Ostatnie badania dowodzą, że autyzm u dzieci może mieć związek z przedłużającą się gorączką u matki (trwającą tydzień i dłużej) oraz grypą. Bez wpływu ma pozostawać katar oraz lekkie infekcje układu moczowego i oddechowego.Autyzm to dzisiaj poważny problem. Diagnozuje się go u 1 dziecka na 88 w USA oraz 1 na 300 dzieci w Polsce. Lekarze ciągle starają się odkryć, co ma wpływ na wystąpienie tego zaburzenia.
Naukowcy przeanalizowali prawie 100 tysięcy przypadków u dzieci urodzonych w latach 1993 a 2003 i u matek, które w ciąży przechodziły infekcje. Zbadano, jakie leki kobiety przyjmowały oraz jak przebiegała choroba.
Okazało się, że u matki, które chorowała na grypę w ciąży ryzyko wystąpienia autyzmu u dziecka wzrasta aż dwukrotnie, a u kobiety, która przechodziła w ciążę gorączkę przez tydzień lub dłużej aż trzykrotnie. Ponadto testy przeprowadzone na zwierzętach udowodniły, że pobudzenie organizmu matki do walki z infekcją ma wpływ na rozwój mózgu płodu.
Komentarze