Bunt ośmiolatka – jak sobie radzić?

Dzieci się buntują. Na różnych etapach życia. Czy nam się to podoba, czy nie. Dlatego zrozumienie, że bunt nie kończy się na dwuletnim dziecku (słynny bunt dwulatka) jest mocno wyzwalające. Pozwala przygotować się na to, co nastąpi. Jeśli jesteś rodzicem, masz zagwarantowane mierzenie się z buntem dziecka przez wiele lat. Im dalej w las, tym robi się ciekawiej… Jak zatem poskromić ośmiolatka? Co zrobić, gdy bunt ośmiolatka doprowadza nas do szału? Czy jest na niego sposób?

bunt ośmiolatka

Ośmiolatek nie słucha rodziców

Miało być tak pięknie – powiesz. Twoje dziecko, które jeszcze nie tak dawno wdrapywało się na kolana, przytulało niemal przy każdej okazji, rysowało laurki, teraz pokazuje swoje nowe oblicze. Gdy wołasz, słyszysz w odpowiedzi „zaraz”, gdy prosisz o pomoc, pyta „ale dlaczego ja?” lub „po co?”. Na Twoje zdecydowane „nie” reaguje, trzaskając drzwiami… Dziwisz się, bo nie tego się spodziewałaś, a na bunt nastolatka, który mógłby tak wyglądać, macie jeszcze przecież czas. Co się zatem wydarzyło?

Czy to oznacza, że nawaliłaś? Że nie sprawdziłaś się jako rodzic? Absolutnie nie! Po prostu mierzysz się z wyzwaniami typowymi dla rodziców ośmioletnich (i starszych) dzieci. Bunt pojawia się na różnych etapach rozwoju i jest zjawiskiem naturalnym.

Bunt ośmiolatka. Czy te zasady nadal obowiązują?

Dzieci najlepiej czują się w świecie ustalonych zasad, kiedy wiadomo, czego się spodziewać. Znajomy jest plan dnia, każdy zna też swoje obowiązki. Rzeczywistość jest przewidywalna, co zapewnia bezpieczeństwo.

Gdybyś tylko pozwoliła, Twoje ośmioletnie dziecko najprawdopodobniej wprowadziłoby anarchię. To normalne. Dość szybko jednak maluch zorientowałby się, że chaos mu nie służy.

Mimo to, typowe jest w jego wykonaniu ciągłe testowanie granic dorosłych. Dziecko w naturalny dla siebie sposób sprawdza, na ile może sobie pozwolić w domu, w szkole, u dziadków czy na wakacjach. Chce wiedzieć, co się stanie, gdy postąpi inaczej, niż się od niego oczekuje. Z jakimi konsekwencjami będzie musiało się mierzyć? Czy mama i tata nadal będą kochali? A może coś się zmieni?

I mimo że to dość przerażająca wizja, to dla rozwoju dziecka jest to niezbędne. Maluch musi się dowiedzieć, co mu wolno, a czego nie należy robić. Musi potwierdzić, że rodzice kochają i będą czuwać nad jego bezpieczeństwem.

Bunt ośmiolatka. Odnaleźć siebie

Dlaczego dziecko się buntuje? Bo kiedy ma około ośmiu lat, bunt jest sposobem na znalezienie siebie, na wypróbowanie siły słowa „nie”. Jest to w praktyce reakcja obronna, a jednocześnie droga do lepszego zrozumienia otaczającej rzeczywistości i ustalenia własnego miejsca w świecie. Dziecko bada w ten sposób różne opinie i sposoby zachowania. Uczy się, w jaki sposób reagować na różne sytuacje, w tym także na wymagania ze strony dorosłych.

Jak dziecko ośmioletnie się buntuje?

Ośmiolatek nie zawsze buntuje się wprost. Umie już kombinować, a zatem:

  • kłamie, by osiągnąć cel i często radzi sobie w tym całkiem nieźle,
  • udaje, że nie słyszy, gdy prosisz go o wykonanie konkretnej czynności,
  • próbuje działać w ukryciu,
  • gdy wie, że nie widzisz, łamie zasady – sprawdzając, czy poniesie konsekwencje.

Co robić?

Dziecko się zmienia, dojrzewa. To naturalne, że się buntuje. Warto obdarzać je zaufaniem, dawać coraz więcej wolności, ale jednocześnie pamiętać, że zasady są nadal bardzo ważne.

Istotne jest także, by dyskretnie sprawdzać dziecko, obserwować je i dostrzegać sytuacje, w których następuje złamanie ustaleń. Staraj się przy tym o zrozumienie i empatię. Celem w wychowaniu jest stopniowe wprowadzanie dziecka w świat dorosłych tak, by chciało samo z siebie się kontrolować i przestrzegać zasad. Samokontrola jest bowiem kluczem do dorosłości – zawsze skuteczniejsza niż zewnętrzny nakaz czy kontrola.

Dobre zachowanie pod groźbą sprawdza się tylko wtedy, gdy rodzic patrzy, kontroluje i jest w pobliżu. Oczywiście czasem konieczne są konkretne konsekwencje, ale nadrzędnym celem jest taka wewnętrzna motywacja dziecka, by wiedziało i czuło, co jest właściwe.

Jeśli widzisz trudne zachowanie, szukaj przyczyn i spróbuj je wyeliminować. Nagradzaj uznaniem dobre zachowanie i dziękuj za nie. Pamiętaj, że jeśli dziecko źle się zachowuje, to najczęściej źle się czuje. To znak, że istnieje jakiś problem, do którego warto dotrzeć i go rozwiązać.

Praktyczna tabela: powody buntu i przykładowe reakcje

Powód buntu Przykładowa reakcja
Nagłe ograniczenia (np. zakaz dłuższego grania na telefonie) Wyjaśnij, dlaczego zmieniasz zasady. Ustal nowy limit wspólnie i omów korzyści dla dziecka.
Brak czasu dla dziecka (zabieganie, praca, domowe obowiązki rodziców) Znajdź choć kwadrans na rozmowę i zabawę – bez oceniania. Pokaż, że jesteś dla dziecka dostępna/dostępny.
Niezrozumienie potrzeb emocjonalnych (dziecko czuje się niewysłuchane) Słuchaj z uwagą, powtarzaj to, co usłyszałaś(eś). Pozwól dziecku wyrazić emocje i zaproponuj wsparcie.
Krytyka i porównania do innych dzieci Unikaj porównań. Zamiast tego chwal za indywidualne osiągnięcia i starania.

Podsumowanie

Bunt ośmiolatka bywa dla rodziców niemałym zaskoczeniem, zwłaszcza gdy wspomnienia buntu dwulatka są wciąż żywe. Warto jednak pamiętać, że bunt to normalny i ważny etap w rozwoju dziecka. Wyznaczanie granic, jasne komunikowanie oczekiwań i empatia w relacjach z dzieckiem pozwalają wspólnie przejść przez trudne momenty i wypracować wzajemny szacunek. Najważniejsze jest, by dziecko zyskało wewnętrzną motywację do dobrego zachowania, a nie tylko reagowało strachem przed karą. Wtedy jego bunt z czasem przerodzi się w coraz większą dojrzałość i świadomość własnych decyzji.

Bibliografia

  • Faber A., Mazlish E., Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały. Jak słuchać, żeby dzieci do nas mówiły, Media Rodzina, Poznań 2020.
  • Juul J., Twoja kompetentna rodzina, MiND, Podkowa Leśna 2021.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Skonsultuj się z lekarzem.

Jesteśmy tu dla Ciebie. Podejmujemy tematy, które dla nas, Rodziców, są ważne. Miło nam Ciebie gościć na naszej stronie! :) Pozostaw ślad po sobie w komentarzu! Jeśli prowadzisz bloga, chętnie Cię odwiedzimy! :)

Komentarze

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.*