Jest 500 plus, sztandarowy projekt PIS-u, czas na kolejny: 4000 złotych dla kobiet, które zdecydują się urodzić dziecko upośledzone, z poważnymi problemami zdrowotnymi. Jednorazowe świadczenie pieniężne, które będzie się należało każdemu, bez kryterium dochodowego, ma zachęcić do urodzenia ciężko chorych dzieci. Czy tak się jednak stanie?
Projekt „Za życiem” właśnie trafił do sejmu i już, na tym etapie, wzbudził mnóstwo kontrowersji. Niektórzy obawiają się, że ma być argumentem za zaostrzeniem prawa o przerywania ciąży. Inni wskazują, że to dobry pomysł, który choć odrobinę ułatwi życie młodym rodzicom borykającym się z chorobą dziecka. Są też tacy, którzy złośliwie komentują, że 4000 złotych to właśnie tyle, ile wystarczy na chrzest i pogrzeb dziecka.
Rząd proponuje również inne zmiany.
Na przykład padły propozycje, by rodzice chorego dziecka mogli korzystać z 10 dni wolnego, w trakcie których ich chore dziecko będzie przebywało w hospicjum a oni będą mogli wyjść z domu, odpocząć. Mają mieć również lepszy dostęp do pomocy psychologa, a także prawo do korzystania z wizyt u lekarzy bez kolejki.
Pieniądze mają trafić do każdej mamy, u której dziecka lekarz w trakcie ciąży stwierdzi ciężkie, nieodwracalne upośledzenie lub nieuleczalną chorobę będącą zagrożeniem dla życia płodu. Warunkiem jest urodzenie żywego dziecka. W ustawie nie uwzględniono pomocy dla dzieci, których niepełnosprawność ujawniła się po porodzie lub później.
Co sądzicie o nowym projekcie „Za życiem”?
Dla mnie … to jakiś totalny absurd!
Upokarzajace
4 tys powinno być co miesiąc a nie jednorazowo
Boje sie ze pociagnie to swoje konsekwencje. Skoro teraz ludzie robia dzieci za 500zł to czy komus przypadkiem nie przyjdzie do glowy picie w ciazy, zazywanie czegos zeby uszkodzic płód i 4000 zgarnąć. Obym sie myliła. Bo to straszna wizja
4000 zl za urodzenie, a potem 600 zl renty dla dziecka i radz sobie… żenada
Życie ludzkie przeliczyć na pieniądze
No tak, poprzedni rząd był lepszy. W dupie miał obywateli i kasę brał dla siebie. O dzieciach nie wspominając. Lepiej rzucać teksty, że życie przelicza się na pieniądze niż być wdzięcznym za dostrzeżenie Życia tak kruchego i potrzebującego pomocy właśnie w formie finansowej.
Śmiechu warte proponuje takim pomysłodawców spędzić tydzień u takiej rodziny z niepełnosprawnym dzieckiem może wówczas coś zrozumieją.
Bedzie tak ze wezma 4 tys i dziecko do domu dziecka bo chore.
Tego sie nawet nie da skomentowac spokojnie. Gdzie my zyjemu?!
Co to jedt 4000zl nic takie dziecko to pewnie co miesiąc tyle potrzebuje masakra zenada co za pomysl
kobieta w przypadku urodzenia chorego dziecka musi zrezygnowac z pracy wiec niech ci idioci zapewnia comiesieczna pensje a nie rzuca jałmużnę raz 4000 ktora i tak nie zapewni wszystkich potrzeb na poczatek. Juz widze co patologia zrobi z ta kasa. Te pisiory maja ludzi za idiotow
Skończy się tym ze zgraną pieniądze za urodzenie dziecka i oddadzą do ośrodków dla osób niepełnosprawnych. Ciekawe co PiS wtedy zrobi jak za 10 lat nie będzie miejsca w żadnym domu pomocy społecznej dla dzieci chorych i upośledzonych. Dla nich chyba lepiej żeby dzieci wychowywało Państwo
Wypowiadał się Kaczyński ostatnio, że będzie wszystko robił aby kobiety nie korzystały z aborcji. Czyżby to ten ich „swietny” pomysł na zwalczanie aborcji ? Kompletna masakra!!!!