Prosty pomysł, na który teoretycznie łatwo wpaść, stał się inicjatywą dla projektu tego plecaka. Teoretycznie można sobie wyobrazić, że stanie się on udziałem wielu firm. Tymczasem wyprowadźcie mnie z błędu, jeśli się mylę, ale to chyba jedyny taki produkt, który pozwala eksponować ciągle na nowo efekty własnej pracy: rysunki, malunki, wyklejanki, wszystko, co można zmieścić na niewielkim kawałku papieru.
Plecak dostępny jest w trzech kolorach: różowym, niebieskim i zielonym.
Oprócz klasycznej komory, która pomieści podstawowe rzeczy potrzebne do przedszkola czy na wycieczkę, zawiera przezroczyste okienko we frontowej części, pod które można włożyć wcześniej namalowany obrazek czy rysunek.
Według producenta plecak może pełnić również funkcję stoliczka, ale w mojej ocenie nie jest do malowania najwygodniejszy, choć może jak się uprzeć i w tym temacie by się sprawdził.
Materiały, z jakiego wykonano plecak są łatwe w czyszczeniu. Ich trwałość raczej jest zadowalająca. Niestety można narzekać na część przezroczystą okienka, którą dość łatwo zarysować. Na szczęście po włożeniu pod nią rysunku, rysy są właściwie niezauważalne.
Niestety jest kwestia ceny. Plecak kosztuje 115 złotych. To zdecydowanie zbyt dużo. Jednak koszt ten można zmniejszyć, prosząc o zakup plecaka rodzinę, na przykład przy najbliższej okazji: chociażby urodzin dziecka.
- rozmiar: 30.5 x 26 x 10.5 cm,
- dla dzieci 2 lata +
Produkt ogólnie oceniam wysoko. Zasłużony HIT!
W podobnej wersji producent proponuje również walizeczkę.
Szkoda, że taka cena!!! Kusi mnie, żeby to kupić ;)