Zawarta fenylotylamina w czekoladzie podnosi poziom serotoniny i endorfin, przez co czujemy się odprężeni i szczęśliwi, a z racji dużej zawartości kalorii i kofeiny jest źródłem energii.
Czekolada zwiera cenne witaminy: A, B1, B2, B3, E, PP, magnez, żelazo, cynk i wapń. Zawarte flawonoidy w czekoladzie sprawiają, że czujemy się ciągle młodzi, ponieważ neutralizują działanie wolnych rodników, przez co opóźnia się proces starzenia. Zjedzenie kilku kostek czekolady ( gorzkiej) wzmocni serce, układ krążenia a także pobudzi nerki do pracy.
Czy czekolada może szkodzić?
Czekolada w swoim składzie zawiera dość szkodliwe substancje szczególne dla dzieci. Największym zagrożeniem jest kofeina, choć występuje w niewielkich ilościach, jednak jest substancją psychoaktywną, której nie powinny spożywać dzieci.
Czekolada zawiera 5-10 mg kofeiny w tabliczce (dla porównania filiżanka kawy ma 50-300 mg). Równie groźnym składnikiem jest wspomniana wcześniej taobromina, która ma działanie uzależniające, przez co sięgamy po czekoladę bardzo chętnie i w dużych ilościach. Zawiera również anandamid psychoaktywny organiczny związek chemiczny, który w nadmiarze może powodować poronienia ( choć w niskich stężeniach sprzyja podtrzymaniu ciąży).
Oprócz szkodliwych substancji psychoaktywnych, jakie zawiera czekolada, problemem może być również duża zawartość cukru. Spożywana w nadmiarze może powodować otyłość a także próchnice zębów. Dodatkowo zbyt częste spożywanie czekolady sprawia, że organizm nie czuje głodu, przez co zaczyna w nim brakować substancji odżywczych potrzebnych do prawidłowego rozwoju, dlatego mogą pojawić się problemy z cerą (trądzik). Z racji, że czekolada zawiera małą ilość błonnika, może przyczynić się do słabego metabolizmu i doprowadzić do chorób układu pokarmowego. Kakao zawarte w czekoladzie jest produktem silnie alergizującym, więc trzeba zachować szczególną ostrożność przy podawaniu jej alergikom.
Jak większość produkowanych w dzisiejszych czasach produktów czekolada ma swoje wady i zalety. Czy podawać ją dziecku? Wybór należy do każdego rodzica indywidualnie, ale jedno jest pewne wskazany jest umiar.
A Wy podajecie swoim dzieciom czekoladę?
oj, boli, ten widok ;P ja jestem stanowczo uzależniona od słodyczy…mam nadzieje, ze dzieci to ominie.
Jak długo się da, bez słodyczy…Jak już dajemy, to dobrej jakości.
z racji alergii na kakao corka nie dostaje czekolady,
za biala nie przepada ale tez nie ubolewam nad tym, bo nie ma tam nic pozytecznego,
wybieramy owoce i „suszki” w sezonie zimowym
Synek ma 11 miesiecy takze jeszcze ma na to czas….:-)
Z umiarem nie zaszkodzi. Ale na pewno trzeba omijac wyroby czekoladopodobne, ktorych pelno w okresie swiatecznym.