Rodzic też człowiek, czasem powie coś śmiesznego. Jednak mistrzami w przejęzyczeniach są chyba dzieci. Potrafią rozśmieszyć nas do łez. Oto 30, według nas, wyjątkowo śmiesznych przejęzyczeń – znanych i tych zdecydowanie mniej. Poczytajcie.
- Zamknij zimno, bo mi okno
- Każdy ma zady i walety
- Ten dziorek jest worawy (ten worek jest dziurawy)
- Smarować kromkę chlebem
- Kurś z pierczaka
- Kląskie śluski
- Wilgotne suteczki (zamiast „wilgotne chusteczki”)
- Jechać ciapągiem
- Nalej wiadra do wody
- Kopiącego się nie leży
- Lew ci kreci
- Nie piętaj mi po deptach (zamiast „nie depcz mi po piętach”)
- Babcia poszła kroić dowę
- Lejeń
- Majezon, manojez, mazojen (zamiast „majonez”)
- Ponik kolny
- Kory tolejowe
- Ugryzł mnie bąbel, zrobił się komar
- Popachnij, jak ładnie wąchnie
- Głodnemu chłop na myśli
- Będę chciał, co będę robił
- Pokre machy (zamiast „mokre pachy”)
- Uważaj w piwnicy, tam jest szczurka na łapki.
- Wyprowadź śmieci i wyrzuć psa
- Rozbutłały mi się supły
- Wsadziłem oko w palec
- Idę wstawić herbatę na wodę
- Nie ma bloku w całym prądu
- Wolić gąsa
- Śmieta bitana
Opróżniłaś nocnik? Nie, bo mi spadł mercedes (sedes)