Wychowanie dziecka to ciężka praca. Większość z nas ma z tym niemały problem. Prędzej czy później pojawiają się wątpliwości. Czy dobrze robię? A może powinnam postępować inaczej? Dlaczego moje dziecko mnie nie słucha? Czego tak naprawdę ode mnie oczekuje? I gdzie popełniam największy błąd oraz jak to zmienić? Odpowiedzi na te pytania mogą być bardzo ciekawe…
Dziecko nie słucha? Brak empatii
Dziecko chce być przede wszystkim rozumiane. Tam, gdzie tego brakuje, pojawia się bunt. Sprzeciw.
Niezależnie od wieku, dziecko chce współpracować z rodzicem. Pragnie być kochane i akceptowane.
Jeśli zachowuje się źle, to często dlatego, że chce zwrócić na siebie uwagę. Nie robi tego na złość rodzicom, ale po to, żeby zostać zauważone i docenione. Dziecko ma to do siebie, że walczy o to, co czuje, że mu się należy. Im gorzej jest traktowane, tym mocniej się buntuje. Im bardziej potrzebuje rodzica, tym mocniej to akcentuje.
Dziecko mnie nie słucha? Brak konsekwencji
Rodzic powinien być konsekwentny. Reguły przez niego prezentowane obowiązują bowiem cały czas. Niezależnie co się dzieje i jak bardzo dziecko próbuje sprawdzić mamę czy tatę. Stałość pełnych zasad jest kluczowa. I to nie tylko podczas ich wykładania słowem, ale przede wszystkim – czynem.
Chodzi o to, żeby reguł się trzymać i samemu świecić przykładem. Dziecko nie słucha rodzica, który pięknie mówi. Ono naśladuje to, co rodzic robi. Ważniejsze od pięknych deklaracji są bowiem słowa. Jeśli słowa są w sprzeczności z czynami, to dziecko naśladuje to, co widzi.
Dlatego nie tylko długie „kazania”, które rzadko są skuteczne. Przede wszystkim przykład, który pokazuje właściwie wszystko. Dziecko chce mieć bowiem mądrego przewodnika za rodzica.
Pośpiech
Dziecko Cię nie słucha? Być może powodem jest Twój pośpiech oraz totalny brak czasu i przepracowanie.
Żyjemy w zwariowanych czasach. Zmiany kulturowe sprawiły niestety, że ucierpiały nasze więzy rodzinne. Dzieci nierzadko są pozostawiane same sobie. Jak nigdy wcześniej czują się samotne i nieszczęśliwe.
Tu też nie da się niczego oszukać. Nie ma możliwości zbudowania dobrej relacji z dzieckiem bez poświęcenia mu czasu. Potrzeba minut, godzin, codziennego wysiłku, żeby zadbać o to, czego dziecko potrzebuję – uwagi i wspólnych aktywności. Gdy tego wszystkiego nie ma, dziecko, niezależnie od wieku, może się bardzo szybko pogubić. I poszukiwać tego, czego nie ma w domu, poza nim – w relacjach z rówieśnikami, czy naśladując osoby, od których powinno się trzymać z daleka.
Dziecko zaczyna mówić istotne rzeczy nie na zawołanie. Ono przekazuje nam to, co dla niego ważne, gdy jesteśmy blisko: nie spieszymy się, nie patrzymy na telefon czy zegarek. Po prostu jesteśmy. Tak to działa. Potęga obecności jest nie do przecenienia.
Taki wiek
Dlaczego dziecko nie słucha? Bo jest w „takim wieku” i to normalne. Dziecko chce „samo”, pragnie się oddzielić od rodzica, usamodzielnić. Szuka siebie i samo się określa. To po prostu dorastanie.
Jednak nawet wtedy, kiedy mówimy, że nastolatek nas nie słucha, nie jest to to do końca prawda. To tylko pozory. Dziecko nadal słucha. I bardzo ważne jest, żeby powtarzać w domu o zasadach i być wsparciem każdego dnia. Jeszcze jednak ważniejsze jest, by mieć w sobie wrażliwość, zrozumienie. Czasami lepiej więcej słuchać niż mówić. I zawsze zapewniać o swojej miłości.
Komentarze