Rzeczywistość zmienia się w zastraszającym tempie. To, co kiedyś było normą, dzisiaj już nie należy do rzeczy oczywistych. Jednym z przykładów takich paradoksów są korepetycje. Coraz więcej osób jest zdania, że nie da się przeżyć w polskiej szkole bez tego typu wsparcia. W starszych klasach na prywatne lekcje rodzice są zmuszeni płacić nawet kilkaset do tysiąca złotych miesięcznie. Podobno inaczej się nie da. Tylko czy rzeczywiście?
Kiedyś…
Kiedyś też nie było różowo. Niektórzy, zwłaszcza w elitarnych szkołach korzystali z korepetycji, aby zwiększyć swoją szansę na edukacyjny sukces, dostać się na wymarzone studia, mieć w przyszłości lepiej płatną pracę. To, co oferowano na lekcjach niestety było niewystarczające. Dlatego kto tylko mógł, ten płacił. Jednak skala korepetycji kiedyś nie była taka ogromna, jak obecnie. Dzisiaj sytuacja wygląda diametralnie odmiennie.
Ile uczniów korzysta z korepetycji?
Według statystyk 1/3 uczniów korzysta z korepetycji. Co trzeci uczeń ma prywatne lekcje. Najczęściej są to lekcje z matematyki, fizyki, chemii oraz języków obcych – angielskiego, niemieckiego, czy hiszpańskiego.
Przeciętny uczeń korzystający z korepetycji pochodzi z większego miasta wojewódzkiego. Dostępność korepetycji na obszarach wiejskich jest mniejsza. Z różnych powodów młodzi ludzie rzadziej też z nich korzystają. Zaporowa okazuje się najczęściej wysoka cena oraz mniejsze możliwości finansowe rodzin zamieszkujących tak zwaną Polskę B.
Dlaczego korepetycje uważane są za niezbędne?
Negatywna selekcja do zawodu nauczyciela, niezachęcające pensje, mobbing, toksyczna atmosfera to czynniki, z którymi mierzą się nauczyciele. Powszechnie narzeka się, że praca w szkolnictwie jest wyjątkowo wyczerpująca i mało satysfakcjonująca. Nic dziwnego, że jakość kształcenia też spada.
Z drugiej strony od uczniów rzeczywistość też prezentuje się nie najlepiej. Wygląda to tak, że na lekcjach jest hałas. Nie ma szansy na atmosferę skupienia. Zamiast prawdziwych lekcji jest często imitacja tego, czego można byłoby się spodziewać. Mnóstwo czasu zajmują sprawy organizacyjne. Na samej lekcji rozwiązuje się proste przykłady. Na sprawdzianach z kolei wymaga się umiejętności obliczania dużo trudniejszych zadań.
Uczniowie narzekają, że nauczyciele źle tłumaczą. Na korepetycjach, podczas lekcji jeden na jeden mogą się lepiej skupić. W licznej klasie jest to niemożliwe.
Problemem, jak wskazują z kolei nauczyciele, jest to, że program nauczania ciągle się zmienia, nie ma potrzebnej do przekazywania i zdobywania wiedzy stabilizacji, a to niestety wpływa na ogólną jakość kształcenia.
Czy w polskiej szkole nie da się przetrwać bez korepetycji?
Można sobie wyobrazić, że uczeń się skupia, korzysta w pełni tego, co oferuje szkoła. Po lekcjach systematycznie się uczy, sięga po materiały edukacyjne, korzysta z pomocy dostępnych online. Jeśli jest zdyscyplinowany, to może obyć się bez korepetycji. W razie problemów ma przecież szansę skorzystania z pomocy nauczyciela na godzinach dostępności.
W praktyce jednak idealnie nie jest. Na lekcjach wielu uczniom zwyczajnie trudno się skupić. Jest za duży hałas, obok siebie uczy się zbyt wiele uczniów o specjalnych potrzebach kształcenia. Edukacja włączająca będąca szczytną ideą niestety rzadko się sprawdza w praktyce. Dodać do tego można burzliwe wyzwania stojące za okresem dojrzewania i mamy po prostu problem. Uczniowie nie chcą lub nie mogą się skupić na lekcjach. W praktyce okazuje się, że coraz częściej dla uczniów nauka w szkole jest nieefektywna. Młodzi ludzie prawdziwie się uczą w układzie, gdy mają nauczyciela na wyłączność.
Z jednej strony można zatem przejść szkołę bez korepetycji. Z drugiej jeśli od edukacji wymagamy czegoś więcej, może być to niestety problematyczne, zwłaszcza jeśli chcemy dostać się do lepszej szkoły, na studia, czy zależy nam na naprawdę wysokiej jakości kształcenia.
Statystyki
W ostatnich latach obserwujemy znaczący wzrost liczby uczniów korzystających z korepetycji w Polsce. Według raportu IBRiS dla Santander Consumer Banku z roku szkolnego 2023/2024, aż 55% rodziców deklarowało, że ich dzieci uczęszczały na płatne zajęcia dodatkowe. To istotny wzrost w porównaniu z poprzednimi latami, gdzie odsetek ten wynosił około 33%.
Najczęściej wybierane przedmioty na korepetycjach to:
- Język angielski: 83%
- Matematyka: 57%
- Fizyka: 16%
- Język polski: 9%
- Chemia: 6%
Komentarze