Zima szczególnie sprzyja jeździe na łyżwach. A o tym, że warto ślizgać się na lodzie świadczą korzyści, które się kryją za tą aktywnością. Co daje dziecku jazda na łyżwach i od jakiego wieku można zacząć?
Od kiedy zacząć jazdę na łyżwach?
Niektóre maluszki stawiają pierwsze kroki na lodzie. I to dosłownie. Bo jeżdżą już po skończeniu dwóch lat. Czy to odpowiedni czas? To zależy. Jeśli założymy maluchowi bezpieczne łyżwy z dwoma płozami, można zdecydować się na ten krok. Z drugiej strony trzeba mieć świadomość, że bardzo małe dziecko nie ma jeszcze ukształtowanych stawów i jest dość mocno podatne na kontuzję. Na lodowisku, zwłaszcza zatłoczonym, może być problem z zapewnieniem odpowiedniego bezpieczeństwa zwłaszcza dla aktywnego, dość nieprzewidywalnego dwulatka.
Mając na uwadze powyższe argumenty, wielu ekspertów zaleca pierwsze pójście na lodowisko, gdy dziecko ma około pięć lat. Znając temperament i to, w jakim stopniu dziecko słucha rodziców, można rozważyć, czy to dobry moment na wspólne ślizganie.
Weźmy pod uwagę, że nie wszyscy „grzecznie” jeżdżą na lodzie. Bywają dość szybcy łyżwiarze. I druga kwestia – uwzględnijmy, że ewentualny upadek na lodzie może być dość bolesny.
Co daje dziecku jazda na łyżwach?
Jazda na łyżwach, przy zachowaniu zasad bezpieczeństwa, jest zdrowa. Konieczne jest noszenie kasku.
Ponadto warto się przygotować pod względem fizycznym. Pierwsza jazda może być krótsza niż godzina. A to wszystko z uwagi na ból nóg i zakwasy. Nieprzygotowana do jazdy osoba może okupić to sporym dyskomfortem następnego dnia. Żeby tego uniknąć i zbyt szybko się nie zniechęcić, warto pomału wydłużać czas spędzony na lodzie.
Jazda na lodzie to:
- doskonałe ćwiczenie koordynacji,
- nauka utrzymywania równowagi,
- ćwiczenie dla całego ciała,
- wzmocnienie mięśni brzucha, ramion i grzbietu,
- szybszy metabolizm,
- metoda na spalenie nadmiaru kalorii,
- usuwanie nadmiaru tkanki tłuszczowej,
- korzystnie wpływa na pracę serca i całego układu krążenia,
- hartowanie zimą,
- doskonała okazja do poruszania się w chłodniejsze miesiące.
Łyżwy? Tak!
Zimą z uwagi na gorszą pogodę rzadziej się ruszamy. Bo gdy pada, wieje, jest nieprzyjemnie, wybieramy kocyk i wygodną kanapę. Dzieci pod tym względem niczym się nie różnią od nas dorosłych. Może tylko tym, że one jeszcze bardziej potrzebują ruchu i aktywności niż my, dorośli.
Dla dzieci systematyczny ruch zapewnia dobry rozwój, zdrowie, minimalizację stresu, pomaga w zasypianiu i w rośnięciu. Ma korzystny wpływ na samopoczucie, koncentrację oraz tempo nauki w szkole.
Nauka jazdy na łyżwach pomaga również w jeździe na rolkach, czy nartach. Zapewnia rozwój właściwie wszystkich partii mięśni, nie tylko mięśni nóg. Jest świetną aktywnością, która pozwala zadbać o dobre samopoczucie i zdrowie zimą, kiedy możemy mieć problem
z tym, żeby znaleźć sposób na ruch. Jazda na łyżwach nie potrzebuje śniegu – jak jazda na nartach. Generalnie zazwyczaj nie trzeba nigdzie wyjeżdżać lub konieczna jest niedaleka podróż. Lodowiska pod dachem są w większości dużych miast.
Z tego powodu warto. Jeśli lodowisko znajduje się pod dachem, właściwie żadna pogoda mu nie straszna. Nawet plusowe temperatury nie są przeszkodą, by ślizgać się po lodzie.
Wystarczy ciepło się ubrać, wziąć ze sobą termos ze smaczną herbatką i do dzieła! Jest jeszcze jeden plus, na łyżwach można jeździć nawet całą rodziną. To świetna aktywność, która może integrować całą rodzinę. Wspólne jeżdżenie, słuchanie muzyki, czy
pogaduchy? A może zabawa w berka, czy jazdę figurową? Ależ tak!
Komentarze