Mimo że biustonosze dla matek karmiących Canpol Babies to produkt bardzo popularny, dostępny w większych marketach i sklepach internetowych, to producent ma sporo do zrobienia, by jego oferta była w jakimś stopniu konkurencyjna i warta polecenia.
Staniki Canpol Babies dostępne są w nielicznych rozmiarach. Sama rozmiarówka jest dość nieprzewidywalna i trudna w dobraniu do własnych potrzeb. Zadowolone mogą być jedynie panie o małych piersiach lub o małych piersiach i dużym obwodzie pod biustem. Poza tym miseczki trudno dopasowują się do piersi, są dość niewygodne, a jakość wykonania całego produktu pozostawia wiele do życzenia.
Nie ma odpowiedniego oparcia dla piersi, usztywnienia i podtrzymania biustu, co w przypadku większego i cięższego biustu po karmieniu powinno być standardem.
Poza tym staniki Canpol Babies są nietrwałe i już po kilku praniach się rozciągają i szarzeją.
Miałam taki stanik, kupiłam jeszcze w ciąży przed porodem po kilku praniach niestety wygladal jak scierka :(
Dlatego jak już kupować biustonosz – także, a może PRZEDE WSZYSTKIM do karmienia – to w dobrym sklepie, gdzie pracują profesjonalne brafitterki, które pomogą dopasować rozmiar (NIE Triumph, tylko – podkreślam – dobry sklep). Jasne, w takim miejscu stanik będzie drogi. Ale to wydatek jednorazowy, podczas gdy takich z Canpolu trzeba by kupić ze trzy, cztery (albo więcej?) na ok. półroczny okres karmienia. „Na zmianę” (gdy stanik się suszy po praniu) można kupić choćby i tani biustonosz sportowy, który sprawdzi się lepiej niż ten tutaj przedstawiony.
Oczywiście dla każdego najlepsze co innego. Mówię z własnego doświadczenia, bo cudzego nie mam :)
Tego stanika z Canpolu nie wypróbowałam ze względu na to, że zwyczajnie nie znalazłam swojego rozmiaru. Podczas karmienia potrzebowałam 70H, a o takim w Canpolu mogłam sobie co najwyżej pomarzyć. Kupiłam sobie za to prześliczny, czarny, pół-koronkowy biustonosz na fiszbinach – od „normalnego” różnił się tylko odpinanymi miseczkami. I byłam zachwycona zarówno jego wygodą, jak i elegancją :)
A ja uważam, że super fajne biustonosze są bardzo drogie. Jak dla mnie za bardzo. Żal wydawać na nie tyle kasy i nosić je kilka miesiecy…Mimo wszystko wolę się przecierpieć z tańszymi
Wprawdzie jeszcze nie zakupiłam, ale dużo pozytywnych opinii przeczytałam na temat biustonoszy do karmienia firmy Alles. Może nie są najtańsze, bo koszt to nawet ok 80zł, ale poza tym, że mają odpinane miseczki wyglądają jak zwykła piękna bielizna. Wydaje mi się, że można je później nosić nawet jeśli już się nie karmi. Chyba warto zakupić chociaż dwa wygodne ale jednoczesne ładne staniki, żeby nawet będąc matką na pełen etat czuć się kobieco i atrakcyjne…