Narodziny dziecka są niezwykłym wydarzeniem w życiu rodziny, zmieniającym je już bezpowrotnie. Niewielu z nas zdaje sobie jednak sprawę z tego, że ludzkie dzieci są potomkami, które wśród ssaków potrzebują największej i najdłuższej opieki rodziców do osiągnięcia względnej samodzielności. Przykładem może być noworodek zebry, który od urodzenia potrzebuje zaledwie kwadrans na odpoczynek i wypicie matczynego mleka, po czym jest gotowy do stanięcia na własnych nogach i ucieczki w razie zagrożenia. Dlaczego więc młode osobniki ludzkie są tak bardzo zależne od swoich rodziców i potrzebują bardziej troskliwej i długotrwałej opieki niż inne młode ssaków? Jednym z powodów takiego stanu jest to, że początkowo noworodki i niemowlęta potrzebują ogromnych, bo dochodzących nawet do 20 godzin na dobę ilości snu. To, jaki jest tego powód oraz ile powinno przesypiać niemowlę (w nocy i w dzień) w zależności od wieku, postaramy się wyjaśnić w naszym artykule.
Dlaczego noworodki tyle śpią?
Na samym początku musimy odpowiedzieć na pytanie: dlaczego właściwie noworodki i niemowlęta tyle śpią?
Po pierwsze dzieje się tak dlatego, że sen jest stanem organizmu, w którym on odpoczywa, a odpoczynek po przyjściu na świat jest absolutnie konieczny. Zastanówmy się chwilę nad tym: przez 9 miesięcy Twoje dziecko przebywało w najwygodniejszym miejscu na świecie – Twojej macicy. Było mu tam ciepło, mięciutko i wygodnie, a na dodatek z racji pakietu all inclusive jedzenia było w bród, a czas wolny mógł spędzać na drzemkach lub pluskaniu w wodzie. Chroniony od niebezpieczeństw środowiska zewnętrznego, usadowiony w półmroku pod matczynym serduszkiem, głaskany i obdarzany czułym słowem czuł się tam idealnie do czasu…. porodu.
Zapewne niewiele z nas zdaje sobie sprawę z tego, jak stresującym wydarzeniem dla dziecka jest przyjście na świat. Nagle musi się bowiem zetknąć z mnóstwem nowych, nieznanych dotąd bodźców pochodzących z nowego środowiska. I choć nie ma się czego obawiać, gdyż cały ten stres jest zaprogramowany przez matkę naturę i pomaga w trakcie porodu i adaptacji do nowego środowiska, musimy mieć na uwadze fakt, że jest to niemały wysiłek i wydatek energetyczny dla takiego malucha.
Aby jak najlepiej przejść przez wszystkie mechanizmy adaptacyjne i zaaklimatyzować się w naszym świecie, dziecko potrzebuje dwóch rzeczy: snu i jedzenia. Podczas snu wszystkie niepotrzebne i dopiero co poznane funkcje mogą być wyłączone, dzięki czemu noworodek może zrelaksować się i odpocząć. Rozluźniają się wtedy jego mięśnie a wiele procesów życiowych ulega spowolnieniu, dzięki czemu odpoczywa zarówno umysł, jak i ciało.
Sen jest potrzebny maluchom również do procesów wzrostu i rozwoju – to właśnie wtedy wydzielane są największe ilości hormonu wzrostu odpowiedzialnego za te procesy, przez co dzieci w tym okresie rosną niezwykle szybko i lepiej się rozwijają. Wpływa on również na odpowiednie przybieranie na wadze oraz rozwój i funkcję układu hormonalnego.
Sen stymuluje także układ immunologiczny malucha do namnażania komórek odpornościowych, co ma znaczny wpływ na zdrowie dziecka, gdyż chroni organizm przed infekcjami.
Ile powinien spać noworodek?
Skoro wiemy już, dlaczego noworodki śpią tak dużo, należy zapytać, ile tak właściwie powinny w tym okresie przesypiać. Odpowiedź jest jedna – tyle, ile chcą i ile potrzebują. Na tak wczesnym etapie życia zarówno rytm, jak i ilość snu jest determinowana z jednej strony potrzebą odpoczynku, a z drugiej pragnieniem pokarmu.
To właśnie głód jest czynnikiem wybudzającym noworodka i warunkującym długość jego snu. A z racji tego, że początkowo żołądek maluszka jest tak malutki, że może pomieścić zaledwie kilka mililitrów pokarmu (czyli małą strzykawkę), musi być karmiony bardzo często. Mimo to sen zajmuje u niego zdecydowanie większą część doby i dochodzi do 17-20 godzin na dobę. W miarę rozwoju noworodek będzie przyjmował coraz większe porcje pokarmu w bardziej regularnych odstępach czasu, a także zmniejszy się jego zapotrzebowanie na sen. Na tym etapie życia warto jednak starać się jak najmniej ingerować w naturalny, wybrany przez organizm rytm snu i czuwania, zapewniając mu w ten sposób najlepsze z możliwych warunki do rozwoju.
Ile snu potrzebuje niemowlę?
Po pierwszym miesiącu życia dziecko jest już nieco bardziej zaadaptowane do nowego środowiska, dzięki czemu powoli, dzień po dniu jego rytm snu i czuwania będzie stawał się bardziej regularny. Chociaż na początku okresu niemowlęcego dalej będzie on warunkowany potrzebą dostarczenia pokarmu, dziecko pomału będzie coraz bardziej zainteresowane czymś innym niż tylko sen i jedzenie.
Układ nerwowy już troszeczkę oswoił się z nowymi bodźcami i może teraz doskonalić ich rozpoznawanie i kategoryzowanie. Dlatego też niemowlę staje się bardziej wyczulone na dotyk, temperaturę i różnego rodzaju dźwięki dochodzące do środowiska, które do tej pory były pomijane na etapie noworodkowym. Nadal będzie przesypiało około 16-17 godzin na dobę, jednak będzie bardziej wrażliwe na bodźce ze środowiska zewnętrznego, w tym także na natężenie światła w pomieszczeniu. Dlatego też większość jego czasu snu zacznie przypadać na porę nocną, natomiast w trakcie dnia wciąż będzie potrzebowało kilku godzin snu (6-7) podzielonych na parę drzemek.
W trakcie trzeciego miesiąca życia niemowlęta potrzebują zwykle około 15-16 godzin snu. W tym okresie niektóre z dzieci potrafią w nocy przespać nieprzerwanie nawet do 8 godzin, co znacznie poprawia również komfort snu rodziców. W ciągu dnia ucinają sobie zwykle już tylko trzy drzemki o łącznym czasie do 5 godzin.
Czwarty i piąty miesiąc życia przynosi kolejne skrócenie łącznego czasu snu dziecka w ciągu doby. Wydłużeniu ulega natomiast ponownie faza nocna, w trakcie której dzieci zwykle śpią około 11 godzin z coraz mniejszą liczbą wybudzeń. W dzień muszą uzupełnić niedobór około 4 godzin snu w trakcie trzech drzemek.
Optymalny czas snu dla półrocznego malucha wynosi do 15 godzin na dobę, z czego dzięki opanowaniu rytmu snu i czuwania opartego o schemat nocy i dnia, większość przesypiają w nocy. Często dzieci w tym wieku potrafią przespać nawet całą noc bez żadnego wybudzenia. W trakcie dnia ucinają sobie zazwyczaj trzy około godzinne drzemki. Taki schemat dobowy jest doskonalony aż do 9 miesiąca.
9 miesiąc życia znów przynosi skrócenie czasu snu do łącznego czasu 14 godzin, z czego na dzień przypadają zaledwie 3 godzinki snu w trakcie dwóch drzemek. W tym okresie życia dziecko paradoksalnie może mieć kłopoty z zasypianiem i wybudzać się w nocy częściej niż wcześniej, za co odpowiedzialny jest tzw. lęk separacyjny. Mechanizm ten utrzymuje się aż do 12 miesiąca życia malucha, kiedy to łączny czas snu jest taki sam, natomiast jeszcze bardziej zaczyna skracać się czas drzemek w dzień.
Teraz gdy już wiemy, dlaczego nasze maluchy tyle śpią, łatwiej jest nam zrozumieć mechanizmy ich własnych dobowych rytmów. Należy podkreślić jednak fakt, że każde dziecko rozwija się w swoim własnym, indywidualnym tempie, co tyczy się również zapotrzebowania na sen. Różne dzieci potrzebują różną ilość godzin snu, a także odznaczają się większą lub mniejszą jego regularnością. Jedne dłużej śpią w nocy, inne natomiast potrzebują więcej czasu na sen w dzień.
W okresie niemowlęcym rodzice mogą już jednak wprowadzać pomału pewne rytuały pomagające dziecku rozróżniać dzień i noc, co będzie wprowadzać w ich życie nieco regularności. Również niektóre zachowania rodzica jak np. spokojniejsze zachowanie przed planowaną drzemką, a także powstrzymywanie od energicznych zabaw mogą odegrać znaczącą rolę w przystosowywaniu malucha do odróżniania rytmów snu i czuwania. Są to też tak naprawdę pierwsze elementy wychowania dziecka, dzięki którym rodzic może w pewien sposób modyfikować zachowanie własnej pociechy oraz przystosowywać je do wspólnego życia, budując w ten sposób silne rodzinne więzi.
Komentarze