Ferie zimowe – poradnik dla rodzica

Zima trwa w najlepsze. Jest to czas, w którym uczniowie polskich szkół mają do swojej dyspozycji aż dwa tygodnie laby i beztroski. Nie oznacza to jednak, że dzieci i młodzież ferie muszą koniecznie spędzić w domu. Doskonałym pomysłem na zimowe wakacje jest bowiem wyjazd na obóz, kolonie czy kilkudniową wycieczkę. Jest to wspaniała okazja dla dziecka, aby odpoczęło od nauki oraz spędziło aktywnie czas w gronie swoich rówieśników.

Jak zadbać o prawidłową organizację wyjazdu na ferie zimowe, co sprawdzić oraz jak właściwie przygotować malucha na czas spędzony poza domem?

Zanim zapiszesz dziecko na ferie zimowe, zapytaj je o zdanie!

Wielu rodziców planując zimowy wypoczynek swojej pociechy, po prostu zapisuje je na wybrany obóz czy zimowisko. Zanim jednak to zrobimy, powinniśmy raczej zapytać samego zainteresowanego, co on na ten temat sądzi.

Większość dzieci z pewnością będzie zachwycona możliwością spędzenia ferii poza domem, jednak mogą być wśród nich i takie, które nie mają ochoty nigdzie wyjeżdżać. Najczęściej taka sytuacja pojawia się u młodszych dzieci, które mogą być wręcz przerażone perspektywą spędzenia długiego czasu bez rodziców, zwłaszcza, jeśli wcześniej wyjeżdżaliśmy zawsze całą rodziną.

W takiej sytuacji, warto porozmawiać z dzieckiem o przyczynach jego odmowy, ale w razie dalszej niechęci, nie zmuszać go na siłę do wyjazdu. Dziecko może bowiem aktywnie i kreatywnie spędzić ferie zimowe także w mieście, a na dalsze wyjazdy będzie miało okazje w kolejnych latach.

Zanim pomachasz dziecku na pożegnanie…

Postanowione! Nasza pociecha jedzie na ferie zimowe. Pozostaje nam więc znalezienie odpowiedniego dla dziecka obozu, kolonii zimowych czy innej formy wypoczynku. I w tej także sytuacji warto wybrać formę wyjazdu wspólnie z dzieckiem. W końcu to ono spędzi na obozie kilkanaście dni, powinno być więc maksymalnie usatysfakcjonowane z dokonanego wyboru.

ferie zimowe

Porozmawiaj z dzieckiem o zasadach, których musi przestrzegać na obozie

Przed wyjazdem warto także porozmawiać z dzieckiem o czekających je wrażeniach. Wyjaśnijmy przede wszystkim, jakie zasady obowiązują na zimowisku oraz upewnijmy się, że dziecko właściwie je zrozumiało. Nasza pociecha powinna bowiem wiedzieć, że musi słuchać poleceń i zakazów wychowawców, przestrzegać określonych godzin posiłków i ciszy nocnej oraz nie oddalać się bez pozwolenia od reszty grupy.

Jeśli natomiast nasze dziecko posiada własny telefon komórkowy, który zabierze ze sobą, umówmy się z nim na rozmowę o określonej godzinie, np. wieczorem po kolacji. Da nam to pewność, że wszystko jest w porządku, a dziecko będzie miało okazję podzielić się z nami swoimi wrażeniami z wyjazdu.

Sprawdź uprawnienia organizatora

Zanim zapiszemy dziecko na wybrany obóz, upewnijmy się jednak czy jego organizator posiada niezbędne uprawnienia do prowadzenia tego typu zajęć. Ważna jest także liczba oraz uprawnienia opiekunów, którzy będą dbali o bezpieczeństwo naszego dziecka i jego współtowarzyszy. Kadra wychowawcza musi mieć 18 lat oraz posiadać ukończone kursy dla wychowawców organizowane przez Ministerstwo Edukacji Narodowej oraz Kuratorium Oświaty.

Warto zapoznać się także ze szczegółowym regulaminem obozu lub zimowiska.

Oprócz tego, koniecznie upewnijmy się, czy w cenie wyjazdu znajduje się także ubezpieczenie zdrowotne obejmujące sporty, zwłaszcza jeśli dziecko będzie uprawiało tego typu aktywność podczas wyjazdu. W razie wątpliwości, wykupmy natomiast własną polisę na czas trwania wyjazdu.

Poinformuj o chorobach i lekach, które przyjmuje dziecko

Warto także upewnić się, czy zimowisko posiada na miejscu wykwalifikowaną kadrę medyczną. Jeśli nasze dziecko cierpi natomiast na jakiekolwiek choroby lub alergie, przyjmuje leki lub wymaga większej troski, poinformujmy o tym organizatora i wychowawcę oraz upewnijmy się, czy według ich wiedzy i doświadczenia, nie ma przeciwwskazań do uczestnictwa dziecka w wyjeździe. W razie wątpliwości zasięgnijmy także porady pediatry lub innego zaufanego lekarza.

Zadbaj o bezpieczną podróż autokarem

I wreszcie, jeśli dziecko na ferie pojedzie autokarem, upewnijmy się, czy został on zgłoszony do kontroli stanu technicznego oraz oceńmy zachowanie jego kierowcy. W razie jakichkolwiek wątpliwości, co do jego stanu trzeźwości, nie wahajmy się także zawiadomić policji, która wykona na miejscu badanie alkomatem. Od trzeźwości kierowcy zależy bowiem bezpieczeństwo oraz życie naszej pociechy i towarzyszących mu dzieci, nie miejmy więc obaw czy wątpliwości, by w uzasadnionym przypadku zażądać przeprowadzenia takiego badania.

Pakujemy walizkę na ferie – co dziecko powinno zabrać ze sobą, a co lepiej zostawić w domu?

Przygotowując bagaż dla dziecka warto mieć świadomość, że będzie ono musiało same zająć się jego przetransportowaniem z autokaru do miejsca zakwaterowania i z powrotem. Rozmiary walizki i jej waga powinny być więc dostosowane do dziecięcych możliwości.

W bagażu umieśćmy odpowiednią ilość ubrań na zmianę, dodatkową parę butów zimowych, czystą bieliznę, przybory higieniczne, kosmetyki oraz ręczniki. Jeśli dziecko będzie na obozie uprawiało sporty zimowe, nie zapominajmy także o niezbędnych akcesoriach oraz o kasku ochronnym. Warto także dać dziecku niewielką ilość pieniędzy, która wystarczy mu np. na kupienie pamiątek lub słodkości w sklepie.

Unikajmy natomiast sytuacji, w której dziecko będzie miało przy sobie takie przedmioty, jak np. kosztowne mp3, drogi telefon komórkowy, tablet czy markowe ubrania i akcesoria. Posiadanie takich rzeczy może bowiem narazić naszą pociechę na kradzież lub ich zgubienie podczas wyjazdu. Jeśli natomiast dziecko bardzo nalega na ich zabranie, wyjaśnijmy mu, dlaczego tego typu rzeczy powinny poczekać na jego powrót w domu.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Skonsultuj się z lekarzem.

Jestem absolwentką historii i miłośniczką Włoch, języka włoskiego i włoskiej kuchni. Pracuję jako copywriter, ale praca to dla mnie nie tylko obowiązek, ale przede wszystkim hobby i sposób na życie. Jestem mamą prawie czteroletniego chłopca, który sprawia, że każdy kolejny dzień jest ciekawszy i bardziej kolorowy. Jestem niepoprawną optymistką, dla której szklanka zawsze jest w połowie pełna, a pustkę zawsze można czymś wypełnić. Uwielbiam pisać i dzielić się z innymi swoją wiedzą i doświadczeniami.

Komentarze

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.*