Dzień wagarowicza. Czy ta tradycja jeszcze istnieje?

Dzień wagarowicza tradycyjnie obchodzimy 21 marca. To nic innego jak pierwszy dzień wiosny, który uczniowie od dawna świętują poza murami szkoły…Przynajmniej w teorii. Czy dzisiaj jeszcze istnieje dzień wagarowicza? Czy święto to jest wiecznie żywe? A może nikomu nie chce i nie opłaca się chodzić na wagary?

Dzień wagarowicza. Czy ta tradycja jeszcze istnieje?

Dzień wagarowicza wiecznie żywy?

Dzień wagarowicza zawsze wzbudzał dreszczyk emocji. To oczekiwanie i pełne wątpliwości debatowanie: czy iść na wagary, czy może jednak nie. Naradzanie się, jak to zrobić, żeby udać się na wagary całą klasą, innymi słowy, żeby przekonać nieprzekonanych. Tak, żeby nikt się nie wyłamał, żeby nie pokazać rozłamu, tylko solidarność. Czy to w ogóle możliwe? :)

Samo wagarowanie zawsze miało smak wolności, ale też zakazanego owocu. To coś, co robiło się w ukryciu, ale z poczuciem, że warto. Nic tak nie wpływało pozytywnie na klasę, jak właśnie wspólne wagarowanie. Trzeba jednak przyznać, że nauczycielom i rodzicom raczej tradycja ta się nigdy nie podobała…do dzisiaj ma ona charakter nieformalny i oficjalnie zabroniony.

Co robić na wagarach?

Grupa młodzieży chodząca po ulicach w godzinach, w których powinna być na lekcjach wzbudza zawsze zainteresowanie. Jednak w pierwszy dzień wiosny wiadomo jest, że nikt nie będzie się czepiał. Nawet służy mundurowe często dostają nieformalne wskazanie, żeby przymykać oko na „grzeczną, spokojną” młodzież w ten szczególny dzień. Chociaż i w tym wypadku nie ma gwarancji, że policjanci nie zainterweniują w przypadku spotkania dużej grupy młodzieży przebywającej poza szkołą w godzinach lekcji.

Na pewno trudna będzie sytuacja gdyby wagarowanie wymknęło się spod kontroli a sposób spędzania czasu był niezbyt mądry. Nieprzyjemne konsekwencje czekają na pewno te młode osoby, które na wagarach piją alkohol lub palą papierosy.

Jednak co do zasady dzieciaki i młodzież spędzają czas zazwyczaj niedaleko szkoły, siedzą na placach zabaw, chodzą po parku, idą coś zjeść i tyle. Rzadko w międzyczasie topią Marzannę…:)

Spontanicznie czy planowo?

Co zrobić w dzień wagarowicza?

Można iść na wagary spontanicznie. Można je też zaplanować. W tym drugim przypadku mamy mnóstwo możliwości. Są nimi:

  • piknik na świeżym powietrzu,
  • długi spacer,
  • gra w piłkę,
  • gra w planszówki na zewnątrz,
  • poszukiwanie wiosny :)
  • recytowaniu poezji*

*21 marca to Międzynarodowy Dzień Poezji. Może warto świętować dzień wagarowicza, czytając wiersze?

Szkoły nie chcą wagarów

Ciche przyzwolenie na wagary w dniu 21 marca sprzed lat, dzisiaj raczej nie obowiązują. W wielu placówkach jest odgórny zakaz urywania się z lekcji. Nauczyciele, żeby zachęcić uczniów do pozostania w szkole organizują dni tematyczne, na przykład dzień bez plecaka, apele, konkursy, a także wspólne wyjścia. Nie zawsze jednak tak się dzieje. W wielu miejscach odbywają się klasyczne lekcje.

Wagary, pierwszy dzień wiosny, dzień wagarowicza, 21 marca

Jesteśmy tu dla Ciebie. Podejmujemy tematy, które dla nas, Rodziców, są ważne. Miło nam Ciebie gościć na naszej stronie! :) Pozostaw ślad po sobie w komentarzu! Jeśli prowadzisz bloga, chętnie Cię odwiedzimy! :)

Komentarze

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.*