Gdy dziecko wymiotuje, liczy się pomoc. Najlepiej taka, która przyniesie dziecku szybką ulgę. Z drugiej strony musimy być świadomi, że wymioty to mechanizm obronny. I nie należy go nadmierne blokować. Organizm musi się pozbyć tego, co mu ciąży. Co podać dziecku na wymioty?
Wymioty – nie należy ich blokować
Wymioty są podstawowym mechanizmem obronnym. Ma on proste zadanie. Chodzi o to, żeby usunąć szkodliwe składniki, które powinny być wydalone dla naszego dobra. Organizm albo „włącza” biegunkę albo wymioty. Czasami kiedy zagrożenie jest spore, usuwanie szkodliwych składników odbywa się dwoma drogami.
I choć wymiotowanie nie należy do przyjemnych, to generalnie gdy zadba się o pewne kwestie, nie jest ono szkodliwe. Chyba, że trwa długo i prowadzi do wykończenia organizmu. Nadmierną czujność należy zachować wtedy, kiedy wymiotuje bardzo małe dziecko. Należy jednak to robić po to, aby nie dopuścić do odwodnienia organizmu, a nie żeby za wszelką cenę zatrzymać wymioty.
Co podać dziecku na wymioty?
W przypadku wymiotów należy dbać o to, aby dziecko się nie odwodniło. To podstawa. Rzecz priorytetowa, która jeśli zostanie zaniedbana, może doprowadzić do przykrego w skutkach odwodnienia.
Podajemy zatem wodę na łyżeczce dla młodszych dzieci lub małymi łykami dla starszych. Niestety woda może uruchomić odruch wymiotny, dlatego należy podawać ją ostrożnie.
Możemy podawać też doustne płyny nawadniające, czyli elektrolity, dzięki którym wzmocnimy dziecko i pozwolimy na uzupełnienie makroelementów i mikroelementów.
Inna opcja to bardzo delikatne herbaty o działaniu uspokajającym i przeciwzapalnym – melisa, rumianek.
Można rozważyć ponadto podanie wody z dodatkiem imbiru.
Co na wymioty dla niemowlaka?
W przypadku niemowlaków wskazane jest kontynuowanie karmienia piersią. Mama powinna podawać pierś i nie rezygnować z tego. Mleko mamy to nie tylko posiłek dla niemowlaka, ale również sposób, aby ugasić pragnienie dziecka. Co istotne naturalne mleko chroni przed odwodnieniem. Dzięki niemu można także dostarczyć dziecku ważnych witamin i przeciwciał! A to ma szansę spowolnić rozwój choroby (jeśli wymioty są spowodowane przez na przykład grypę żołądkową).
W przypadku karmienia piersi trzeba się jednak przygotować na to, że dziecko może odmawiać karmienia. Może też chcieć ssać często, przez chwilę, być przy tym nerwowe i płaczliwe. Nie wolno jednak rezygnować z częstego (częstszego niż zwykle) podawania piersi.
Jedzenie a wymioty
Wymiotujące dziecko nie powinno jeść stałych pokarmów. W fazie ostrej wymiotów należy jedynie zadbać o picie wystarczającej ilości wody. Nie jest wskazane jednak spożywanie posiłków, które podrażniają delikatny układ pokarmowy i mogą prowadzić do zaostrzenia problemu.
Po ostrej fazie wymiotów jest czas na powolne wprowadzenie lekkostrawnych posiłków. Można podać dziecku sucharki, chrupki kukurydziane, kisiel. Z czasem włączamy do diety gotowane warzywa, kleiki i kaszki na wodzie. Trzymamy się zasady, żeby nie zmuszać do jedzenia. Dziecko samo z siebie najpewniej będzie wiedziało, co dla niego jest najlepsze…
Komentarze