąć ryzyka wystąpienia komplikacji należy więc wykonywać cesarkę wyłącznie z określonych wskazań medycznych, a nie ze strachu ciężarnej przed porodem siłami natury.
Komentarze